Mig-29 - G.W.H = 1:48

[Flachenty]

1. Wloty przednie są zamknięte tylko wtedy gdy samolot jest na ziemi, ale silniki są włączone.

2. Nie bardzo rozumiem co to znaczy "luki podwozia zamknięte". Zamknięte są tylko wtedy gdy podwozie jest schowane.

3. Jak samolot stoi to dolna płetwa hamulca ma tendencje do opadania.

 

4. Szary numer to najnowsza wersja. Wcześniej numery zawsze były czerwone.

Z tego co się orientuję to kalki do 38 robi tylko Model Maker i tylko do najnowszej wersji malowania z szarym numerem, a tu z kolei są zupełnie inne kolory tak kamuflażu jak i "kos", i portretów niż we wcześniejszej wersji.

Reasumując, używając tych kalek możesz zrobić tylko najnowszą wersję co z kolei wiąże się z tym, że trzeba dorobić elementy do wersji M (modernizowanej).

 

[Mikele]

Ekspresowe tempo narzuciłeś. Mam złe wieści - kanały dolotowe silników, a przede wszystkim ich osłony są bardzo źle spasowane w tym modelu, ja w moim 9.13 miałem mnóstwo szpachlowania w tych miejscach i patrząc po różnych warsztatach w necie to nie był odosobniony przypadek.

[Tazman79]

Malowanie które wybrales składa się z dwóch odcieni szarego, na górze ciemniejszy to odpowiednik FS 36270 a jaśniejszy i spód samolotu to FS 36375. Jest to najnowsze obowiązujące malowanie MiGów-29. Tylko tak jak pisał Flachenty żeby wykonać model w tym malowaniu należy uwzględnić elementy które pojawiły się na kadlubie po modernizacji. Wcześniejsze malowanie tego samolotu składało się z trzech odcieni szarości czyli góra ciemny szary FS 36118 , jaśniejszy FS 36270. Spód samolotu to FS 36375

Ale i w tym malowaniu trzeba dołożyć dodatki które pojawiły się po pierwszej modernizacji samolotów

[DarkWing]

1. Wloty przednie są zamknięte tylko wtedy gdy samolot jest na ziemi, ale silniki są włączone.

2. Nie bardzo rozumiem co to znaczy "luki podwozia zamknięte". Zamknięte są tylko wtedy gdy podwozie jest schowane.

3. Jak samolot stoi to dolna płetwa hamulca ma tendencje do opadania.

4. Szary numer to najnowsza wersja. Wcześniej numery zawsze były czerwone.

Z tego co się orientuję to kalki do 38 robi tylko Model Maker i tylko do najnowszej wersji malowania z szarym numerem, a tu z kolei są zupełnie inne kolory tak kamuflażu jak i "kos", i portretów niż we wcześniejszej wersji.

Reasumując, używając tych kalek możesz zrobić tylko najnowszą wersję co z kolei wiąże się z tym, że trzeba dorobić elementy do wersji M (modernizowanej).

 

1. I taki też miałby być mój - wloty zamknięte, żaluzje otwarte

2. Producent przewidział opcję ze schowanym podwoziem, zamknięte klapy luków

3. Hm... czy to tendencja wszystkich modeli czy tylko tego konkretnego. Opadanie płetwy występowało od początku czy nastąpiło w wyniku eksploatacji ???....

4. Prawda, źle pisałem wcześniej, tak jak mówiłem w tym chaosie pogubiłem się i stąd mój błąd

Jeśli chodzi o kalki - tak, takie też posiadam. Nie rażą mnie jednak ich błędy i nie będę dostosowywał modelu do konkretnego okresu. Boli mnie jedynie ich kolor, o czym dalej.

 

 

Była fascynacja samolotem i modelem, potem przyszła flustracja kiedy trzeba było ustalić malowanie...

Model powinien mieć malowanie "natowskie" jasno-szare - tak jak sugeruje szara 38. Zauważyłem jednak kolejny problem. W takim doborze kolorów miałbym problem z godłem na grzbiecie. W oryginale godło jest białe (brudnobiałe z lekkim odcieniem niebieskiego), kalka niestety to jasny szary. Obawiam się więc, że kalka idealnie zlałaby się kolorem farby...

