Mikele 16 Posted July 6, 2013 Share Posted July 6, 2013 Bez zbędnego gadania, "koń, jaki jest, każdy widzi". Na początek silnik: Quote Link to post Share on other sites
letalin 39 Posted July 6, 2013 Share Posted July 6, 2013 Jakieś zamieszanie z rurami wydechowymi widzę. Po prawej stronie masz dwie z okrągłymi wylotami, a po lewej wszystkie typu "rybka". Sprawdź co mówi instrukcja. Quote Link to post Share on other sites
greatgonzo 136 Posted July 6, 2013 Share Posted July 6, 2013 Żaden nie jest 'rybką' o ile nie jest to umowne określenie tylko na wymogi tego warsztatu. Kolektory w tej wersji były różne dla każdej kolejnej pary cylindrów. W dodatku poszczególne kolektory (w sensie, że dla tej samej pary cylindrów) spawano na kilka sposobów. Ale wyloty pozostawały takie same - o stałym przekroju, zapewniające określony efekt 'odrzutu'. Ostatnia para miała kolektor z okrągłym przekrojem wylotu, a dwie pierwsze z księżycowatym, jednak zupełnie różnym od późniejszego fishtaila. Tu w modelu dwa końcowe kolektory wklejone są po jednej stronie. Sorki, że fota modelu, ale idea do podejrzenia: Quote Link to post Share on other sites
Artur D. 2 Posted July 6, 2013 Share Posted July 6, 2013 Tutaj masz fotki mojego modeliku Może one coś Ci pomogą Zdjęcia nie są najwyższych lotów ale może się przydadzą a tutaj fotka oryginału Jakie malowanie przewidujesz ??? Quote Link to post Share on other sites
Mikele 16 Posted July 6, 2013 Author Share Posted July 6, 2013 No to już biegnę przeklejać te kolektory wydechowe, nawet nie zwróciłem uwagi ;) Malowanie będzie jedynie słuszne - RF*F z oznaczeniami zestrzeleń dywizjonu 303. Czyli to samo co u Ciebie Quote Link to post Share on other sites
czsochaj 0 Posted July 6, 2013 Share Posted July 6, 2013 Moje zdanie jest takie, rób model tak jak Ci zdjęcia z epoki i jak Ci umiejętności pozwalają. Obierz swoją wizję, swój wizerunek, oraz to co Tobie się podoba. Nie sugeruj się wykonanymi modelami, mogą pomóc ale nie koniecznie. Najmniej wiarygodne są ,,muzealniaki". A ten to ,,moje wypociny z Airfixa w 1|24" http://imageshack.us/f/580/1008076.jpg/ Quote Link to post Share on other sites
Artur D. 2 Posted July 7, 2013 Share Posted July 7, 2013 Tylko pamiętaj że ten samolot dotarł do dywizjonu 18/09, tak więc nie może być za bardzo zniszczony Quote Link to post Share on other sites
Mikele 16 Posted July 7, 2013 Author Share Posted July 7, 2013 Postaram się nie przesadzić ;) Postanowiłem spróbować metody, którą zaobserwowałem na forum, mianowicie najpierw sklejać wszystko do kupy a później malować, do tego pory malowałem wiele części przed montażem, skala jest duża więc jest szansa, że wyjdzie. A propos kolorów - jakie nr farb z palety Gunze C? Zarówno na zewnątrz jak i do środka. Quote Link to post Share on other sites
Artur D. 2 Posted July 7, 2013 Share Posted July 7, 2013 Nie wiem co w Gunze, ale ja stosowałem Humbrola H78 do środka Quote Link to post Share on other sites
letalin 39 Posted July 7, 2013 Share Posted July 7, 2013 A propos kolorów - jakie nr farb z palety Gunze C? Zarówno na zewnątrz jak i do środka. Farba do środka, jest chyba tylko w zestawie. http://www.gunze.pl/go/_search/full_search.php?SEARCH_FORM=&search_query_words=Aircraft+Gray+Green&x=20&y=4 Quote Link to post Share on other sites
Mikele 16 Posted July 8, 2013 Author Share Posted July 8, 2013 Dobrałem kolory z palety Gunze H. Do wnętrza H303 a na kamuflaż H72 (Dark Earth), H73 (Dark Green) i H74 (Sky). Ten pierwszy aerografem kładł się nieźle, więc myślę, że i z malowaniem na zewnątrz nie powinno być problemów. plus jeszcze parę innych dupereli, których póki co w kolorze bazowym nie ma co pokazywać. Teraz będzie zabawa z retuszem, malowaniem drobnicy i ewentualnym nanoszeniem śladów eksploatacji. Przy okazji, podczas malowania miałem gościa na podejściu do EPWR Quote Link to post Share on other sites
Mikele 16 Posted July 10, 2013 Author Share Posted July 10, 2013 Jeszcze retusz, malowanie drobnicy, suche pastele i będzie można zamykać kadłub. Quote Link to post Share on other sites
karambolis8 60 Posted July 10, 2013 Share Posted July 10, 2013 Fajna skala, szybko Ci idzie To dla kogoś, czy dla siebie? Quote Link to post Share on other sites
Mikele 16 Posted July 13, 2013 Author Share Posted July 13, 2013 Ten model robię dla siebie. Kupiłem go tu na forum w celu przyozdobienia salonu patriotycznym akcentem Raport z pola walki - dorobiłem pasy pilota. I teraz pytanie, na jaki kolor malować pasy? Szarozielony będzie ok dla brytyjskich parcianych pasów z II WŚ? Quote Link to post Share on other sites
