Skocz do zawartości

Supermarine Spitfire Mk. Ia, N3108 / RF-P - Airfix 1:72


Woit

Rekomendowane odpowiedzi

Zapraszam do galerii modelu który powstał w ramach projektu grupowego Tomcatsky Group: "II WŚ w powietrzu Airfix 1/72."

 

rc6YcpZ.jpg

A2mj8Lj.jpg

lgTmxZP.jpg

1VXmcWu.jpg

azWPQN9.jpg

X44fO8t.jpg

jo4zXT1.jpg

wgM68LQ.jpg

UKW6sWo.jpg

2z9OrhV.jpg

 

Wspomniany na wstępie projekt grupowy, został zainicjowany akcją sprzedaży modeli w sieci sklepów Biedronka. Ciężko było nie pokusić o kupno chociaż jednego z tych zestawów startowych.

 

gBI0MAo.jpg

 

W wydawnictwie Stratusa pt. Supermarine Spitfire I/II z serii Polskie Skrzydła trafiłem na malowanie samolotu tej samej wersji którą zawiera w/w zestaw. Egzemplarz o numerze seryjnym N3108 w wersji mark Ia służył w polskim dywizjonie 303 od 22 stycznia 1941 roku nosząc oznaczenie kodowe RFoP. Samoloty tej wersji służyły stosunkowo krótko naszym pilotom. Przesiadali się na nie wprost z Hurricane'ów aby po niedługim czasie zamienić je na Spitfire'y wersji mark II. Ten konkretny egzemplarz wyróżnił się spośród innych Spitów powrotem na macierzyste lotnisko z mocno uszkodzonym sterem kierunku w wyniku ostrzału przeciwnika podczas lotu bojowego w dniu 25 lutego 1941 roku.

7yshkou.jpg

 

Model zbudowałem "prosto z pudła", bez żadnych specjalnych poprawek czy dodatków. No, nawierciłem rury wydechów i dodałem przewody anteny IFF - dziękuję za konsultację greatgonzo i letalinowi . Kalkomanie umożliwiające odtworzyć ten konkretny egzemplarz ma w swojej ofercie Modelmaker (http://www.modelmaker.com.pl/D72074-Spitfire-Mk-I-II-in-Polish-service/708/). Kalki są bardzo ładnie wydrukowane, na cieniutkim filmie i świetnie się kładą oraz wtapiają w powierzchnię modelu - szczerze polecam. Do malowania wykorzystałem farby firmy Hataka z nowej, pomarańczowej serii. Farby zachowują się podobnie do Gunze (ale mniej śmierdzą). Słabiej kryją niż japoński produkt przez co wymagają kładzenia większej ilości warstw (może to być zarówno wadą jak i zaletą). Do maskowania plam kamuflażu użyłem masek P-Mask. Świetny produkt, spełniający swoje zadanie idealnie aczkolwiek nie wiem czy kolejnego modelu nie maskowałbym tradycyjnie wałeczkami dla osiągnięcia innego efektu przejścia granicy kolorów.

Model pobrudziłem lekko kredkami i pastelami.

zl0xBZE.jpg

 

Na koniec nie mogłem odmówić sobie zdjęcia z dedykowanym temu samolotowi roztworu

Xrr4wVP.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P-mask nie daje szans na czepianie się do rozkładu plam kamuflażu. Nie dali jednak masek na łopaty śmigła i przesadziłeś dość znacznie z żółtymi końcówkami. Moim zdaniem 1.5mm wyglądałoby lepiej.

Z liniami typu "transzeja" trzeba się pogodzić, ryć na nowo, albo po prostu zmienić skalę. Można też odpuścić im łosza, żeby nie podkreślać ich urody.

Teraz dopiero, oglądając Twój model widzę jednak, że Airfix tnąc go tymi rowkami pominął wyrycie tylnej pionowej krawędzi drzwiczek do kabiny. Poskąpili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny, czysty ,-))Fajne fote. Ale w modelach z tak mocnymi liniami podziału nie należałoby stosować Czarnego wasza. No i te odpryski są trochę kiepskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie pomalowany i w sam raz pobrudzony, bardzo mi się podoba. Ale nie mogę przeboleć tych okrutnych airfixowskich linii podziału...

