Skocz do zawartości

Su 22 M 4 Mastercraft 1/72


kowal76

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 274
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Kurczę jak patrzę co można z tych masterszajsów i pochodnych wyciągnąć to aż mnie korci iść i kupić jakiś leciwy zestaw... Bardzo ładna suczka ci wyszła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sądzę - i niech mnie kowal poprawi jeśli jest inaczej - że to jest FAJNY model. Może nie w rozumieniu biegłości warsztatu czy wybitnego opanowania technik malarskich. Ale jest w tym modelu "fun" w tej dobrej postaci wskazującej na pasję i zaangażowanie. Jest też próba zmierzenia się z trudnym surowcem. Pewnie z modelu na model te elementy będą się poprawiać.

No i parafrazując fundamentalne żądania - niech Dobrzy Modelarze zrobią dobry zdetalowany oraz pomalowany model z takiego mastercrafta czy innego pogardzanego ZTS-a, a potem wrócą do klocków Lego - uwierzymy że można..

Kowal się podjął i tego mu gratuluję, resztę można wyćwiczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ktoś ze sceptyków przykładał mastera/zts do planow? pomimo prostoty i karygodnej cieciwy skrzydeł naprawdę nie ma tragedii.

 

i Mikołaj ma tu rację,pisząc o tym ,że mozna zrobić z tego dobry model.Owszm nie super ale dobry.Spora część osób widzę jest juz przyzwyczajona do klocków lego typu nowsza Hase,Trumpek itp. pomimo,ze jeszcze z 10 lat temu kleili takie paździerze i cieszyli się że wogóle są. A ile jest na rynku modeli rodziny Su-17/-22 w jakiejkolwiek skali.Ile będziemy jeszcze czekać na nowe Su?A może ktoś ze sceptyków podejmie sie wspaniałego scracha,lepszego od Mastercrafta /Zts?

To jak z wpisem w jednym z tematów.

Jak model Su- jest źle spasowany to kup F-16 :-)

 

przypominam także,ze Mikołaj robi Su-20 z zestawu tej samej firmy i w jego temacie są same superlatywy.Różnica polega tylko lub aż w ogromnej ilości przeróbek.Ale to właśnie daje im radość i po te je kupują,te gnioty ,z ktorych robią fajne modele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tank mania Kowal stworzyl całkiem przyzwoity model z zestawu ktoremu mozna bardzo duzo zarzucic. Co wazniejsze mial z tego radoche, i pozwolilomu rozszerzyc swoj warsztat o nowe techniki.

 

Podpisuje sie tutaj pod slowami Mikolaja, mainstreamowi modelarze, ktorych modelami sie zachwycamy korzystaja z samoskladalnych zesawo. Malo jest ludzi ktorzy z g.... Potrafia zrobic rakiete, jak np Mikolaj, sporo jest takich kttorzy walcza mozolnie z wymagajacymi zestawami robiac je porzadnie i poprawnie a przemijaja bez echa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

i Mikołaj ma tu rację,pisząc o tym ,że mozna zrobić z tego dobry model.Owszm nie super ale dobry.Spora część osób widzę jest juz przyzwyczajona do klocków lego typu nowsza Hase,Trumpek itp. pomimo,ze jeszcze z 10 lat temu kleili takie paździerze i cieszyli się że wogóle są.

Jeszcze 20 lat temu większość zmotoryzowanych poruszała się takimi paździerzami jak Maluch, czy Skoda "fortepian" i cieszyli się że w ogóle są! A dziś swołocz nieokrzesana tylko BMW i Mazdy dostrzega, a przecież można w dobrej cenie jeszcze wyrwać zaporożca czy poloneza i ładnie odpicować.

Sorry za sarkazm, ale poziom absurdu przekroczył granice

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wejdz na allegro i zobacz sobie ile teraz kosztuje Kanciak czy Maluch. Swołoczy nie stać na takie fury więc się bujają w przechodzonych BMW z Raichu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Specyfika takiego modelarstwa wymaga nie tyle umiejętności bo te można wyćwiczyć, ale wytrwałości którą posiada niewielu.