Mikele 16 Posted July 17, 2013 Author Share Posted July 17, 2013 Ponieważ ze względów zdrowotnych na razie trzymam się od farb i wszelkiej wonnej chemii z daleka przygotowują jak najwięcej detali do złożenia w jedną całość i pomalowania. Quote Link to post Share on other sites
Mikele 16 Posted July 24, 2013 Author Share Posted July 24, 2013 "Cisza jak w kościole..." Podłubałem przy wnękach podwozia (tylne kłóko już na gotowo) i chłodnicy glikolu. Póki co, dopiero kolor bazowy, retusze, podmalówki i inne takie jeszcze przede mną. W międzyczasie pędzelkiem maluję detale w kabinie, fotę wrzucę na gotowo. Jednak zdecydowanie bardziej odpowiada mi malowanie detali przed sklejeniem, ale teraz odwrotu nie ma. edit: Pomalowałem jeszcze trochę dupereli. Quote Link to post Share on other sites
Mikolaj75 625 Posted July 24, 2013 Share Posted July 24, 2013 Oj, tam zaraz jak w kościele. Wszystko idzie w porządku, to i większych uwag nie ma. Z uwag mniejszych: ciut więcej pracy w zakresie starannej obróbki części fabrycznych oraz pojawia się pytanie czy przy tak dużej skali będziesz we własnym zakresie detalował? Np. wnęki podwozia. Na razie ogólnie mi się podoba. Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Mikele 16 Posted July 24, 2013 Author Share Posted July 24, 2013 Odrobinę detali od siebie dodam, ale bez szaleństw, podchodzę do modelu mocno rekreacyjnie. A co do obróbki pokryw luków i okaptowania silnika - będą tak wyeksponowane przy modelu, że ich wewnętrznych stron widać nie będzie, stąd takie moje podejście do szlifowania śladów po wpychaczach. Quote Link to post Share on other sites
Mikele 16 Posted July 25, 2013 Author Share Posted July 25, 2013 Kolejna porcja zdjęć z kolorowanek. Dzisiaj srebrniki: Zbiornik oleju (chyba oleju ;) IIWŚ to nie jest moje podwórko na co dzień) "tuningowałem" za pomocą folii aluminiowej radełkowanej rączką od skalpela, wygląda to moim zdaniem lepiej, niż oryginalna część. A malowanie drobnicy pędzelkiem odwlekam w przyszłość jak się tylko da. Quote Link to post Share on other sites
Artur D. 2 Posted July 25, 2013 Share Posted July 25, 2013 Coraz fajniej to wygląda Quote Link to post Share on other sites
fiedotow 1 Posted July 27, 2013 Share Posted July 27, 2013 Se pooglądam, se kupie i se skleje.... Patrząc na Twoją relację coraz częściej rozglądam się za tym olbrzymem... Pięknie wygląda... Tylko chyba dobuduję jeden pokój hihihihihi Quote Link to post Share on other sites
Mikele 16 Posted July 27, 2013 Author Share Posted July 27, 2013 Duża skala jest bardzo łatwa i przyjemna w obróbce. Przy okazji mogę poćwiczyć patenty obejrzane tu na forum w na o wiele bardziej wybaczającym błędy modelu Jeszcze rzecz jasna trochę zabiegów będzie i ze śmigłem i z uzbrojeniem, ale coraz bliżej jestem złożenia wszystkiego w jedną całość. edit: Quote Link to post Share on other sites
Toyo 0 Posted July 27, 2013 Share Posted July 27, 2013 W kwestii formalnej To jest zbiornik paliwa, takie umiejscowienie było dogodne z dwóch powodów, po pierwsze był w miarę blisko środka ciężkości, przez co zużywanie paliwa nie wpływało na charakterystyki pilotażowe, poza tym paliwo było "chronione" z jednej strony przez silnik, z drugiej przez... pilota, a w zasadzie kabinę. Miało to też swoje złe strony, otóż bardzo często płonąca benzyna dostawała się do kabiny, parząc pilotów. Narażona była przy tym twarz, ci którzy przeżyli do końca życia byli oszpeceni, ale jak to u Anglików (i sojuszników) bywało, założyli klub Świnki Morskiej, posiadali nawet humorystyczną odznakę, mianowicie świnkę morską z lotniczymi skrzydłami. To taki mały element edukacyjny związany z zacnym modelem. odznaka Quote Link to post Share on other sites
Artur D. 2 Posted July 27, 2013 Share Posted July 27, 2013 Jedna łopata może być fabrycznie nowa, wymienili ją po jednym z lotów (poprzednia była przestrzelona) Quote Link to post Share on other sites
Mikele 16 Posted July 28, 2013 Author Share Posted July 28, 2013 Zostawię jak jest, jeszcze tylko żółte pasy domaluję. Podziobałem trochę we wnętrzu i poprawek będzie co nie miara. Pasu kleiłem na CA i pięknie mi się opary osadziły gdzie, się tylko da, torby i sakwy malowałem starymi farbami olejnymi i mi koncertowo powłaziły pod taśmę maskującą - retuszował będę pewnie cały dzień. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.