Dziękuję. Linie, cóż, taki mamy klimat

 

(...) przesadziłeś dość znacznie z żółtymi końcówkami. Moim zdaniem 1.5mm wyglądałoby lepiej.

(...)

Teraz dopiero, oglądając Twój model widzę jednak, że Airfix tnąc go tymi rowkami pominął wyrycie tylnej pionowej krawędzi drzwiczek do kabiny. Poskąpili.

Po to jest forum aby wysłuchiwać takich uwag, dziękuję. Przy kolejnym łopaty powinny być już lepsze.

Już miałem chwytać za żyletkę i rysik, ale... nie, miało być z pudła. Zbyt wiele takich "łatwych, prostych do poprawienia" detali w tym modelu jest a tu było założenie "bez napinki".

 

Umiejscowienie kokard na kadłubie masz prosto z Castle Bromwich, a samolot z Eastleigh.

Proszę o rozwinięcie tematu? Starałem się postępować według instrukcji i Waszych rad, np. ucięta obwódka na czarnym spodzie.

 

Też podoba mi się malowanie oraz ślady eksploatacji, może poza obiciami do aluminium. Linie podziału tak jak u poprzedników.

Ja także jestem z "obić" niezadowolony, na żywo wyglądają chyba gorzej niż na zdjęciach

 

Fajny, czysty ,-))Fajne fote. Ale w modelach z tak mocnymi liniami podziału nie należałoby stosować Czarnego wasza. No i te odpryski są trochę kiepskie.

 

Dziękuję za wszystkie komentarze. Następny model do którego się przymierzam to Mustang, chwilę myślałem o (znowu) Airfix-ie ale coraz bardziej skłaniam się ku Tamiyi, no chyba, że Edek zaskoczy ale to już w innym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W CBAF kokardy na kadłubie malowano w nieco innym miejscu niż w 'macierzystej' wytwórni. To charakterystyczny wyróżnik. U Ciebie jest właśnie lokalizacja CBAF.

Już nie pamiętam, czy nie zwróciłem na to uwagi na fotach, które podsyłałeś, czy uznałem, że tego i tak poprawiać nie będziesz. Ta poprawka byłaby znacznie bardziej pracochłonna niż wyrycie tej krawędzi drzwiczek, a formuła Waszej 'group built' tylko to potwierdzała, czyż nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Już nie pamiętam, czy nie zwróciłem na to uwagi na fotach, które podsyłałeś, czy uznałem, że tego i tak poprawiać nie będziesz. Ta poprawka byłaby znacznie bardziej pracochłonna niż wyrycie tej krawędzi drzwiczek, a formuła Waszej 'group built' tylko to potwierdzała, czyż nie?

Wspomniałeś jedynie o żółtym okręgu na spodzie. Nie był malowany na lotce więc to poprawiłem. Tak, kokardy na kadłubie bym nie poprawił ale z chęcią się dowiem na czym polega ta różnica pomiędzy obydwiema wytwórniami. Są przesunięte w pionie, poziomie?

 

Przyda się na przyszłość, jak nie mi to na pewno komuś innemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kokarda CBAF była malowana wyżej. W poziomie chyba tez była przesunięta, ale za daleko mam do książki by potwierdzić. Ale to najlepiej sobie porównać na zdjęciach. Albo zerknąć do czwartej części monografii AJ Press. Tam Matusiak elegancko to wyłuszcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Też mam na warsztacie Airfixowego RF-P właśnie i również dziękuję za info o kokardach, skorzystam

 

A co do tylnej pionowej krawędzi drzwiczek- w mojej wyprasce jej nie brakuje Czyżby Airfix poprawił szybciutko formy i skierował wariant bez poprawki do Starterów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.