Skocz do zawartości

[Pacyfik] P-40N Warhawk - Academy, 1:72


jachud3

Rekomendowane odpowiedzi

Skleiłem kadłub, nałożyłem szpachlę:

DSC02972.jpg

DSC02976.jpg

DSC02978.jpg

przy tym zdjęciu poruszyłem niechcący aparatem i wyszło jak wyszło ale ilość szpachli widać... to było najgorsze miejsce:

DSC02975.jpg

 

pracuję dalej

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ładne malowanie xD

Ejj... jak go wczoraj widziałem na żywo to końcówka skrzydła była maźnięta Olive Drab, wtf?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno mnie tu nie było czas pokazać, co wyskrobałem przez ten czas.

Na pierwszy ogień pójdzie apdejt samej bryły myśliwca:

DSC02983.jpg

skromnie, bo skromnie... ale przynajmniej wszyściuteńko jest zaszpachlowane, wyszlifowane i odnowione linie podziału po szpachli są :P

 

Koła:

DSC02986.jpg

Czarny i rdzawy wash. Ten drugi mi trochę nie wyszedł, ale mam nadzieję, że pigment i inne zabiegi do zakryją.

 

Bomba i kołpak:

DSC02989.jpg

DSC02987.jpg

tu fajerwerków nie ma.

 

Cyknąłem jeszcze kilka fotek wnętrza, przybliżenie na tablicę niestety kosztem jakości

DSC02993.jpg

DSC02996.jpg

DSC02984.jpg

 

I całość poglądowo:

DSC03002.jpg

Widać na końcówkach skrzydeł próby ostatecznego kolorku, chyba będzie dobrze

 

P.S.: a teraz taki mały bonusik:

 

Podczas klejenia części oznaczonej numerem 9 nie było kłopotów. Małe to to było, ale dałem radę.

DSC02998.jpg

 

Układam dziś wszystko do zdjęć, biorę goleń podwozia i zamarłem: części nie ma. Przeszukałem całe stanowisko - nic. No to bach na kolana i szukam na dywanie. Po 5 minutach, zdesperowany, poderwałem się na nogi i wtem coś mi błysnęło pod nogami. Schylam się EUREKA! Znalazłem! No więc biorę w paluchy i z bananem na twarzy oglądam to, co złapałem. SZOK! Nie złapałem części! zanim wziąłem pęsetę ze stolika, część tajemniczo zniknęła w otchłaniach dywanu Po jakichś 10 minutach poszukiwań z latarką, wstałem. Latarka leżała na ziemi i nadal świeciła. Podnoszę - no nie, deja vu! ZNALAZŁEM ZNÓW! Więc podniosłem pęsetą i od razu przykleiłem kropelką.

Co jest takiego niezwykłego w tej opowieści? Rozmiar części, jaką udało mi się znaleźć:

DSC02999.jpg

 

Ale mi się nastrój poprawił

 

pzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że chłopaki od Avenger'ów podebrali mi widownię

 

Tak Academy widzi bazę tylnego koła:

DSC03003.jpg

 

Po kilku minutach oglądania zdjęć oryginałów i krótkim inwentarzu pokoju stwierdziłem, że wykonam coś imitującego poszycie skóry, tak jak tu:

tailwheel1.jpg

Zdjęcie dzięki uprzejmości kolegi Central_14

 

Wygląda to tak:

DSC03004.jpg

Wiem, trochę ubogo w porównaniu do zdjęcia wyżej, ale zawsze coś

 

Jeszcze zdjęcie goleni:

DSC03005.jpg

Widać ingerencję blaszek Edzia.

 

Na razie tyle, jak zrobię więcej to zamieszczę foty.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że chłopaki od Avenger'ów podebrali mi widownię

 

No bez przesady przynajmniej jeden z nich uważnie śledzi twoją relację

 

A nie próbowałeś może wykonać imitacji tej skóry z chusteczki nasączonej obficie wikolem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja skórę zrobiłem ze szpachlówki WaModu, wyszła troszkę zbyt pogięta, ale następnym razem będzie lepiej. Z chusteczką to dobry pomysł, muszę kiedyś spróbować.

