T-34 SPG-100 "Zemsta Faraona" 1/72 'składak'

Witam,

widzę że tu tłok się powoli robi no to też się wcisnę. Postanowiłem wesprzeć kolegę Avi-ego i też wystartować z egipskim wynalazkiem

Pomysł na ten model roił mi się w głowie od dawna ale dopiero w wakacje (na Synaju zresztą) nabrał kształtów. Wtedy też zacząłem kompletować części. W sumie to miał on jeszcze poczekać ale jak jest taki fajny konkurs to trzeba iść do przodu i nie marudzić. Do rzeczy:

Tematem jest "stuningowany" przez wyznawców mahometa T-34. Nie wiem jak to działało bo zdjęcia, które znalazłem przedstawiają egzemplaże muzealne. W każdym razue wygląda grożnie - szczególnie dla biednych załogantów

Pomysł jest następujący: "rozebrany" do naga i porzucony przez mechaników w czasie wojny sześciodniowej. Otwarte włazy, rozgrzebany silnik (może nie umieli poskładać spowrotem?). Obok rzeczonego będzie stał patrol izraelski (jakiś mały pojazd) zszokowany znaleziskiem.

W celu realizacji projektu nabyłem ten zestaw:

Po otwarciu podełka okazało się, że w zasadzie połowa części nadaje się do śmietnika

Ostatecznie wykorzystam tylko wieżę a cały kadłub miał być początkowo z Revell-a ale napatoczył się SU-100 z dragona:

z którego to da się zbudować przyzwoity kadłub do T-34.

By dopełnić całości nabyłem jeszcze żywiczny silnik, blachy part-a i liny:

Jak widać projekt mocno "barokowy". Sorry jakoś nie potrafię inaczej...

Najprawdopodobniej nie uda mi się skończyć dokońca konkursu ale może uda mi się załapać na następną edycję? Przynajmniej spróbuję.

Pozdrawiam!

Ha! Barokowy to mało powiedziane

Hehehe, a ten 'mały izraelski pojazd' to powinien być Willys MB albo Willys M38 wtedy mieli już też M38A1, ale nie wiem, czy ktoś to w 1/72 robi.

Natomiast ten egipski 'potwór' to jest to ! Zawsze chciałem to zrobić w 1/35, ale żywiczna konwersja jest chyba jeszcze brzydsza od zestawu 1/72 (a do tego droższa kilkunastokrotnie).

Figurki już jakieś masz do tego?

hohoho, świetny pojazd, będe tu często zaglądał

Dzięki.

Figurki będą. Ale jeszcze nie wiem jakie. Coś się poprzerabia. O pojezdzie myślałem o half-track'u albo M-113. Willys może będzie lepszy. Zobaczymy. Tak daleko to jeszcze nie myślałem.

Pozdrawiam!

TankRed1070 Projekt super sam bym taki chciał ale w 35 może kiedyś wyjdzie plastikowy zestaw . Jedyna moja sugestia brzmi następująco : wiadomo jak kto woli ale ja w takim pojeździe dał koła z otworami o okratowane bo na pełnych jakoś tak kiepsko wygląda oczywiście dla mnie.

Powodzenia w budowie !

wiadomo jak kto woli ale ja w takim pojeździe dał koła z otworami o okratowane bo na pełnych jakoś tak kiepsko wygląda oczywiście dla mnie.

ale on miał koła pełne ;) ale fakt, kiedyś wspominałeś, że u Ciebie to nie ma znaczenia - zgodność historyczna

O pojezdzie myślałem o half-track'u albo M-113

a podczas 'sześciodniówki' Izrael miał już M-113? Czy dostal;i je zaraz po wojnie? Nie jestem pewien - sprawdzę.

ps.: dzięki za płytkę Zbyszku

a podczas 'sześciodniówki' Izrael miał już M-113?

No moim zdaniem to dostali je w późniejszym okresie, do wojny sześciodniowej najbardziej odpowiedni będzie Halftrack

TomaszDudek - tak jak napisał Avi: koła będą pełne bo takie faktycznie były w tym pojeździe.

Barthass - chyba ostatecznie będzie Halftrack. Albo zdobyczny BTR-152. Chyba jednak Hakftrak co by samych "ruskich" nie było.

Avi - odnośnie płytki: jak jeszcze coś będzie potrzebne to krzycz.

Pozdrawiam

Ale wysyp potężnie ciekawych modeli się pojawił

Temat jest przezacny, będę tu stałym obserwatorem...

