Skocz do zawartości

JagdPanzer IV kontra SU-100


czak45

Rekomendowane odpowiedzi

KW skończony, czas na nowy już dawno zaplanowany projekt.

Koncepcja całej dioramki polega na pokazniu dwóch bardzo porównywalnych pojazdów, produkowanych przez różne państwa.

Pojazdy wizualnie są bardzo podobne i są końcowym etapem ewolucji niszczycieli czołgów z II W.Ś.

Akcja scenki to wiosna, Węgry 1945 r.

 

Plan:

-dwa pojazdy

-słup telegraficzny

-może drzewko

 

projektjagdpanzer4kontrhi5.jpg

 

JagdPanzer IV L/70

(tutaj wielkie podziękowania dla kolegi Rollingstonsa od którego ten model dostałem. Dostałem w formie nagrody i uznania dla mojej twórczości modelarskiej)

 

ampsjagdiv70jw8.jpg

 

I malowanie z zeszytu Militaria:

 

malowaniejagdpanzer4sq1.jpg

 

Su-100

 

su100br9.jpg

 

Malowanie. Może to zaznaczone?

 

su100malowanieym2.jpg

 

Pozdrawiam.

Ps. Czekam na sugestie i uwagi, bo potem będzie za późo

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 312
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dzieki za exspresowe odpowiedzi, dały mi troche do myślenia.

Pozwolicie, że troszke wytłumacze.

bo Jagdpanzer którego budujesz to nie ten sam co w zeszycie Militarii.

Wiem, że to L48, a nie L70, ale z tego co czytałem to wnioskuje, że wozy L48 i L70 mogły znajdować sie w jednej jednostce. L48- weteran, L70- nowe uzupełnienia. Co by nie debatować to malowanie to bardzo mi się podoba, choć mocno odrealnione jest. Ale to koniec wojny był i do tego jeszcze oddział SS.

Malować tak czy nie?

Niemieckim odpowiednikiem dla SU-100 był raczej Jagdpanther

Może troche, źle się wyraziłem pisząć:

dwóch bardzo porównywalnych pojazdów

Może podobnych, a nie porównywalnych.

Wiem, że SU-100 miał większą armate.

Ale.

Oba pojazdy zbudowane były na najpopularniejszych podwoziach czołgów używanych w tych armiach, niemal identyczne wymiary, pochylone płyty, długie lufy bez hamulcy.

I dlatego taki pomysł, pokazania takich niby "bliźnizków"

JagdPanthera inaczej by się prezentowała w takim porównaniu wizualnym.

A zreszta:

 

porku9.jpg

 

pvsukk5.jpg

 

suvppe9.jpg

 

I dlatego wizualnie mi nie pasuje, napewno za wysoka, co w moim przekonaniu niszczy cale wrazenie wzrokowe.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malować tak czy nie?

To oczywiście Twój wybór i Ty decydujesz. Kamuflaż jest naprawdę bardzo ładny.

Ze swojej strony podam coś takiego, jest tam kamo dla JP IV L70 z Węgier (dokładnie po prawej u dołu nr.333) :

 

http://www.jadar.com.pl/armo/72410/imagepages/armo72410_instr02.html

 

I dlatego wizualnie mi nie pasuje, napewno za wysoka, co w moim przekonaniu niszczy cale wrazenie wzrokowe.

To prawda i wizualnie niezbyt, ale też technicznie, gdyż Jagdpanther przewyższał pod każdym względem Su 100, więc chcąc ukazać porównywalne (podobne) pojazdy użycie JP IV jest zrozumiałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za plansze, ale jednak zdecyduje się na to "moje" malowanie, które już od dawna chodzi mi po głowie.

 

użycie JP IV jest zrozumiałe.

 

 

Troche przeróbek i zmian własnych.

Po malowaniu pewnie niewiele osób to zauważy.

Jeśli chodzi o tylny błotnik, to podciełem troche tą sprężyne, bo wydaje mi się, że ona nienaturlnie odstaje.

Dla porównania obok błotnik bez tego zabiegu.

 

zmianydh8.jpg

I fotka mojego modelarskiego stołu.

 

warsztatdu8.jpg

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o tylny błotnik, to podciełem troche tą sprężyne

W 1/35 wykonałbym to z drucika, ale w 1/72, bo muszę pamiętać, że o tej skali mowa to ciężkawo będzie, ale dobrze, że coś kombinujesz... Czarku, nie widziałem zestawu JP IV w 1/72 dlatego zapytam czy płyty pancerza osłaniające silnik (nie chodzi mi o ekrany boczne) wykonane są z plastiku czy z blaszki, bo jeśli z plastiku to warto by je wymienić na cienką blaszkę np. po piwie. Łatwa robota, a daje ładny efekt. Jeśli chodzi o kamuflaż, jako że zdecydowałeś się na ten z JP IV ausf. F, to może warto by usunąć ten numer 111 i pozostawić już sam krzyż?!

Mógłbym znać ogólną koncepcję diorki, tj. kto będzie ofiarą - znowu Niemiec, czy tym razem suczka???

A tak poza tym, ten model Su 100 jest bardzo fajny, sam się kiedyś napalałem, żeby sobie sprawić jego odpowiednik w 1/35 w wersji Premium, ale w końcu go brakło w wielu sklepach... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tę sprężynkę możesz też śmiało wykonać z rozciągniętego kawałka ramki - będzie pewnie lepiej wyglądało niż to co jest teraz.

