Skocz do zawartości

Mirage F.1B | 1:72 | Special Hobby


myszoskoczek

Rekomendowane odpowiedzi

Myślałem że nikt nie zwróci uwagi.

 

Faktycznie jest tam niewielka szparka, spowodowana tym że krawędzie połówek kadłuba były lekko zaokrąglone, ale na początku (głupi ja) pomyślałem że skoro to special hobby to chyba znają się na rzeczy, i w prawdziwym samolocie jest tam linia podziału.

 

Potem (kiedy dół był już po dwóch pierwszych marmurkach), przeglądając plany, ogarnąłem że to po prostu błąd formy, a nie linia podziału.

 

Na tym etapie, kiedy cały spód mam już pomalowany, nie zamierzam z tym walczyć, jeszcze bardziej zepsuję niż naprawię :///

 

W następnym modelu będzie lepiej, obiecuję )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 126
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Oficjalnie dół jest skończony.

 

Wstałem rano, popatrzyłem na ten spód i faktycznie było nieco za "lekko". Złapałem za aerek, wlałem biały i szary w proporcjach ok. 7:1 i zrobiłem rozjaśnienia we wnętrzach paneli. Teraz wygląda to zdecydowanie lepiej niż wcześniej, jestem zadowolony. Teraz maskowanie spodu i zabieramy się za górę )))

 

Teraz fotka:

 

204d2e483a7cbcc1.jpg

 

Apropos braku pylonów na końcach skrzydeł, stwierdziłem że na oryginalnym samolocie ich nie było, więc je ściągne, poza tym rakiety magic które miały się na nich znajdować mi się trochę popsuły, delikatnie mówiąc. Poza tym Special Hobby nie dało w zestawie żadnych kalek na uzbrojenie, więc wyglądałyby trochę łyso :///

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej, malowanki można uznać za skończone, z efektu jestem zadowolony, wyszło nieźle, zwłaszcza dół, z którym trochę walczyłem. Góra jednak nieco zanikła po 2 warstwach bazy, ale jakoś wyciągnąłem to jaśniejszym marmurkiem. Na zdjęciach prawie w ogóle tego nie widać, bo sidolux mocno zgasił efekt, poza tym te zdjęcia które nie oddają efektu itp. Umówmy się że możecie mi wierzyć na słowo że jest lepiej )) (najlepiej widać to na prawym skrzydle)

 

100c1312e39d4d79.jpg

8291817ae85efa97.jpg

 

Teraz to co kocham: kalki ))

 

Pozdrawiam, Kuba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spód wyszedł konkret a górę jak zobaczyłem to myślałem ze jeszcze nie pomalowany goły plastik trochę znikł ten marmurek szkoda ze nie pocieniowałeś środków paneli tak jak na dole jaśniejszym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dołem nic nie będę już robić, zdecydowanie jestem zadowolony. Na górze mam jeszcze do przetestowania parę technik, żeby nieco go uatrakcyjnić (zwłaszcza skrzydła) sam kadłub, okolice kabiny pilota, usterzenie itp. wygląda bardzo fajnie. Zaufajcie mi, mam trochę ciekawych pomysłów ))

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam znów.

 

Po położeniu sidoluxu i zostawieniu do wyschnięcia na noc, stwierdziłem rano, że trochę to blado wyszło. Zacząłem uwydatniać marmurek na skrzydle. Twierdzę że jest lepiej niż wcześniej, oceńcie sami:

 

29ebfc245de5d1d5.jpg

 

I z "sąsiadem" )

 

5b3eeead1618161b.jpg

 

Kuba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, muszę ciągle pracować nad techniką, ale według mnie jest to fajniejsze niż preshadnig, więc chyba zostanę ;)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No-no, aż miło patrzeć jakie robisz postępy.

Mimo wszystko jeszcze warto popracować nad liniami preshadingu, żeby w przyszłości był nieco cieńsze.

 

Głównym winnym jest tutaj Vallejo które do takich rzeczy się po prostu nie nadają.