No Kolegi podejście na najwyższym poziomie. I magazyn też piękny do waloryzacji modelu..

TankRed1070Avi Przysiongłbym że widziałem fotki tego pojazdu z kratowanymi kołami dlatego to napisałem

tu model z takimi kołami

http://henk.fox3000.com/Aer/7208.jpg

http://www.internetmodeler.com/1999/september/armor/t122.htm

TankRed1070Avi Przysiongłbym że widziałem fotki tego pojazdu z kratowanymi kołami dlatego to napisałem

tu model z takimi kołami

http://henk.fox3000.com/Aer/7208.jpg

http://www.internetmodeler.com/1999/september/armor/t122.htm

Owszem ale zwróć uwagę, że to jest SPG-122, inaczej "stuningowana" wieża i armata 122 zamiast 100. Może masz rację, brali na przeróbki co poadło ale z tego co widziałem to wszystkie "setki" stojące po muzeach mają pełne koła.

Pozdrawiam!

TankRed1070 aha spoko nie wziołem tego pod uwage

Jak to się stało, że wcześniej nie zauważyłem tego projektu? Ładny potworek z tej sterty elementów wyjdzie, a co najważniejsze mało spotykany, powodzenia!

Co wyjdzie z potwora zobaczymy. Wczoraj wieczorem powycinałem żywiczne elementy silnika. Dzisiaj szlifowanie i zaczynam go składać.

Tak sie ciekawie złożyło, że ACE wydało armatę BS-3:

http://www.acemodel.com.ua/?p=model&id=339&s=&l=en

Co prawda w zestawie MW jest cała armata ale bardzo uboga Zestaw ACE wzbogaci wnętrze o wiele detali (np. urządzenia celownicze). Heh... z oryginalnego zestawu już tylko skorupa wieży zostaje...

Stosowny zestaw już zamówiłem. Jak gootrzymam będzie regulaminowy In-Box.

Jak skończę przygotowania do montażu wnętrza dam parę zdjęć. Na razie postępy nikłe.

Pozdrawiam!

Prawdziwe prace nareszcie rozpoczęte.

Zaczynam od żywicznego silnika - wszystkie części wycięte i oszlifowane. Parę drobiazgów się połamało ale da się skleić. Wyprostowałem też płytę nadsilnikową we wrzątku:

W pierwszej kolejności kadłub z zestawu dragona doznał trepanacji.

Żal ściska, że taki piękny model niszczę

Co by nie było za pięknie okazało się, że "zestawowa" tylna płyta jest od T-34/76

Mam oryginał z dragona z tym że ten jest grubaśny jak przedni pancerz od Maus-a!! Co tam, dorobi się, w końcu to płaski kawał blachy.

Podłoga przedziału silnikowego ja widać ładnie pasuje.

Gorzej jest za to z płytą górną:

Za długa! Niestety nie da się skrócic przez te wszystkie otwory/potwory

I w ten sposób mamy następną część do dorobienia....

Reszta jakoś pasuje. Te dwie dorobię a resztę jakoś upchnę.

Wie ktoś może jak to pomalować? Czy przedział silnikowy był malowany na biało tak jak wnętrze? W sumie chyba nie ma znaczenia bo mahometanie mogli przemalować po swojemu. Mam zdjęcia ale czarno-białe

Pozdrawiam!

Mam propozycję co do płyty nadsilnikowej:

Utnij te dwie wystające do tyłu części i skróć o tyle ile wystaje. Rozstaw otworów się lekko zmieni, ale przynajmniej linia cięcia nie wyjdzie blisko/na obwodzie okręgu. No chyba, że z fotek oryginału da się coś wywnioskować.

Jeżeli chodzi o przedział silnikowy to na Twoim miejscu pomalowałbym bazowym kolorem kamuflażu, a następnie zalewał filtrami w kolorach płynów eksploatacyjnych, od czarnego po czerwony. Myślę, że po takim zabiegu koloru bazowego nie byłoby widać, za to pojawiły by się wiarygodne zacieki i plamy w ciemnych odcieniach.

Mam propozycję co do płyty nadsilnikowej:

Utnij te dwie wystające do tyłu części i skróć o tyle ile wystaje. Rozstaw otworów się lekko zmieni, ale przynajmniej linia cięcia nie wyjdzie blisko/na obwodzie okręgu.

