Faszystowski Złom TrzydziestydziewiONty ;) - 1/350 [Dragon]

To teraz jak mu łosz zrobisz to już całkiem cacy bedzie.

Wyszło rewelacyjnie

Podziękował Towarzysze, podziekował. Pułkownik wynagrodził dział exprymentaly stoczni dodatkowym przydziałem kaszanki. Koncepcja wydaje się być słuszną i poszło lepiej niz w U-boocie, więc ogólnie progres jest Jakiś nowoczesny pływak by się nadał jeszcze lepiej, duże płaskie powierzchnie lubiOM takie zabawy.

super!!!!

No i złoszowane. To ostatnie fotki przed dłuższą przerwą, wyschnąć musi, urlop na wyjeździe, no i na rzyg mnie już ciągnie od tego lepienia

No i ostatnie w stylu: mam zjebistOM drzewienną pÓłkEM i co mi zrobicie

WIELKIE JOŁ

PKP. Te drewniane cóś to jak malowałeś?

Nic specjalnego, jakaś drewnopodobna baza I łosz od miga ramireza troche pomaźglane pędzlem dla zróżnicowania odcienia.

ŚwiENta świENta i po śFiENtaH

W końcu Pułkownik doczekał się uzupełnień w sprzęcie, materiale amunicji itp, itd

Pan złomek na podstawie:

Sarkofag też dowieźli, nawet nie trza było czarnobylskiego pożyczać

Ciapek z ZofjiOM wykazali się altruizmem i poświęcili się dla JEDYNIE SŁUSZNEJ SPRAWY...

No i na koniec przyszedł ciENRZki kaliber. Mój biedny stary chińczyk zdrowo oberwał w bojach ostatnich kilku lat, trzyma sie głównie na taśmie teflonowej W sumie ten tu najbardziej to by się przydał przy tym, co już skończyłem, ale co sie odwlecze to nie uciecze

Tera bojcy bENdom nacierać na froncie olejowym przez jakis czas...

WIELKIE JOŁ

No to pojechałeś po bandzie!

Taki sprzęt to ja rozumiem

Daj no jakiś namiar na tego sarkofaKa. Może bym se takiego sprawił i przez jakiś czas CZymał tam mojego ostatnJego czołgutka dopóki nowy by się nie pojawił. A przy okazji ile za takie dziendziolstwo funciaków sobie wołają?

SarkofaKi to ja sobie z Polszy woRZEM. Ten konkretnie 65 peelenów mnie kosztował.

Łoj, to kiepsko. Pewno wysyłka będzie dwa razy tyle. Trzeba coś na miejscu szukać.

To akurat pół biedy, gorzej że dostaniesz kruszonkę a nie sarkoFaK

Tys prowda.

SarkofaKi to ja sobie z Polszy woRZEM. Ten konkretnie 65 peelenów mnie kosztował.

A któż ów cÓd architektury wyrzezał jeśli można wiedzieć? Potrzebuję ze 2-3 sarkoFaki zamówić...

BTW - ładne drzewienko na pomoście. Malowane czy ścięte? Przybrudzisz jeszcze jakoś kolorowe akcenty (biały numerek i czerwoną kartkę)?

Pozdrawiam, Marek

SarkoFaKi robi Acrylex z Gdyni na Łużyckiej. Drzewienko malowane Mareczku, a do brudzenia/rzdzewienia/syfienia tego bENdem sie brał dzis wieczorem

PS: do blaszki nawet jeszcze nie usiadłem

no, no... Gała - z takim sprzętem to teraz będziesz siał postrach.

Rozumiem że Pułkownik już osobiście zrobił przegląd a wrogom ludu na sam widok zwieracze puściły

PS: dzięki za namiary sarkofagistów, szkoda że to drugi koniec kraju bo ofertę na stronce mają prefesjonalną

Gdzie tam, wyjąłem z pudełka, obśliniłem i schowałem. Na razie olejuję nadbudówki i resztę śmiecia. Na pierwsze fuknięcie nim prewnie przyjdzie trochę poczekać

No dobra wyświniłem, ustawiłem sobie na pokładzie i zrobiłem fotki. Tera Pułkownik musi zagonić naziolstwo do produkcji pozostałych narzędzi terroru.

Będzie tera trza wyciągnąć mikroskop

Będzie tera trza wyciągnąć mikroskop

... chyba raczej mikroszkop.

Widzę że muszę poszukać następny medal.

Pięknie wygląda

Pozdro

A czamu ta przednią harmata takie biała, z kolorkiem nie trafiłeś czy tak ma być?

A taka miałem koncepcję żeby uzbrojenie troche odstawało, rufowe wieże też są trochę jaśniejsze od reszty.

Zacne, ciekawy pomysł z tym uzbrojeniem

Te deseczki BOMBA