Lucas HS 0 Posted July 5, 2007 Author Share Posted July 5, 2007 Narazie się ucze więc maluje pędzlami. człowiek uczy się przez całe życie, więc już chyba zawsze będziesz pędzlami malował co? Quote Link to post Share on other sites
Maciek92 0 Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Lucas HS ja też nigdy nie odtłuszczałem modelu i nic z nim się wogóle nie działo niepokojącego. Tak pytam bo myślałem że to ma znaczenie Quote Link to post Share on other sites
Guest Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Narazie się ucze więc maluje pędzlami. człowiek uczy się przez całe życie, więc już chyba zawsze będziesz pędzlami malował co? Nie....Jak przejde etap pędzli to zamierzam kupić sobie aerograf i nim miatać Przeraża mnie tylko cena kompresora(te 200-300 zetów) zna ktoś może jakieś miejsce(sklep prawdziwy w Łodzi,internetowy czy coś takiego-oprócz aukcji) gdzie można tanio kupić kompresor? Quote Link to post Share on other sites
reggy 1 Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Ja za części do swojego kompresora z agregatu lodówkowego zapłaciłem góra 45zł. I służy dobrze. Quote Link to post Share on other sites
Lucas HS 0 Posted July 5, 2007 Author Share Posted July 5, 2007 A ja kupiłem ma-1000 i p-iwate używane 10 miesięcy za 300 i służy świetnie, no ale to była super okazja. Quote Link to post Share on other sites
olej 0 Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 czemu mówicie na ten aerograf pseudoiwata?? Quote Link to post Share on other sites
Majek 1 Posted July 5, 2007 Share Posted July 5, 2007 Bo to sa podrobki aerografow firmy Iwata. O, na przyklad takiego: http://www.iwata-medea.com/products/airbrush/eclipse/hpcs_info.jsp Quote Link to post Share on other sites
Lucas HS 0 Posted July 5, 2007 Author Share Posted July 5, 2007 Szczerze to też nie wiedziałem. Ktoś kiedyś pisał "pełne wyrażenie" "pseudo Iwata", ale nie wiedziałem, że Iwata to taka marka. Quote Link to post Share on other sites
olej 0 Posted July 6, 2007 Share Posted July 6, 2007 a lepsze są jej podróbki czy orginał Quote Link to post Share on other sites
Majek 1 Posted July 6, 2007 Share Posted July 6, 2007 a lepsze są jej podróbki czy orginał A jak myslisz? Oryginal to oryginal. Tyle tylko, ze ceny oryginalnych Iwat zaczynaja sie gdzies tak od ok. 4-5 stowek, a potrafia i tysiaka przekroczyc, w zaleznosci od modelu... Podrobki to podrobki. Konstrukcyjnie sa niemal identyczne z oryginalem, wiec jezeli nie jestes bardzo wymagajacy, taka pseudo Iwata w zupelnosci Cie zadowoli. Generalnie te podrobki ustepuja oryginalom jakoscia wykonania, a w szczegolnosci jakoscia zastosowaych materialow. W zwiazku z tym, sa one mniej "debilo-odporne" no i jednak ich praca nie jest tak "gladka" jak w przypadku oryginalnych Iwat. Coprawda nie pracowalem takim sprzetem, ale trzymalem w garsci i naprawde jest roznica chociazby w pracy spustu. Jakos tak mieciutko chodzi, bez luzow. Generalnie sprzecik bardzo przyjemny w dotyku. Tylko ta cena... Quote Link to post Share on other sites
Lucas HS 0 Posted July 19, 2007 Author Share Posted July 19, 2007 Witam, zakupiłem mr.Sufacer'a 1200i chciałem zapytać (bo wiem, że wiele osób go ma i używa) czy i czym można go rozcieńczać alternatywnie, bo nie chciałbym wydać fortuny na orygilalny rozcieńczalnik. Mam wrażenie, że on coś cuchnie podobnie do zmywacza do paznokci... Quote Link to post Share on other sites
MrBat 1 Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 Ja Surfacera 1000 prawie że nie rozcieńczam. Dodaję tylko kilka kropel zmywacza Wamodu - ale tylko tyle, żeby Surf dał radę przejść przez dyszę. Jeśli się doda go za dużo to z malowania nici. Niektórzy zamiast zmywacza używają nitro. Podejrzewam, że z 1200 będzie podobnie. Quote Link to post Share on other sites
