Skocz do zawartości

[OPEN] Mastercraft PZL P.37 "Łoś"


Ipkinss

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Uff! Udało się! Rzutem na taśmę

 

Łoś ukończony Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie radą i dopingiem. Dziękuję uczestnikom i organizatorom konkursu! Świetna robota Panowie! Kolejny udany konkurs modelworku - kolejny model z głębi magazynu skończony!

 

W sumie to muszę podziękować także Tomowi Waitsowi bo przy jego dyskografii Łoś powstawał

 

O przeróbkach zestawu można przeczytać w wątku warsztatowym ->

 

http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=172&t=29757

 

Bardzo cieszę się z tego modelu Mam nadzieję, że i kolegom się spodoba! Zapraszam do galerii:

 

21copyr.jpg

 

62856456.jpg

 

10332126.jpg

 

37254312.jpg

 

 

74992315.jpg

 

48017423.jpg

 

75005235.jpg

 

56311484.jpg

 

24394393.jpg

 

36335200.jpg

 

52871501.jpg

 

81601149.jpg

 

14755998.jpg

 

16510808.jpg

 

34734783.jpg

 

33022707.jpg

 

99850154.jpg

 

 

65164808q.jpg

 

55645467.jpg

 

28735342.jpg

 

35550683.jpg

 

Pozdrawiam

 

Ipkinss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow! Gratulacje, model po prostu rewelacyjny! Nigdy nie widziałem na Łosiu zielonych szybek, ale też nie powiem, że ich tam nie było, bo nie wiem. Za to model to chyba najlepszy Łoś jakiego widziałem. Brawa, świetna robota!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ipkinss... Doskonały warsztat i super robota. Na chłodno obejrzałem jeszcze raz zdjęcia. Troszkę jednak nie wyszło Ci "akwarium". To najtrudniejszy element w Łosiu. Może i dla tego Ciągle jeszcze mam dwa w pudełku... Ale z wypiekami na twarzy śledziłem Warsztat. Bałem się, że nie zdążysz przy takim ogromie prac, ale jest galeria

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ipkinssie przez komputer tego nie widać, ale od czasu obejrzenia ostatniego zdjęcia tej galerii biję pokłony tak mocno, że mnie już głowa rozbolała od uderzania w stół

 

Po raz kolejny już pokazałeś klasę budując piękny model polskiej maszyny z niedoskonałego oraz wymagającego wiele pracy, cierpliwości, samozaparcia i co tu dużo mówić pasji zestawu.

Tyle, że tym razem to jest klasa jakby o parę poziomów wyższa. Przy okazji budowy zmobilizowałeś kolegów do merytorycznej pomocy i zaserwowałeś nam sporą dawkę adrenaliny na ostatniej prostej. Powiem wprost zarówno ja jak i inni koledzy czekaliśmy na ten model z niecierpliwością. Nawet jeśli nie udało by Ci się go ukończyć na czas w konkursie, to i tak czekalibyśmy dalej by ujrzeć jak z tej całej mikstury mocno niedoskonałego plastiku, waloryzującej żywicy i blach powstaje "nasz najpiękniejszy".

 

Większość jeśli nie każdy modelarz mojego pokolenia ma ten model za sobą i wie, czego się można po nim spodziewać. Wielu pewnie jednak nie spodziewałoby się, że można z niego zrobić coś tak eleganckiego.

 

Jakość wykonania jest bardzo dobra. Wiele udało Ci się osiągnąć od czasu Czapli czy "Ślepaka". Warsztat prowadzony był czysto i efektownie. Ostateczny efekt przez Ciebie uzyskany jest bardzo dobry. Z rzucających się w oczy niedoskonałości wymienić można jedynie część kalkomanii, które się lekko świecą. Poza tym jest po prostu rewelacyjnie!

 

Nie pozostaje mi nic innego jak złożyć najserdeczniejsze gratulacje i zaserwować wielkie, zimne

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega urkęcił świetny model, myśle, że miejsce na pudle gwarantowane.

Wrtacił bym tylko prośbe o lepsze usadowienia Łosia na płaszczyznie, troche sie kółeczka unosza w powietrzu.

Dla mnie bomba!!

pozdrawiam,

 

K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję zwycięstwa w konkursie .I tyle by było w tym temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dobrego modelu Łosia jeszcze nie widziałem, gratuluję Ilość przeróbek przyprawia o dreszcz, ale to co widać, co uzyskałeś, rekompensuje zapewne ten wysiłek. Super robota, piękny model, brawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rzeczywiście najładniejszy model Łosia, jaki wielu z nas mogło do tej pory oglądać. Zapewne też wygra konkurs.