 

To są bardzo ważne słowa. Co prawda wytrwałość też można ćwiczyć, ale zabierając się za taki model trzeba zdać sobie sprawę, że to jest zupełnie inny rodzaj wyzwania, nierozwiązywalny pytaniami na forum o rodzaj rozpuszczalnika, czy sposób na wycięcie jakiejś części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że nie ma sensu narzekać na zestawy typy Lego, że za łatwe i wytykać takie jak ten Su. Niech każdy sobie skleja to co chce i to co mu sprawia radochę. Jak ktoś woli dorabiać proszę bardzo, inny woli samoskładalny model, bo nie ma zwyczajnie ochoty bawić się w szlifowanie i tak dalej. Of course nie każdy też model będzie wspaniały, ale przynajmniej powinien być lepszy od wcześniejszego. Uważam więc, że modelarstwo(ew. frajdolarstwo jeśli ktoś się kieruje tym wyznacznikiem) ma sprawiać radochę, a to już w jaki sposób to indywidualna sprawa modelarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do starszych tanich zestawów.

Model ten wybrałem ponieważ jest tani, a na chwilę obecną nie stać mnie na drogie zestawy. Druga sprawa to chciałem mieć Su 22 w kolekcji, a za dużej alternatywy w skali 1/72 na rynku nie ma dla Mastercrafta (Plastyka).

Tak jak napisałem w galerii zdaję sobie sprawę z moich braków warsztatowych i chcę je powoli rozwijać. Ja osobiście z modelu jestem zadowolony, a sklejanie sprawia mi dużą przyjemność i zabawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście z modelu jestem zadowolony, a sklejanie sprawia mi dużą przyjemność i zabawę.

 

I to najważniejsze, chociaż za 3-4 modele Suczka przestanie Ci już tak zachwycać ;)

A już uciekając od przepychanek, co następne? Może coś gdzie będziesz mógł poćwiczyć łosia bo w tym zestawie strasznie go brakuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście z modelu jestem zadowolony, a sklejanie sprawia mi dużą przyjemność i zabawę.

 

I to najważniejsze, chociaż za 3-4 modele Suczka przestanie Ci już tak zachwycać ;)

A już uciekając od przepychanek, co następne? Może coś gdzie będziesz mógł poćwiczyć łosia bo w tym zestawie strasznie go brakuje

 

 

Pewnie Moses masz rację, jak patrzę na moje pierwsze modele malowane pędzelkiem a Su 22 to widzę małą różnicę na lepsze.

W chwili obecnej mam na warsztacie pasażera Ił 18 Az model 1/144 i chcę go skończyć. Póżniej chyba MiG 21 lub MiG 15, a może coś z II Wojny ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisuje sie tutaj pod slowami Mikolaja...

 

 

....Malo jest ludzi ktorzy z g.... Potrafia zrobic rakiete, jak np Mikolaj, sporo jest takich kttorzy walcza mozolnie z wymagajacymi zestawami robiac je porzadnie i poprawnie a przemijaja bez echa.

 

Sam sobie zaprzeczyłeś i wyjaśniłeś ten absurd w jednym poście.

 

Ktoś kto jest dla pewnej części modelarzy wzorem nie powinien namawiać ich do tego tylko dlatego, że sam to lubi. Specyfika takiego modelarstwa wymaga nie tyle umiejętności bo te można wyćwiczyć, ale wytrwałości którą posiada niewielu. Wystarczy zobaczyć w warsztatch ile jest niepokończonych modeli prosto z pudełka.

Znam z realu kilka przypadków ludzi płodnych modelarsko którym koledzy wmówili, że prawdziwe modelarstwo to poprawianie i dorabianie drobiazgów, ktorzy w to uwierzyli i którzy od 15 lat nie zrobili ani jednego modelu. I już nie zrobią bo nie chcą po staremu i nie podołają po nowemu.