koksik750 0 Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 sluchajcie duzo czytam o podkladach i jestem troszke zdezorientowany..co myslicie o zwyklym podkladzie do plastiku ( znalazlem w tutejszym sklepie motoryzacyjnym i itp rzeczach ) a jesli nie odpowiada to co najlepsze bedzie pod farby vallejo air?? Quote Link to post Share on other sites
Lucas HS 0 Posted July 20, 2007 Author Share Posted July 20, 2007 Miałeś na myśli rozcieńczalnik wamoda? Quote Link to post Share on other sites
MrBat 1 Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 Miałeś na myśli rozcieńczalnik wamoda? Nie. Miałem na myśli to co napisałem - zwywacz do farb akrylowych Wamodu. Quote Link to post Share on other sites
Lucas HS 0 Posted July 21, 2007 Author Share Posted July 21, 2007 Dobra, dzięki. Quote Link to post Share on other sites
Lucas HS 0 Posted July 21, 2007 Author Share Posted July 21, 2007 Dodaję tylko kilka kropel zmywacza Wamodu - ale tylko tyle, żeby Surf dał radę przejść przez dyszę. Jeśli się doda go za dużo to z malowania nici. Masz na mysli, że jak da się go za dużo to całość się zwarzy? (sorki za dwa posty z rzędu, ale najpierw cos napisałem, wysłałem, a potem mi się jeszcze cytatu zachciało) Kurczę, no co z tym cytatem? (Pytanie retoryczne) Quote Link to post Share on other sites
Roberto 0 Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 bo nie chciałbym wydać fortuny na orygilalny rozcieńczalnik Polecam nitro , tanie i działa. Quote Link to post Share on other sites
MrBat 1 Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 (edited) Masz na mysli, że jak da się go za dużo to całość się zwarzy? Nie zwarzy się, ale będzie tak rzadkie, że zamiast malować, będziesz chlapać wodnistą cieczą po całym modelu. Edited July 21, 2007 by Guest Quote Link to post Share on other sites
Lucas HS 0 Posted July 21, 2007 Author Share Posted July 21, 2007 Z nitro mam już złe doświadczenia ponieważ rozpuszcza plastik i psuje równą fakturę powierzchni. Quote Link to post Share on other sites
reggy 1 Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 Masz na mysli, że jak da się go za dużo to całość się zwarzy?`Nie zwaŻy się, ale będzie tak rzadkie, że zamiast malować, będziesz chlapać wodnistą cieczą po całym modelu. A właśnie, że Lucas HS napisał dobrze zwarzy:P. Zważyć to odnośnie masy, a zwarzyć to można np. bro albo właśnie surfa. Taki mały offtop. Quote Link to post Share on other sites
MrBat 1 Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 Witam, faktycznie! Mój błąd. Zbytnia ufność Firefoxowi jednak też nie służy. Dzięki za zwrócenie uwagi i przepraszam za pomyłkę Z nitro mam już złe doświadczenia ponieważ rozpuszcza plastik i psuje równą fakturę powierzchni. Bo taka już jego natura - jest to mocny rozpuszczalnik. Jednak drobne jego ilości dodane do Surfacera nie powinny zaszkodzić. Zdarzało mi się dawać 2-3 kropelki nitro do farby olejnej przed malowaniem, żeby poprawić jej przyczepność, i żadnych skutków ubocznych nie zauważyłem. Quote Link to post Share on other sites
Lucas HS 0 Posted July 31, 2007 Author Share Posted July 31, 2007 A myslicie, że mogę dodać i troszkę Nitro i ogólnie rozcieńczyć zmywaczem? Naraz. Quote Link to post Share on other sites
KRYSTEK 3 Posted July 31, 2007 Share Posted July 31, 2007 Dzisiaj pierwszy raz nakładałem Mr.Sufacer'a 1200 rozcieńczyłem go Mr.Color Thinner i dodałem kilka kropli Mr. Retarder Mild - opóźniacz do farb akrylowych (cena około 13 zł) i po próbach nałożyłem aerografem na model - wyszło ,,SUPER,, następnie przeszlifowałem papierem ściernym 2000 - powierzchnia pod malowanie jak cacko. Nakładałem na model Fokkera D VII - Rodena gdzie tworzywo nie jest zbyt gładkie nawet po szlifowaniu. Pozdrawiam. Krystek. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.