Skocz do zawartości

Po raz kolejny proszę o pomoc.


Malkontent

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mimo zaawansowanego wieku, w dziedzinie modelarstwa nadal czuję się początkujący. Już ze dwa razy zwracałem się do Was o pomoc i takową otrzymałem. Mam kolejny problem. Idąc z duchem czasu i śledząc relacje doswiadczonych kolegow postanowilem i ja zreformować swój warsztat. Nabyłem aerograf. Wcześniej malowalem tylko pędzlami, ale pomyślałem, że może i ja dam radę. Postanowiłem poćwiczyć malowanie na jakiś elementach. Wybór padł na zbiorniki paliwa samolotu F-16 ze stajni Academy w 1/32. Zbiorniki skleilem, oszlifowałem i umyłem wodą z mydłem. Jako farbę zastosowałem Humbrol 127. Po położeniu pierwszej warstwy pozostawiłem do wyschnięcia. Następnie po dwóch dniach zdaje się postanowiłem ocenic mije wypociny. Było nieźle jak dla mnie, ale zauważyłem kilka paprochów przyklejonych do zbiorników. Odruchowo użyłem paznokcia i o zgrozo zdrapalem paproch razem z farbą. Co zrobiłem nie tak? Miał kto może podobny przypadek? Nie dawałem żadnego podkładu bo farba jest olejna. Wcześniej probowałwem z poliuretanowo-akrylowym podkładem Vallejo ale też dawał się zdrapać, więc zrezygnowałem. Aerograf to jakiś EW z dyszą 0,3 mm. Farba jak już wspomniałem to Humbrol 127 rozcieńczana rozcieńczalnikiem Humbrola. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego każdą farbę na upartego można zdrapać a ,że jest olejna nie oznacza to,że nie musisz stosować podkladu. Poza tym zalezy w jakich proporcjach rozcieńczyłeś farbę ,czas schnięcia,warunki schnięcia. Nie myslałeś chyba,że farba na modelu trzyma sie tak mocno,że nie da sie zdrapać jej z modelu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Pewnie można zdrapać, ale chyba nie dotykając lekko paznokciem. Malując pedzlami nie miałem nigdy takiego przypadku. Rozcieńczyłem co prawda "na oko" gdyż nie mam doświadczenia z farbami do aerografu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malkontencie, z tego co opisujesz, to faktycznie, wydaje mi się, że farba zbyt ochoczo opuściła te zbiorniki.

Spróbuj jeszcze raz: rozcieńcz farbę do konsystencji sławnego mleka (tak, by farba spływała swobodnie ze ścianek naczynia), aby poprawić przylepność farby możesz dodać do takiej mieszanki kilka kropel np.nitro.

Można by też zmatowić trochę te zbiorniki, ale myślę, że nie tędy droga. Na moje nikłe doświadczenia malarskie, to faktycznie, mogłeś mieć zbyt gęstą farbę.

Daj znać, jak poszło.

 

pzdr

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne nitro, może uszkodzić plastik, na pewno w jakimś stopniu zareaguje z uszczelkami (guma pod wpływem nitro puchnie), nie tędy droga...

Kolega albo miał pecha i nie odtłuścił dokładnie, albo farba była jeszcze miękka, generalnie pod farby olejne nie trzeba dawać żadnych podkładów, one serio dobrze trzymają jeżeli przygotuje się powierzchnię, a już na pewno Humbrole, podkład pod akryle - tak, pod olejne - marketing albo gadżeciarstwo wciskane modelarzom, niestety taka prawda (jedyne uzasadnienie dla podkładu pod oleje znajduję jeżeli np. model z ciemnego plastiku ma dużo szpachlowań jasną szpachlówką, wtedy podkład typu j.szary żeby ujednolicić kolorystykę, żeby spod koloru docelowego nie wyłaziły jakieś granice kolorów, ale nie dla tego że farba źle się trzyma).

 

Na przyszłość proponuję drobnym papierem zmatowić powierzchnię przed malowaniem, dobrze odtłuścić najlepiej płynem do naczyń (wszak dobre mydełka mają ponoć natłuścić naszą skórę, się nie znam ale bym w to nie szedł), i nie ma bata Humbrol 127 musi dobrze siąść.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka kropel nitro do farby na pewno nie uszkodzi plastiku ani uszczelek ,ja do nie dawna surfacer rozcieńczałem tylko nitro /3 a nawet 4 do 1 farby/i nic mi nie zeżarło ,piwate do tej pory czasem nitro czyszczę i śmiga juz wiele lat.

 

Powierzchnię tak jak piszesz należy przygotowac ,myjąc w płynie do mycia naczyń a nie w mydle ,niektórzy w ogóle tego nie robią nawet pod acryle i tez jest dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.