Jakie koła zastosujesz? Zwróć uwagę, że w tym okresie P-40'stki miały czasem zdjęte kołpaki, tak jak ten właśnie egzemplarz. Witać to na zdjęciu, które wkleiłem kilka postów wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś tylko mała relacja słowna jako iż muszę się spakować na wycieczkę i czasu na zdjęcia nie mam .

Przyklejone zostały wszystkie 'klapy' podwozia. Koła troszkę zmieniły wygląd (czy na lepsze -> nie wiem ). Przykleiłem także tylną część owiewki do kadłubu i okleiłem całe oszklenie maskami. Gdybym chciał opisać swoje emocje związane z 'perfekcyjnym przyleganiem masek do powierzchni' musiałbym użyć słów, po których pewnie zostałoby tylko duże czerwone CIACH Jednym słowem masakra. Maski odstają na krągłościach, więc w ruch poszedł Maskol. Pomalowałem kolorkiem, jutro rano zerwę 'różowego magika' coby mi nic nie zepsuł.

Tak więc zdjęcia dopiero za 4 dni

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Tak więc zdjęcia dopiero za 4 dni

nigdy nie wierzcie warszawiakowi

 

Jako iż dziś zaczęły się dla mnie wakacje (wczoraj klasyfikacja ), postanowiłem wreszcie ogarnąć tylną część ciała i porobić trochę zdjęć.

A więc:

 

Koła + golenie podwozia:

DSC03046.jpg

 

Bomba:

DSC03048.jpg

 

Spód już pomalowany i zabezpieczony bezbarwnym matem Pactry:

DSC03047.jpg

DSC03050.jpg

 

No i kilka fotek ogólnych (wszystko na sucho poza tylną częścią owiewki i kółkiem ogonowym):

DSC03053.jpg

DSC03055.jpg

DSC03056.jpg

DSC03054.jpg

DSC03057.jpg

 

Kolejne fotki niebawem! (akurat )

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć osobiście uważam że jest to jedna z najbrzydszych maszyn WW II, muszę jednak przyznać że fajnie wygląda w Twoim wykonaniu.

A no i imitacja skóry przy kołku ogonowym fajnie Ci wyszła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć osobiście uważam że jest to jedna z najbrzydszych maszyn WW II

 

bardzo fajnie Ci to idzie,
muszę jednak przyznać że fajnie wygląda w Twoim wykonaniu.

A no i imitacja skóry przy kołku ogonowym fajnie Ci wyszła

 

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów ja! Tym razem postanowiłem wyprzedzić weekend i coś zrobić, zanim powiem sobie: dobra, jest sobota i niedziela, na 100% coś się zrobi... potem nagle robi się poniedziałek a model leży nietknięty :P

 

Pomęczylem dzisiaj taśmę i podjąłem męską decyzję o machnięciu góry na OD.

Zdjęcia P-40 gotowego do malowania:

DSC03060.jpg

DSC03063.jpg

 

No i poooszła! pierwsza warstwa kolorku.

DSC03064.jpg

DSC03065.jpg

 

Wg. mnie nie jest źle Tylko owiewkę to ja sobie jednak pędzelkiem 00 pomęczę... maski Montexu to szajz Ostatni raz kupuję maski. Albo będę robił to sposobem podanym kiedyś na PWM (taśma i ołówek), albo potrenuję sztywną rękę

 

Tylko jedna rzecz mnie przeraża... Oszklenie na Wellingtonie ale to już inna, odległa na szczęście bajka

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki

Jeśli chodzi Ci o wiek - 16

 

Przy Warhawku podziałałem... niewiele, jeśli nie liczyć drugiej warstwy OD.

Teraz największe męki, czyli malowanie oszklenia :/

 

pzdr.

 

P.S.: Zacząłem oklejać P-40 taśmą Tamiyi, żeby pomalować krawędzie natarcia i pole antyrefleksyjne przed kabiną i muszę powiedzieć, że ta taśma jest cudowna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.