Skocz do zawartości

Nowości lotnicze 2017 - 1:72


karambolis8

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 342
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

w sprzedaży pojawił się także dawno zapowiadany nowy Me-262 z Airfixa:

https://www.mojehobby.pl/products/Messerschmitt-Me262A-1A-Schwalbe.html

 

zanabyłem, wygląda dobrze choć nie powala, 2 udokumentowane malowania, trochę inwencji własnej i powinno być ok.

 

pozdr

ww

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kinetic zapowiedział Mastera w 1:48 jeśli skala nie jest aż tak ważna. Jak-130 to jednak inny samolot.

 

Skala jest absolutnie ważna. Próbowałem nawet zamówić żywicę Scratchaeronautics, ale po ponad trzech miesiącach czekania (gdzie w opisie mowa o 40 dniach) i braku odpowiedzi na wszystkie wiadomości byłem zmuszony zażądać zwrotu pieniędzy, dobrze, że ebay dobrze działa w tych sprawach.

 

Ale dla Jaka-130 też się znajdzie miejsce w składziku, taki białoruski wygląda bardzo ładnie.

 

Ehh, jak to mówią, sklejanie modeli ze składziku jak walka z hydrą - gdy skończysz jeden dwa kolejne zajmą jego miejsce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sprzedaży pojawił się także dawno zapowiadany nowy Me-262 z Airfixa:

https://www.mojehobby.pl/products/Messerschmitt-Me262A-1A-Schwalbe.html

Nosz kurrr Czy zawsze jak skończe starego za chwilę musi wyjść nowy? Defiant, Nakajima, RWD-8, teraz Schwalbe?

PS.

Właśnie rozkopałem Jaka z ZTS-u. Czy to znaczy, że w przyszłym roku będzie nowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic się nie martw, nowemu Airfix-owi zapewne ciężko będzie zarzucić jakieś problemy z bryłą, natomiast jeżeli chodzi o spasowanie to na pewno coś wyjdzie w praniu (nawet na brytyjskich forach narzekają że każdy ich new-tool ma z czymś problem, że nie podnoszą jakości z modelu na model a cena pomału dryfuje w zwyż) a poza tym detal do subtelnych nie należy.

Prawdę mówiąc faktura czy linie podziału wciąż w Revell-u wyglądają lepiej... kokpit też tyć bardziej zdetalowany, jak się otworzy wnęki to także więcej drobiazgów widać, także nie skreślałbym jeszcze Revella, no i jak by nie patrzeć jest ciągle 2 razy tańszy przy podobnej jakości.

 

Postaram się położyć świeżynkę na posiadanych planach, a także położyć obok części revlowskich i zrobić parę zdjęć.

Jak chodzi o dobrego Schwalba to temat ciągle czeka na zagospodarowanie (aca i hase są drogie bądź absurdalnie drogie i pozostawiają wiele do życzenia - zwłaszcza niemal całkowity brak detalu), mam cichą nadzieje nowe KP (czyli AZ) pokażą klasę i w końcu doczekamy się ich wypustu na poziomie przynajmniej porównywalnym do 109tek.

 

pozdr!

ww

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nosz kurrr Czy zawsze jak skończe starego za chwilę musi wyjść nowy? Defiant, Nakajima, RWD-8, teraz Schwalbe?

PS.

Właśnie rozkopałem Jaka z ZTS-u. Czy to znaczy, że w przyszłym roku będzie nowy?

W związku z tym, że to może być prawda, jest prośba, abyś w miarę szybko rozpoczął dłubanie irydy, Mi-14, iskry 200BR i może starczy na początek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w Arma Hobby duże zmiany - od poniedziałku przerzucają się wyłącznie na modele plastikowe, a żywiczne przestaną być już dostępne. A więc do końca tygodnia ostatnia szansa na zakupy. http://armahobbynews.pl/blog/2017/10/11/duza-zmiana-w-arma-hobby/

Według mnie szkoda.

Nosz kurrr Czy zawsze jak skończe starego za chwilę musi wyjść nowy? Defiant, Nakajima, RWD-8, teraz Schwalbe?

PS.

Właśnie rozkopałem Jaka z ZTS-u. Czy to znaczy, że w przyszłym roku będzie nowy?

W związku z tym, że to może być prawda, jest prośba, abyś w miarę szybko rozpoczął dłubanie irydy, Mi-14, iskry 200BR i może starczy na początek

I koniecznie MiGa-21

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w Arma Hobby duże zmiany - od poniedziałku przerzucają się wyłącznie na modele plastikowe, a żywiczne przestaną być już dostępne. A więc do końca tygodnia ostatnia szansa na zakupy. http://armahobbynews.pl/blog/2017/10/11/duza-zmiana-w-arma-hobby/

Według mnie szkoda.

 

 

To jakaś granda!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to nie jest duża strata.

Dodatki żywiczne Army w wielu przypadkach były i są dość przeciętnej jakości.

O modelach się nie wypowiadam bo nie miałem w ręku, ale z tego co słyszałem to też jakoś specjalnie szału nie było.

 

Co do samych dodatków: przeciętny detal, niezbyt równa powierzchnia, brak kalkomanii do uzbrojenia, czasami wręcz glutowate produkty - nie raz było o tym tutaj było pisane.