Ufając, że Ipkinss nie odbierze tego negatywnie, pozwolę sobie jednak na pewną refleksję:

- model nie zachowuje tego co nazwałbym spójnością koncepcji. Obok najwyższej klasy fragmentów, mamy elementy z niezrozumiałych względów wykonane mniej starannie (najbardziej rzucające się w oczy to: nieobrobione krawędzie kabin, malowane najprawdopodobniej pędzlem osłony silników z przodu, odbiegająca od ogółu szklarnia, nieobrobione krawędzie spływu przy przejściu skrzydło-kadłub, kilku kolegów napisało też o kalkach, niewiele wiemy też o silnikach); nie wierzę, że kolega nie umiał tego zrobić, czyżby presja finiszu i terminu? Pisząc o tym nie chodzi mi o to, aby wszystko maksymalnie zdetalować, ale by nie dopuścić do mankamentów nie dających się wytłumaczyć brakiem umiejętności autora, bo te jako jedne z najwyższych - są znane;

- po cichu liczyłem, że ten Łoś stanie się kamieniem milowym i swoistym wzorcem niczym metr i kilogram z Sevres dla modelarzy, którzy w przyszłości sięgną po niełatwy przecież zestaw. Tu akurat myślę, że się nie mylę, choć sądziłem, że autor wciągnie się w przeróbki na tyle, by sam konkurs przestał być ograniczeniem i zobaczymy odsłonięte (lub choć 1) silniki i otwarte komory bombowe. A teraz przecież nie będzie mu się chciało, co jest w pełni zrozumiałe, bo jak po takim maratonie wracać do tego samego tematu

 

Niemniej jednak gratuluję modelu i z niecierpliwością oczekuję na kolejny projekt. Mam nadzieję, że nie będzie klątwy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę drugim który sią trochę wyłamie (narazi). Pośpiech nie jest dobry przy budowie modeli.

Wnętrze było budowane z takich rozmachem, że aż dech zapierało. Czekałem na całościowy kadłub przynajmniej jakości Hobby Bossa i mam kaca bo się nie doczekałem.

 

Fajny wash jest na spodzie, ale na górze nic nie widzę. Czy jest nowy, wgłębny podział blach?

Przód kadłuba wygląda poniżej ogólnego poziomu. To samo dotyczy pierścieni silników i zielonego filtru. Kalki PZL na statecznikach srebrzą się. Koła są od spodu jakoś dziwnie podpiłowane.

Większość zdjęć wcale nie ukazuje piękna modelu!

To był mój pewniak!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

 

Po pierwsze dziękuję za zainteresowanie!

 

Po drugie serdecznie dziękuję za pochlebne opinie, bardzo mi miło je słyszeć.

 

Po trzecie dziękuję za słowa krytyki i uwagi. Panowie, macie rację, że pośpiech niestety w pewnym momencie się pojawił. Miałem wszystko tak wyliczone żeby zmieścić się w terminie bez ciśnienia, niestety (o ile mogę tak powiedzieć) znalazłem...pracę. Grafik dzienny diametralnie mi się zmienił. Nie ma co się tłumaczyć – mogłem model skończyć po konkursie ale wtedy odezwała się dusza sportowca i duch rywalizacji, więc pobiegłem na "zawściku".

 

Koledzy, ten Łoś to już zamknięty rozdział. Dał mi ogromną dawkę doświadczeń i wiedzy, którą zamierzam wykorzystać przy jeszcze jednym Łosiu...w wersji z pojedynczym ogonem. I mam nadzieję, że uda mi się zrobić go tak żeby nikt nie miał kaca łącznie ze mną. Uważam, że ten Łoś był niezbędny by kolejny był bliższy "ideału".

 

Reasumując, potrzebowałem zmierzyć się z tym Łosiem i terminem. Chcę potraktować go jako model przełomowy w moich poczynaniach modelarskich. Panowie! Nikt się nie naraża! Byłbym głupcem obrażając się, bądź nie przyjmując do wiadomości krytyki tym bardziej, że nie jest bezpodstawna. To dla mnie jeszcze większa mobilizacja. Ale jak kiedyś zrobię model "bezbłędny" nie zapomnijcie mi powiedzieć

 

Jeszcze kilka słów wyjaśnienia w sprawie samego modelu. Zielone szybki to ochrona przeciwsłoneczna. Widać ją na niektórych zdjęciach z epoki. Wash jest na górze i linie też są przetrasowane ale washa nie robiłem czarnego (jak zazwyczaj) i dlatego jest słabiej widoczny. Koła miały małą awarię przy fotografowaniu i nie było czasu na solidne naprawy.

 

Pozdrawiam serdecznie!

 

PS

 

Kolejnym modelem będzie jakieś cudeńko Ardpolu dla relaksu Kusi mnie Mewa...

 

Ipkinss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale jak kiedyś zrobię model "bezbłędny" nie zapomnijcie mi powiedzieć

 

Obiecuję

 

Swoje kacowe odczucia przerabiałem też na swoim modelu.

Konkurs się zakończy, galeria za miesiąc, dwa będzie głęboko schowana. Model będzie stał u Ciebie na półce, będziesz go ogląda, podziwiał go i miał kaca - to mogłem zrobić lepiej! Poprawić się zwykle już nic nie da. Dlatego nie warto się spieszyć.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.