Postanowiłem pójść na kompromis. Zrezygnowałem z wierności z oryginałem na rzecz wyglądu modelu czyli szary na górze lekko przyciemniłem. Wyszedł kolor coś pomiędzy wczesną, a późniejszą wersją.

 

 

 

 

 

 

 

 

Jak widać zaciągnąłem już PanelLinerem i rozmyłem wszystkie szczeliny. Pomalowałem też wnęki podwozia. Metalizerem Gunship Grey pomalowałem obszar poszycia w którym są żaluzje działka. Teraz jeszcze warstwa bezbarwnego i będę kładł kalki.

[Flachenty]

1. Ale w takim razie ktoś (pilot lub technik) musi być w środku, w końcu silniki pracują.

2. Przy schowanym podwoziu żaluzje są zamknięte a główne wloty otwarte.

3. Gdy spada ciśnienie w instalacji hamulec opada

4. Godło na grzbiecie (pomijając kolorowe) nigdy nie było "brudno białe z odcieniem niebieskiego", zawsze było szare. Wcześniej ciemniej, teraz jaśniej

[Tazman79]

Widzę że kolega DarkWing jest "gluchy" na to co się mu pisze. Kolega Flachenty w bardzo prosty sposób opisuje kiedy żaluzje są otwarte jak i zamknięte, to samo tyczy się głównych wlotów powietrza. Ba, nawet zdjęcia przedstawia. Ja konkretnie, jak na tacy, podałem numery farb, a raczej ich wzorniki wg Federal Standard, na podstawie których to dobrać można odpowiednie kolory u poszczególnych producentow farb. Kolega DarkWing robi po swojemu. Jeśli autor modelu posiada publikacje Polish Wings to tam również podane są kolory wg Federal Standard, jakimi pomalowane są MiGi-29. Szkoda że autor modelu nie czyta z należytym zrozumieniem sugestii innych kolegów

[DarkWing]

Nigdy na słuch nie narzekałem i nie narzekam....

Jeśli chodzi o wloty i żaluzje to w modelu jest właśnie tak jak pisał Flachenty - samolot na ziemi, wloty zamknięte, żaluzje otwarte, podwozie wysunięte. Fakt, jedynie pilota brak... Więc nie wiem skąd te żale...

Kolego Tazman79 umiem też czytać ze zrozumieniem, to co pisałeś o farbach, numery te które podałeś (dziękuję) to dokładnie te same które są w dedykowanym zestawie Hataki. Gdybyś jednak przeczytał ze zrozumieniem mojego ostatniego posta to nie pisałbyś mi o sugestiach....

Czasami warto pomyśleć o tym co się przeczytało przed napisaniem czegokolwiek - taka moja sugestia

[Ferret37]

Nie, masz dokładnie odwrotnie. Górne żaluzje powinne być zamknięte, wloty do silników powinne być otwarte.

 

Twoja konfiguracja sugeruje włączone silniki.

[wisa]

Flachenty i reszta Kolegów - marnujecie w tym wątku swój czas... Tazman79 prawdę napisał... Widzę że kolega DarkWing jest "gluchy" na to co się mu pisze

[Flachenty]

Właśnie widzę.

[Tazman79]

Kolego DarkWing przeczytałem Twojego ostatniego posta i nie wiem skąd Ci się wzięło brudno-białe godło Kościuszkowskie. W wersji malowania z trzema kolorami szarości godło jest w kolorze FS 36270 a w wersji najnowszej, dwukolorowej godło jest w kolorze FS 36375 a nie brudno-białe czy jakie tam jeszcze napisałeś. Kolejna sprawa, pod spodem przy osłonie radaru polskie MiGi-29 nie posiadają tej anteny która zamontowales, z reszta w malowaniu które wybrałeś nie ma też jest na prawym stateczniku pionowym. Nie ma tez anteny przed wiatrochronem (te wystajace trzy listki).Pisałem Ci dużo wcześniej, obejrzyj najpierw dokladnie zdjęcia samolotu którego model robisz...

[karambolis8]

Po co marnować klawiaturę Już przy F-16 DarkWing pokazał, że rzeczywistość traktuje tylko jako luźną sugestię, więc pozostaje tylko zaakceptować takie odmienne podejście. Kolory kamo zmienione bo cośtam, zaraz będzie to samo z numerami bocznymi, podwieszeniami itp. Gdyby chciał to bez niczyjej pomocy z dwóch zdjęć samolotu zrobił wszystko dobrze.