Owszem, lepiej żeby były takie rzeczy niż żeby ich nie było (np. zestawy waloryzacyjne do polskiego F-16 czy MiG-29), ale jednak może dobrze się stanie, że producent który nie potrafił albo nie chciał zrobić tych żywic na światowym poziomie, daje sobie z tym spokój i może przekaże to komuś innemu, kto zrobi z tego dobry użytek.

Takie dodatki są potrzebne, ale bardzo chciałbym żeby robił je ktoś kto potrafi zrobić je po prostu dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to nie jest duża strata.

Dodatki żywiczne Army w wielu przypadkach były i są dość przeciętnej jakości.

O modelach się nie wypowiadam bo nie miałem w ręku, ale z tego co słyszałem to też jakoś specjalnie szału nie było.

 

Co do samych dodatków: przeciętny detal, niezbyt równa powierzchnia, brak kalkomanii do uzbrojenia, czasami wręcz glutowate produkty - nie raz było o tym tutaj było pisane.

Owszem, lepiej żeby były takie rzeczy niż żeby ich nie było (np. zestawy waloryzacyjne do polskiego F-16 czy MiG-29), ale jednak może dobrze się stanie, że producent który nie potrafił albo nie chciał zrobić tych żywic na światowym poziomie, daje sobie z tym spokój i może przekaże to komuś innemu, kto zrobi z tego dobry użytek.

Takie dodatki są potrzebne, ale bardzo chciałbym żeby robił je ktoś kto potrafi zrobić je po prostu dobrze.

 

widzisz, a dla mnie, i jak sądze wielu innych dłubiących w 72 i w jakimś sensie z entuzjazmem patrzących na polski sprzęt - to spora strata,

nie miałem w rękach modeli ale z licznych relacji z budowy raczej słyszy się pozytywne opinie (zwłaszcza Spitfire-y czy wydruki 3D), ich żywiczne PZLki nieprędko zostaną czymś zastąpione, podobnież jak wspomniane zestawy do polskich 29-tych i 16-tek, żywiczne korekcje do RWD-8, Karasia itp. czy dodatki do ich modeli - silnik do Iskry, koła fotele - obawiam sie że nieprędko ktoś podejmie ten temat, obym się mylił.

 

Też bym chciał aby wszyscy produkowali zestawy na światowym poziomie, ale życie pokazuje że w tak niszowych tematach wybór bywa : średniak albo nic, więc z dwojga złego wolę aby ten średniak jednak był, zawsze można nad nim popracować.

 

Osobiście cieszył mnie fakt dynamicznego rozwoju rodzimej firmy, rosnącej ciekawej oferty, więc tutaj zwyczajne osobiste - szkoda, oby ktoś przejął pałeczkę, oby Arma nie wytraciła impetu w rozwoju.

Także dla mnie to nie jest dobra wiadomość.

 

pozdrawiam

ww

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem do czynienia z ich modelami i muszę przyznać, że bardzo miło się pracowało z tą żywicą.

Nikt inny nie robił tak niszowych tematów jak drony bezzałogowe, Attack Squadron wypuścił wcale

udana serię tych maszyn latających w amerykańskiej armii.

Raczej nikt nie wypuści podobnego asortymentu, wiec cieszę się, że chociaż

udało mi się załapać na to co wypuścili i chciałbym im za to bardzo podziękować.

Ubolewam, że więcej "wiatraczków" na takim fajnym poziomie nie będzie... liczyłem po cichu,

że paru się doczekam...

 

Może z modeli wtryskowych, też się doczekam jakichś fajnych tematów dla miłośników wirnika.

Czas pokaże czy to była słuszna decyzja, nie nam to oceniać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Novax będzie, z 200BR rezygnują.
Smutne... Zamiast pociągnąć temat i zrobić komplet to takie znów.... ech lepiej zamilknę...

Ja nie zamilknę, to taki stosunek przerywany... niby cacy ale do zalania formy nie dochodzi, pewien niedosyt pozostaje. Wszak nikt od zera 200BR przez najbliższe 20 lat nie zrobi (później koledzy Parkinson i Alzheimer wybiją nam z głowy modele)

W temacie międzywojennych poloników IBG wyczyści rynek do gołego bruku, w powojennych też nie mają czego szukać.

Są jakieś tematy w których nawet "golasy" które zamierzają produkować sprzedadzą się w dużej ilości?

Gratulować odwagi czy .... jako ekonomista powiem gdzie dywersyfikacja? Łatwiej kijek pocinkować niż go później pogrubasić.

Nie obcina się kurze złotych jajek czy jakoś tak, choć Solo pisze, że to zbuki.

W tej sytuacji dostęp do mojego portfela spadnie im o jakieś 80-90% choć nie wiem co w tych 10-20% miałoby nawet być.

Dobra Irydę bym od nich kupił ale skoro 200BRim się nie opłaca robić, to Irydy tym bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tak nie smucił się, w ogłoszeniu jest wyraźnie napisane, że dotychczasowe marki są na sprzedaż, możliwe że ktoś się skusi i zacznie to produkować.

Chciałbym żeby tak było, ale żeby nowy producent znacząco poprawił jakość dotychczasowych produktów - wtedy to by miało dla mnie sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że rezygnują z żywic bo modele mieli bardzo dobre. No cóż na PZL P.8 się już nie załapię.

Ardpol zapowiada Irydę już od dłuższego czasu i zastanawiają się nad wznowieniem PWS-10.

Eduard dłubie MiGi-21 MF, podobno robią też PF i PFM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.