Witam Wszystkich

Po kilkunastu latach przerwy "wzięło" mnie na powrót do modelarstwa ;)
Jestem już po małym "odrdzewianiu" po takiej przerwie ale na pewno nie mam szans z wami i szkoda że wcześniej tutaj nie trafiłem.
Dlatego tez pojawi się tutaj pewnie mnóstwo pytań z cyklu "dziwne" "wtf" "jak on się uchował" itd. ale proszę o wyrozumiałość i cierpliwość w tłumaczeniu

Do rzeczy...

Pacjent: Volkswagen Samba Bus
Producent: Revell
Skala: 1:16

Inbox:
















trwa też gromadzenie dokumentacji. Pierwsze wrażenia to: będzie zabawa... Model VW Karmann Ghia Revella 1:16 jest łatwiejszy. Podejrzewam że nie będzie jeszcze takich detali jak u niektórych forumowiczów pokroju Solo (szacun)...ale cóż ..będę pytał... i kombinował.

Pozdrawiam

Ogólnie świetny model, trochę taka większa kopia tradycyjnej Samby. Tylko ta cena...ech.

cena, ceną... ale jestem trochę rozczarowany brakiem elementów gumowych typu kable z rozdzielacza itd. nawet nie są przewidziane w instrukcji. Nie ma tez przewodów hamulcowych... ehss
Dla porównania Karmann Ghia 1:16 ma kable w zestawie i silnik ma więcej szczegółów :(

Może komuś się kiedyś przyda - model ten to rocznikowo 1962-1963 z silnikiem 1200 in na 90% 40KM (PS) choć to jeszcze ustalam czy nie była to wersja 36KM. Panuje spory rozrzut w dokumentacjach i źródłach i jest dużo ulepów typu miksy silników 36 i 40KM

Pewnie znasz, ale może się ten link przyda innym : http://www.thesamba.com/ - to ogromna kopalnia wiedzy o tym aucie i innych VWiatrakach.

_________________
Moja broń to Oz 8,7 mm

Tak, tak, znam... duuużo rzeczy można się dowiedzieć od pasjonatów modelu ale dzięki

Swoją drogą zastanawiam się jakim cudem Revell dostał "oficjalną licencje Volkswagena".
Model znacznie odbiega od oryginału, jest sporo niedolewów, nadlewek :(... będzie co robić i podejrzewam że mogę na tym polec.
Poniżej przykład:


a o to przykład błędów - czerwoną linią zaznaczyłem jak powinno być (pomijam już fakt że osłona jest o 2mm za długa lol)

Informacja dla kolejnych modelarzy... niestety Wamod i/lub Cleanlux narusza powierzchnie szarych odlewów (i tylko tych)... po zdjęciu lakieru z obudowy silnika czekam..az Revell dośle mi odpowiednio te części :( także w zasadzie brak postępów na razie :(

Po przeanalizowaniu sytuacji i informacji od Revella że części będą ale za 4tygodnie :( podjąłem decyzje, że silnik bedzie budowany z uszkodzona tylną obudową.
Obudowa ta będzie praktycznie nie widoczna z racji samej konstrukcji Samby...

wrzucam kilka zdjęć z warsztatu (przypominam ze model powstaje po kilkunastu latach przerwy)
Na silniku nie ma jeszcze obudowy rozdzielacza i zastanawiam się czy robić od niego okablowanie czy nie bo będzie bardzo mało widoczne...
Zdjęcia z "kalkulatora" i celowo prześwietlone co by krytyka była łatwiejsza ;)





w między czasie podwozie zostało zagruntowane i musze tutaj przyznać, że detale są zrobione b. dobrze - praktycznie nie mam co ciągnąć dodatkowych kabli bo wszystko się zgadza z oryginałem:
(przewody pomalowane na alu dla próby zobrazowania ich ułożenia i sprawdzenia z prawdziwym autem)

Mała zmiana: stwierdziłem, że pasek który zrobiłem jest za gruby więc zamontowałem cieńszy gumowy pasek:

w rzeczywistości powinien być "zagłębiony w kółko.

Pomijam fakt, że zrobiłeś płaski pasek wielorowkowy a w tym silniku występował pasek klinowy.

_________________
Nie mam niczego. Poza tym mam wszystko.

Do góry skakamy bo podoba nam się!

Tak pasek powinien być wielorowkowy, ale niestety nie ma miejsca w komorze silnika żeby zamontować przerobione koła z rowkiem.
Pasek ma teraz najmniejszą możliwa szerokość aby zmieściła się kalkomania. Próbowałem z przerobionymi kołami pasowymi (z rowkiem) ale wówczas koła by były około 0,8mm grubsze (0,4mm na każdą stronę koła) i niestety nie wchodzi już to w karoserię (podłogę) :(

Nie do końca wiem co masz na myśli bo dla mnie to jest dość proste do wykonania.
Żeby wyjaśnić o czym mówimy to wrzucę poglądowe foto:

_________________
Nie mam niczego. Poza tym mam wszystko.

Do góry skakamy bo podoba nam się!

Silnik który pokazujesz to nie ta wersja ale mniejsza o większość.

Doskonale wiem jak koło pasowe wygląda i zrobić takie coś to nie problem, tylko w modelu nie ma miejsca żeby zrobić dzielone koło.
Nie mogę zwęzić paska bo ma szerokość minimalną i nie mogę dokleić do koła rantów bo dolne koło pasowe nie wejdzie do podłogi auta (będzie za głęboki do otworu na silnik i bym musiał wyciąć pas tylny):



Próbowałem tez dołożyć oring od strony widocznej ale rzuca się w oczy że nie ma oringu z wewnętrznej strony (jak dorzucę od wewnątrz to znowu silnik nie wejdzie bo będzie za gruby na dole).
Na próbę zwęziłem też pasek do szerokości jednej linijki tekstu (żółtej) ale wyglądał bardzo niedobrze.

Ostatecznie silnik zostaje tak (żeby przewody nie zginęły to są szare, jak w jubileuszowej Sambie ;) )

"jak stryjenka uważa".

_________________
Nie mam niczego. Poza tym mam wszystko.

Do góry skakamy bo podoba nam się!

Chyba że ktoś podsunie jakieś inne rozwiązanie... Chętnie wysłuchać doświadczonych modelarzy

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Mnie się sprawdziła metoda dwóch blaszek i krążka PS (o mniejszej średnicy) w środku.
Wtedy kółka wychodzą tak:

_________________
Pozdrawiam,
Jacek