[Solo]

Może i DarkWing nie robi realistycznego modelu, ale podoba mi się to co widzę.

Całkiem ładne kamo wychodzi.

No i ja też jestem zwolennikiem że fajniejszy jest model efektowny, niż realistyczny.

[Tazman79]

Może i DarkWing nie robi realistycznego modelu, ale podoba mi się to co widzę.

Całkiem ładne kamo wychodzi.

No i ja też jestem zwolennikiem że fajniejszy jest model efektowny, niż realistyczny.

To może lepiej warsztat owy przenieść do SF?

[Solo]

A niby czemu?

[Tazman79]

Bo niech chociaż w małym stopniu przypomina oryginał...

[Solo]

Przypomina.

To MiG-29, a nie pojazd s-f.

To ze pomalowany inaczej niż byście chcieli i w nierealistycznej konfiguracji "sprzętowej" to nie powód żeby tak wydziwiać.

[Ferret37]

Wręcz przeciwnie. Zrobić źle tak dobrze udokumentowaną maszynę jest trudne do zrozumienia.

[Tazman79]

Przypomina.

To MiG-29, a nie pojazd s-f.

To ze pomalowany inaczej niż byście chcieli i w nierealistycznej konfiguracji "sprzętowej" to nie powód żeby tak wydziwiać.

Solo a gdyby ktoś chciał wykonać F-14A i pomalować oraz oznaczyć go jako F-14D tez byłbyś taki wyrozumiały?

[Solo]

Owszem, sam mam podobne plany.

Naprawdę nie widzę problemu w tym że ktoś maluje model rzeczywistej maszyny w kamuflażu który nigdy nie istniał.

Edytowane 12 Marca 2018 przez Gość

[wisa]

Wikipedia co prawda nie jest żadną wyrocznia, ale zacytuję: Modelarstwo redukcyjne – sposób spędzania wolnego czasu, polegający na wiernym odtwarzaniu rzeczywistości na podstawie obserwacji otoczenia, obiektów i sytuacji, ale także wewnętrznych emocji autora dzieła modelarskiego. To budowa możliwie wiernych kopii obiektów, które istniały, lub istnieją w rzeczywistości – wykonanych w określonej skali pomniejszenia. I tak np. modele redukcyjne są wykonane najczęściej z plastiku (najbardziej popularne są zestawy fabryczne w skalach 1:72, 1:48 i 1:35 w częściach do samodzielnego sklejania i malowania). Bardziej doświadczeni modelarze niejednokrotnie budują modele od podstaw, bez użycia gotowych zestawów, na podstawie planów i zdjęć obiektów rzeczywistych.

[Ferret37]

model rzeczywistej maszyny w kamuflażu który nigdy nie istniał.

 

To jest oxymoron. ;)

[Solo]

Proponowałbym utworzyć Wielką Komisję Certyfikacji Modelarskiej, która by odbierała uprawnienia do kupowania i wykonywania modeli redukcyjnych tym wszystkim, którzy nie robią modeli tak jak co niektórzy uważają że powinni robić.

I wtedy nastałaby nirwana i równowaga termodynamiczna we wszechświecie.

[Tazman79]

Solo to nie o to chodzi. Chodzi o to że po pierwsze kolega DarkWing ma problemy nawet z czytaniem poprawnie instrukcji, po drugie uwagi od ludzi którzy znają te maszynę bardzo dobrze traktuje lekcewazaco. Flachenty wiele razy powtarzał, wstawial zdjęcia jak wygląda MiG-29 na ziemi z wylaczonymi silnikami, to DarkWing rozumie to na opak...

[Solo]

No i co z tego?

Nie umie czytać instrukcji? To jego problem, najwyżej przyklei osłonę radaru do ogona, jakoś dam radę z tym żyć, on pewnie też.

Traktuje lekceważąco porady? Hmmm, jakoś nie zauważyłem, zauważyłem za to że on te rady czyta, ale się do nich nie stosuje, z bardzo konkretnych powodów.

Jego prawo, dlaczego tak lekceważąco podchodzisz do tego?