Też tak kombinowałem na początku. W tej wersji tylna częśc (tam gdzie jest siatka) ulegnie skróceniu o ok 1 mm. W tej skali to dużo i otwory nie "wcelują" gdzie trzeba. Niestety to ta przednia część jest za długa a jej się spiłować nie da. Tragedii nie ma tylko nieco wiecej dłubania

No chyba, że z fotek oryginału da się coś wywnioskować.

Jeżeli chodzi o przedział silnikowy to na Twoim miejscu pomalowałbym bazowym kolorem kamuflażu, a następnie zalewał filtrami w kolorach płynów eksploatacyjnych, od czarnego po czerwony. Myślę, że po takim zabiegu koloru bazowego nie byłoby widać, za to pojawiły by się wiarygodne zacieki i plamy w ciemnych odcieniach.

Dobry pomysł! Dzięki!

Pozdrawiam!

Świetny pomysł z tym pojazdem - obserwuje obsewuje

Nadszedł ostatni (?) element "składaka":

Zestawowe wnętrze wieży jest dosyć ubogie. A skoro synowie faraona montowali tam normalną ruską armatę BS-3 to mogę zrobic to samo w modelu!

Na szczęście ACE zdążyło na czas. Odnośnie zestawu to jest całkiem niezły. Lufa trochę skaszaniona i parę jamek skurczowych ale ze szpachlą damy radę.

Pozdrawiam!

No to mnie Zbychu zmobilizowałeś, abym skończył moją BS-3 W serbskich (a jak!) barwach. Zostało tylko pobrudzić, pomalować detale i stosowne (wulgarne, antybośniackie) inskrypcje na lufie.

A wracając do egipskiego 'potwora' - czy nie myślałeś, zeby po prostu tą nasilnikową płytę zrobić samemu. Na wymiar - chyba byłoby szybciej i prościej. A w dodatku z polistyrenu

No to mnie Zbychu zmobilizowałeś, abym skończył moją BS-3 W serbskich (a jak!) barwach. Zostało tylko pobrudzić, pomalować detale i stosowne (wulgarne, antybośniackie) inskrypcje na lufie.

Ehm... to lubię! Ziveli!

Rzucisz jakieś zdjęcie oryginału?

A wracając do egipskiego 'potwora' - czy nie myślałeś, zeby po prostu tą nasilnikową płytę zrobić samemu. Na wymiar - chyba byłoby szybciej i prościej. A w dodatku z polistyrenu

Myślałem o tym. Ma pełno otworków-potworków i zawiasików więc trochę mi się nie chce. Właśnie ją męczę. Postanowiłem spróbować. Jak się nie da to zrobię nowa. Przeskalowałem sobie rzuty do 72 i wiesz, i płyta i kadłub nie wykazują specjalnych błędów. Za szybko wpadłem w panikę przed dokładnym spadowaniem. Jak zacząłem ją wpuszczać głębiej to zaczyna pasować. Tu i tam trzeba podszlifować ale chyba dam radę. A jak nie to wyrzeźbię w polistyrenie,

Dzięki i pozdrawiam!

Święta więc można trochę poszaleć modelarsko. W ostatnie 3 wieczory udało mi się spasować "flaki". Ciężko było bo:

1. Instrukcja jest taka, że lepiej jakby jej nie było w ogóle

2. W tej skali 0.1 mm to BARDZO DUŻO

3. W przedziale silnika jest dosyć ciasno i wszystko musi się zgrać miedzy sobą i jeszcze "wcelować w otwory w górnych płytach.

Jednym słowem - masakra. Zestaw żywiczny jest bardzo dobry ale musiałem dziesiątki razy spasowywać wszystko. Nie da się praktycnie tego zrobić bez dobrej dokumentacji fotograficznej (dzięki Erni!). Sporo kombinowania było co tak naprawdę trzeba spiłować, przesunąć, żeby było dobrze:

Teraz zostało malowanie i montaż.

Pozdrawiam!

co tu pisać - patrzeć ,podziwiać, zazdrościć

co tu pisać - patrzeć ,podziwiać, zazdrościć

No bez przesadyzmu! na razie to tylko montaż gotowych elementów i żadnych tam doróbek. W sumie to ten silnik jest tak dobry, ze w zasadzie tylko trochę przewodów dodam i tyle. Więcej pracy będzie w przedziale kierowcy i w wieży - tam to będzie dużo fantastyki i gdybania bo zdjęć nie ma zbyt wiele (wieża).

Pozdrawiam!