Konformizm to naturalny efekt rozwoju cywilizacji, po to są wynalazki żeby było łatwiej żyć. Po to są coraz lepsze samochody, roboty, sprzęty, gadżety. Po to są coraz lepsze modele, żeby było łatwiej i przyjemniej.

 

 

przepraszam,ze jednak pociagnę przepychanki słowne ale z racji pracy nie moglem wczesniej napisać...

 

jesli chodzi o wzorce typu Mikołaj.Rozumiem,że ktoś kto świetnie robi modele i jest w/w wzorcem powinien siedzieć cicho i niezachecać nikogo ,bo niedajboże mu się nie uda zrobic tego jak ten wzorzec?i sie chlop załamie i bedzie siedzial w kącie i płakał.Kwestia interpratacji.Jeden sie popłacze stu weźmie się w garść i dojdzie z czasem do poziomu np Mikołaja.

czyzby ktos miał kompleksy przed autorytetami i wolal je oslabic by jak najmniej osob rozwinęlo swoje zdolnosci dzieki takim wzorcom?

 

co zaś do do tzw postępu...

to,że istnieją nowsze rzeczy znaczy że stare mamy wyrzucić i o nich zapomnieć.

 

To dlaczego nie jeździmy Veyronami i nie latamy w kosmos na zawołanie? przeciez technika i surowce na to pozwalaja!

wszak ja wolę swojego 25-letniego golfa niż nowe Bmw E65 ,który stanie na srodku drogi i nie ruszy inaczej niz na lawecie bo mu modulik padnie i komputerki sie wyłaczą.Wiem co pisze,pracuje przy tym od kilkunastu lat.

I gdzie tu postęp? jechac wolniej i bez zwracania uwagi ale jednak jechać czy stać na srodku ale z klasą gdy inni trabia bo blokujesz ich?

 

absurdalne porównania?!

ale czy na pewno.Są po prostu skrajnie ukazujace ,ze prawda lezy po srodku

czyzby "moja prawda jest mojsza niż twojsza" parafrazujac pewien polski film ,ktorego tytuł idealnie pasuje tu.

 

oczywiscie nie sposób zaprzeczyć ze czemu nie korzystac z nowych udogodnien?po to ktoś je wymyslij ale nie kazdy MUSI z nich chciec korzystać. Po pierwsze cena,po drugie dostępnośc.

I te dwie cechy w swojej wypowiedzi opisał autor modelu i nie ma po co dorabiać argumentów do swoich teorii.

 

Bo model był tani,bo się modelarsko rozwija,bo miał swietną zabawe ,ktora zaraził innych ,którym model sie podoba.Reszta jest niewazna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyzby ktos miał kompleksy przed autorytetami i wolal je oslabic by jak najmniej osob rozwinęlo swoje zdolnosci dzieki takim wzorcom?

 

Przejrzałeś mnie, to była dywersja, nie ma co się dalej ukrywać...

 

Tak sobie patrze na portfolio i tak sobie myślę... masz rację, kupuj marne zestawy.

Jak napisał Moses.

Malo jest ludzi ktorzy z g.... Potrafia zrobic rakiete...

To parafrazując wiele jest takich co z rakiety robi g....

 

 

Aha i na koniec, żeby nie było jak z Icemanem, że wszyscy kochani, a on z dyńki wali. Napisałem grzecznie swoją teorię i to Ty mi imputujesz niecne zamiary.

 

 

Rozumiem ,ze chodzi o moje portfolio...To czym dla kogo są jego modele i wartości jest jego i TYLKO jego sprawą. Wielkie słowa o grzeczności nijak się maja widać do realiów. Pomimo tego,ze chciałeś mnie "ukarać" niestety nie przejąłem się. Moje modele są jakie są ,firm takich z jakich są. Dla jednych są marne z zasady ,dla innych mają wartość z powodów,o których nie muszą pisać.Nikogo nie zachęcam i nie zmuszam do kupowania ich. Wiem,że praca nad nimi to walka z wiatrakami.Ale to sprawia mi przyjemność nieważne co ludzie piszą i mówią. Nie Ty jeden,nie Ty ostatni.A dlaczego inni zajmujesz się modelarstwem? Każdy ma swoją historię...

