Panther G Dragon 1:35

Cześć panter miała dospawane haki w kształcie litery u na bokach wieży celem przewożenia koła zapasowego. U mnie na fotce widać że koło jest doczepione do zaczepu na linę holowniczą.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Koła dostały ultra matt i teraz czekają na budzenie.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Matowym po sreberku? Będziesz jeszcze srebrzył?

Tak ;)

Teraz wracam do pracy i zabawa z modelami będzie szła dużo wolniej. Ale już nigdy nie będę się bawić w malowanie dwóch modeli jednocześnie.

Ale też już myślę nad kolejnym modelem i będzie to albo stug 4 late albo 3/f8 albo panzer 4J. Bo na coś dużego w stylu king tigera nie mam póki co chęci.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Ej, a to te kołnierze mają być takie metaliczne? Pytam, bo sam się przymierzam ;)

Na kołach wewnętrznych tak bo się ocierają o wewnetrzna stronę zębów gąsienic.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Dziś bawiłem się w zacieki. Założyłem też wcześniej zrobione zapasowe gąsienice, trochę pordzewiałe, ale takie właśnie chciałem. Teraz czas na lakier matowy i na to przyjdą obicia i dalszy brud i błoto.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Moze z tym planowanym matem nie przesadz, prawdziwe czolgi tez nie sa idealnie matowe.

Będzie to raczej mieszanka matu z satyna od ak

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Zepsuł mi się wąż do kompresora, wróciłem z nocki i wziąłem się za malowanie pierwszej figurki. Najpierw twarz w trakcie pierwszych malunków. Niewątpliwie jest to najtrudniejszy dla mnie etap, malowanie twarzy

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Figurka dalej się maluje, jeszcze dużo nauki w tym temacie przede mną

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Mi się podoba, bo sam lepszych nie robię.

Jak będę miał dziś spokój na dyżurze to jutro dalej będę nad nim pracować, najtrudniejsze przy twarzy jest dla mnie robienie cieni. Za malowanie oczu się jeszcze nie biorę.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Trochę lepsze fotki by się zdały.

Mi się podoba, bo sam lepszych nie robię.

Mam tak samo więc dla mnie też ujdzie.

Fajnie jest podkreślić inkami szwy, czy też elementy wyposażenia. Dobrym pomysłem, ostatnio podpatrzonym, są też oilbrushery do rozjaśniania i cieniowania powierzchni mundurów. Szybko schną, więc jak dla mnie przy tobołkach, czy też figurkach praca z nimi fajnie się sprawdza.

Cieniowanie munduru zrobiłem przed ciapkami. Jak skończę całość możliwe że zrobię jeszcze delikatne cieniowanie po całości.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Myślę,że będzie oki.

Dziś robiłem obicia, wymagają one jeszcze jednak dopracowania. Do podstawki dokleiłem matę trawiastą. Muszę jeszcze dokupić słup telegraficzny.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

No te obicia nie specjalnie ci wyszły. Szczególnie na pokrywie silnika. Spróbuj je robić gąbką. Mały kawałek gąbki laoiesz pincetą, ma za z w farbie, wycierasz prawie do sucha i delikatnie po kantach. Proces długotrwały ale daje lepsze efekty niż to co masz teraz. Można potem podorabiać pędzlem, ale bardzo małym.

I najważniejsze - mniej znaczy więcej.

Tak, zdecydowanie gąbka. Ja żadnym ekspertem nie jestem ale robię to tak. Najpierw ustalam gdzie będą obicia, jak zaczniesz to noe skończysz, póki nie będzie wyglądał jak 30-letni wrak (zawsze tak jest) W łapę pęseta samozaciskowa z malusieńką gąbeczką i odrobinką tylko farby, a w drugą lekko zwilżony wodą patyczek higieniczny i usuwasz na bierząco wypadki

Spoko jutro to popoprawiam

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Najlepiej jest też robić to na połysku, bo wtedy łatwiej w razie czego usunąć.

Model doznał poważnego urazu w wyniku czego urwały sie obie anteny wcześniej zamontowane, będę musiał zamówić nowe i uzupełnić ten element. Zastanawiam sie jak popoprawiać te odpryski które nie wyszły mi najlepiej. Jak nic nie wymyślę to zostawię tak a zastosuje się do rad przy następnych modelach. Tymczasem mała aktualizacja. Zmalowałem również peryskopy ale mój aparat nie chce tego objąć.

I jeszcze kilka fotek z podstawką. Słup firmy MiniArt.

Model juz czesciowo ubrudzony, dojda jeszcze pigmenty tu i tam oraz troche blota na bokach kadluba. Powstaje tez podstawka, drogę trzeba jeszcze potraktować pigmentami. Zastanawiam sie też nad dodaniem delikatnie świeżego śniegu.

Wykańczam podstawkę, nie wiem czy coś jeszcze robić z ziemią czy jest ok. Dojdą jeszcze kę0ki trawy ale w małej ilości, drut na słupie oraz delikatnie całość posypie sodą. Jakieś opinie komentarze, zastrzeżenia ?

Od pewnego czasu nikt nic nie pisał.