 

Natomiast co do ustawienia scenki, to moje "gdybanie" ;) by wyglądało następująco:

SU-100 i zdobyczny Jagdpanzer IV z pobieżnie pomalowanymi oznaczeniami przejeżdżają koło niemieckiego wraku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za porady.

Scenka ma wyglądać bardzo banalnie.

JP IV porzucony obok jedzie SU z załoga i może desantem.

Mocne punkty i jednocześnie wyzwania modelarskie dla mnie to:

-malowanie JP 4

-kontras podobnych wozów, różnych armi

-przesychające błoto na JP 4

-figurki poprzerabiane.

-pozostałości zimowego kamo na SU-100 (pierwszy raz, tech lakieru do włosów)

 

Dziś:

Troszkę posiedziałem.

Prace jak widać na zdjęciu.

zmianysq8.jpg

Model Dragona jest bardzo dobry i przemyślany nawet pod kątem malowania (koła).

Poszpachlowałem też tylną, lewą część przedziału silnikowego. Zrezygnuje w tym miejscu z tej tylnej osłony, tak dla urozmaicenia i kontrastu kolorystycznego.

Jarzmo armaty potraktowane klejem Tamiya i pędzelkiem-druciakiem. (faktura odlewu)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaiadam do oglądania. Będzie ciekawie. Niebanalne modele i mam nadzieję coś podpatrzeć bo też mam w (dalekich na razie) planach SU-100 ale to zupełnie inna bajka. Podoba mi się pomysł ze scenką!

NTW: jeśli SU-100 jedzie drogą, to pewno nie jest pierwszy ani ostatni więc na JPIV od strony drogi powinno być sopro kurzu. Przynajmniej ja tak to widzę.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za plansze, ale jednak zdecyduje się na to "moje" malowanie, które już od dawna chodzi mi po głowie.

Skoro nieustalona jednostka SS używać mogła L48 w malowaniu zaprezentowanym przez wydawncitwo militaria, to czemu ta sama nie mogła uzywać L70. Maluj tak jak w książce. Siadam i kibicuję!

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błotniki zmęczone troche życiem.

I technika jaką wykonuje spawy z rozciągniętych ramek.

1. Wklejam klejem Tamiya

2. Nożykiem kształtuje wzór spawu + jeszcze raz klej.

3. Gotowe.

spawyhc0.jpg

A tu robienie otworów pod blaszki ufffff,

otworysukh5.jpg

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, dobrze ścienione błotniki można wyginać niemal jak blachy. Co do wycinania otworów to ja ile się da jadę frezami na mini-wiertarce ale trzeba bardzo uważać. Za to mniejsze szanse wjechania norzykiem w palec...

Świetnie idzie!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mini wiertarką je scieniowałem, trzeba uważać tylko żeby nie przesadzić z tym cieniowaniem

Natomiast frezów się jeszcze nie dorobiłem.

A paluchy pociete, ale w normie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwłaszcza zimowe, mi coś nie wychodzi

Ja jeszcze nawet nie próbowałem. Oj będzie się działo

 

Odstawiłem JP IV i zabrałem się za SU-100.

Sklejalność taka sobie. Wymaga wielu przemyśleń i pasowań.

Piłowanie okazało się niezbędne. Szpachlowania udaję się unikać

Trochę na temat gumowych gąsek Dragona.

Napewno są grubsze od tych Trumpetera, ale tak samo szczegółowe.

Można je kleić bezpośrednio po wyjęciu z pudełka, natomiast te Trumpetera wymagają zmatowienia (inaczej nie trzymają się plastiku)

O klejeniu:

Przyklejanie gąsek to newraligiczny punkt w budowie modelu.

Ich wygląd ma wielkie znaczenie w ogólnym odbiorze modelu.

W tym przypadku gąski okazały się troszke za krótkie, pomogło delikatne i stopniowe rozciąganie.

Wygłąda to tak.

 

gaskisu100ot3.jpg

 

A tu widać który pojazd miał większe szanse w bezpośrednim starciu

 

armatyrz1.jpg

 

I mam takie pytanie.

Jakie błotniki przednie są bardziej odpowiednie? Kwadratowe czy pół okrągłe?

Dodam, że interesująca mnie odpowiedź to: kwadratowe

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do wszystkiego na podwoziu T34 świetnie nadają się gąsienice fototrawione Parta - efekt jest dużo lepszy. odpowiedź w sprawie błotników - niestety, raczej półokrągłe (Tank Power vol. XX). chociaż kwadratowe też pewnie przejdą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

W sprawie malowania i błotników SU-100:

Zdjęcie pojazdu w malowaniu jakie masz zamiar zrobić znajduje się w książeczce wydawnictwa Militaria pt. "Czołgi sowieckie 1939-45" str.285. Ze zdjęcia - (choć kiepska reprodukcja ) wynika że pojazd pozbawiony był przednich błotników i nosił mocno pozcierany zimowy kamuflaż.

 

Pozdrawiam!

 

P.S.:

Pozwolę sobie tutaj nieskromnie wlepić linka do mojej wersji tego modelu w takich własnie barwach:

viewtopic.php?t=4574&highlight=su100+dragon

 

Pzdr.!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.