[HUMVEE] Filipiński M998 - 1:35

Może trochę zbyt optymistycznie, ale jednak - kolejny warsztat. Podróży w egzotyczne zakątki ciąg dalszy - tym razem jedziemy na Filipiny:

Czyli M998 HMMWV Cargo/Troop Carrier, jednostka: 1st Cebu Ready Reserve Battalion z miasta Argao.

Inne zdjęcia tego egzemplarza:

Znalezione na TEJ STRONIE (www.timawa.net/forum), oczywiście z pomocą BaldPumy

To ma być kolejny w miarę łatwy (mam nadzieję) i szybki (tu może być gorzej) projekt. Powstanie na podwoziu Academy, dostanie drzwi i dach z Italeri, kółka z Tamiyi. Do dorobienia jedynie lusterka, tylne fotele i ścianka oddzielająca kabinę od części ładunkowej.

Model wybrany już jakiś czas temu ze względu na niespotykaną zabudowę tylnej części oraz oczywiście ze względu na malowanie. Ale dopiero zdjęcia znalezione dzisiaj rozwiały moje wątpliwości - kamuflaż jest jednak 4-kolorowy.

CDN

eeetam

Kolega zapomniał o jeszcze jednej fotce

www.timawa.net/forum

A ktoś tu mówil że na parę miesięcy przerwa w modelarstwie :P

Kolega zapomniał o jeszcze jednej fotce

Thx

A ktoś tu mówil że na parę miesięcy przerwa w modelarstwie :P

Nie jest jednak tak źle Familiada śpi razem w wyrku, a ja ciągnę nockę z pędzlem w ręce. Żona ma teraz inne zajęcie, to i częściej nie zauważy, że się zmyłem pomodelować

Przechodzimy na tryb puszczyka

Przechodzimy na tryb puszczyka

Dziś niewiele, ale zawsze to coś do przodu.

Koła z Tamiyi:

I trochę "skarbów" ze składziku złomu (dach z Revella, drzwi z Italeri, ławki z Academy, oparcia tylnych siedzeń i grill z Tamiyi):

Powoli (przez chorobę niestety bardzo powoli) do przodu:

- podwozie:

- skrócone ławki:

- tylne fotele, na razie bez poduszek:

No i tak to mniej więcej będzie wyglądało:

Całość złożona na sucho, więc gdzieniegdzie widać szpary i krzywizny. Będzie poprawianie na etapie sklejania. Brakuje też jeszcze kilku drobiazgów.

Zmiany w bazowym modelu Academy:

- koła z Tamiyi,

- grill wymieniony z oryginalnego z 7 prętami na gęsty z Tamiyi,

- słynny klocek usunięty i wymieniony na fragment wycięty z zezłomowanego nadwozia Italeri,

- dodane kilka drobiazgów we wnętrzu,

- deska rozdzielcza z Italeri (dużo lepsza od tej z Academy),

- dodane wewnętrzne panele na tylnych nadkolach,

- tylna klapa również z zezłomowanego nadwozia Italeri (bez napisu "AM General"),

- dodana wewnętrzna część na tylnej klapie (jak zawsze - z opakowania po ciastkach "Kapitańskich"),

- przegroda kabiny i tylnej części z paska plastiku oklejonego opakowaniem po ciastkach,

- skrócone ławki,

- dorobione podstawy pod siedziska tylnych siedzeń, oparcia z resztek foteli Tamiyi, dojdą jeszcze poduszki,

- nowe lusterka,

- drzwi z Italeri,

- dach z Revella.

a nie produkuje ktoś kapitańskich do 72 - mogą być nawet porucznikowskie

nawet na sucho i bez kamo ma super wygląd

Kolejny bardzo ciekawy i oryginalny Humvee. Bardzo lubie oglądać takie modele.

Jakoś ostatnio nie było melodii na pstrykanie zdjęć do warsztatu, była za to melodia na modelowanie - zapraszam do galerii.