 

 

 

Szanuję Twoje zdanie i Ciebie. Masz prawo czuć się urażony moimi przemyśleniami za co bardzo przepraszam bo nie było moim zamiarem kogoś zdenerwować .Jestem od tego daleki.Dlatego też pisałem zwracając uwagę na to ,że nie można na siłę kogoś zmuszać by zgodził się ze zdaniem,opinią itp. Wszystko jest dla ludzi. Każdemu można zwrócić uwagę na takie czy inne kwestie,ważne w jaki sposób. Jestem pewien ,że kowal76 nawet nie liczył na tylko pochlebne opinie bo to byłoby co najmniej dziwne. Wielu coś może się nie podobać -model,wykonanie ,wybór samego modelu.

Ważne ,żeby swoja krytykę poprzeć konstruktywnym opisem dlaczego ,co i jak. Nie ma nic zabawnego w czytaniu w swoim temacie czegoś co nas irytuje,uraża bo ktoś miał zły dzień lub uważał ,że to zabawne może być.Prędzej takie zachowanie może prowadzić do odejścia od modelarstwa ( i nie tylko bo to przenieś można do każdej sytuacji w życiu) niż praca nad modelem słabej firmy dzięki zachętom doświadczonych modelarzy i ludzi ,którzy chcą przez prace innych podnieś swoje umiejętności.

 

Ps

pochlebia mi ,że wszedłeś do mojego portfolio.Szanuje ludzi,którzy najpierw sprawdzają z kim mają do czynienia.

Naprawdę nic do Ciebie nie mam ale mam za to nadzieję,że kiedyś będziemy mogli jeszcze kiedyś wymieniać swoje opinie. Tym razem przyjacielsko z obydwu stron.

Szacun

 

 

Zaś co do kowal76. Może poszukaj czegoś co będzie w jednobarwnym malowaniu.

Czasem warto zrobić krok w tył by pójść trzy do przodu.

Może coś jednak łatwosklejalnego dla odmiany.Może jakiś Hobby Boss,może MiG-15,choć nie wiem jeszcze czy jest jak "klocki lego". Jeszcze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaś co do kowal76. Może poszukaj czegoś co będzie w jednobarwnym malowaniu.

Czasem warto zrobić krok w tył by pójść trzy do przodu.

 

Ależ żeś się rozpisał. Co do jednobarwnego kamuflażu to zapewne będzie MiG 15 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaś co do kowal76. Może poszukaj czegoś co będzie w jednobarwnym malowaniu.

Czasem warto zrobić krok w tył by pójść trzy do przodu.

 

Ależ żeś się rozpisał. Co do jednobarwnego kamuflażu to zapewne będzie MiG 15 .

 

opary żywicy ,którą są zalewane B-8 wiesz o co chodzi..

 

A tak w sprawie Miga-15 czemu nie? np UTI na którym zginął w dziwnych okolicznościach Gagarin...jest historia,tani model jest wyzwanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w sprawie Miga-15 czemu nie? np UTI na którym zginął w dziwnych okolicznościach Gagarin...jest historia,tani model jest wyzwanie

 

Mam Edka którego kupiłem w pudełku OEM bez kalek i instrukcji . Będzie z nr bocznym 728 na którym latał Władysław Hermaszewski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, Władysław Hermaszewski (starszy brat Mirosława) również był pilotem samolotów Mig-15. Przepraszam, że naśmieciłem ... Fajna samiczka pieska, moja jest srebrna...jak rura to musi być srebrna... a tak nawiasem to podpatrzyłem kilka rozwiązań zastosowanych przez Ciebie w trakcie klejenia modelu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.