Myszoskoczek- Na kolejny raz postaraj się kupić farbę czarną oraz białą od tamiya albo gunze do malowania pre shadingu. Dużo łatwiej osiągniesz jakość niedostępną dla Vallejo.

Co do srebra. Jako kolor bazowy Oraz baza do zdrapek to metallizer nadaje się średnio i sporo kosztuje. Tutaj potrzeba dobrej farby. Ja sam sprawdzałem wiele srebrnych farb, ale nic nie zbliża się do jakości pigmentu w Gunze C8 które ma drobinki drobniejsze od wielu metalizerów, a jednocześnie jest dalej gęstą farbą która świetnie się trzyma powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym liniami PS to moim zdaniem w dużym stopniu jest to kwestia gustu - mnie się nie podobają zbyt cienko wykonane linie PS'u wygląda to dla mnie jak nie dorobiony wash.

 

Zdecydowanie bardziej podobają mi się linie podziału zaznaczone pre shadingiem mocno i wyraznie dość szeroko choć oczywiście bez przesady i pewnie tu o to chodzi o określenie jak powinny być szerokie dla jednego bedą to dość szerokie a inny powie że są cienkie.

 

Tak czy siak PS robi się po to by było go widać a nie po to by zrobić możliwie cieniutką kreskę - choć znów zanzczę to moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upodobania to jedno, ale Vallejo bliżej do farb lateksowych do malowania wnętrz niż lakierów. :p Nigdy nie mogłem nad nimi tak zapanować aby dawały ostrą kreskę bez odkurzu. Z Gunze i tamiya nie ma problemu.

 

O farbach Valejio wiem tyle że są nigdy nie uzywałem to może nie stosuj ich skoro są problematyczne szkoda nerwów i kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba przesiądę się z Vallejo na tamke, bo nie mam siły ://

 

Tymczasem walczę z kalkami:

 

962dd0d30d587458.jpg

 

Kładą się średnio, wydrukował cartograf więc powinno być świetnie, ale ciągle się zwijają, kleją ze sobą itp.

 

Niby decalfix działa, ładnie siadają, wchodzą we wszystkie linie, więc po nałożeniu nie narzekam, tylko sam proces nakładania to jakaś masakra )

 

Najgorzej było z ogromną kalką na ogonie, która musiała być nawilżana decalfixem na noc, potem rano, jak wróciłem ze szkoły itp. w koncu ładnie się wpasowała, choć dalej nie jest idealnie, w paru miejscach się przesunęła i porwała. Wszystkie ubytki i "wpadki" będę uzupełniał kalkami do drugiego malowania, bo czerwony to ten sam odcień )

 

Pozdrawiam i wracam do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do vallejo ja używam tylko do malowania pędzlem no areo jak dla mnie to porażka porównując do np. Gunze. Co do kalek to kleilem gnata z Airfixa z kalkami cartografa są specyficzne tez porwalem kilka ale za to ładnie się wkładają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myszoskoczku ale narzekasz

Jedna duza kalka ,chciałem powiedzieć dwie, bo chyba po obu stronach steru

Powolutku i będzie OK

Ja dlatego odsunąłem się od okolicznościowych malowań.Z szablonami nie potrafie -ogrom pracy

Wykończyły mnie kalki od F-16 i Phantoma

Zdecydowanie wole malować ,tu można cały czas poprawiać i to jest frajda

Trzymam kciuki i powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja.

 

Położyłem prawie wszystkie kalki na górze, zostaje trochę lewej strony i spód i mogę zacząć łosza )

 

17054035edb12a37.jpg

 

d24094d90bdb78db.jpg

 

Kuba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linia łącząca połówki kadłuba cały czas jest widoczna i żadne najpiękniejsze malowanie , marmury kieleckie tego nie zamaskują. Silisz się na bardziej skomplikowane techniki , a ze sklejeniem kadłuba masz problem . Wytłumacz mi to.

Potem jest gadanie że na zdjęciach widać z w realu nie.

Jest coś takiego jak zwykłe szkło powiększające . Oglądasz , szpachla , a jeszcze lepiej CA , potem gąbki ścierne i można na połysk wyjść i nic nie będzie widać. Naprawdę to takie trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.