Skocz do zawartości

Płyny do kalkomanii.


tlb

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Solo napisał:

Przeczytałeś moje wypowiedzi nieuważnie i dlatego uszkodziłeś sobie aerograf.
Aerografem kładę, bo tak zaleca producent, Decal Softener firmy Bilmodel, ale na pewno nie trzymałem go w aerku kilku godzin.
Poza tym o ile mnie pamięć nie zawodzi, w żadnym innym wypadku nie kładłem płynów do kalek aerkiem, choć w jednej z wypowiedzi w innym temacie sugerowałem (i dalej tak uważam), że to jest dobra metoda, którą mam zamiar sam wypróbować przy nadarzającej się okazji. Ale to tylko była moja sugestia, a nie "metoda Solo".

Nie wciągniesz mnie w kłótnie, użyłem skrótu myślowego, który zdaje się zrozumieli inni. Nie obwiniam Cię o nic, a jedynie ostrzegam kogoś, komu przyszedłby podobny do mojego pomysł kilkugodzinnej sesji kładzenia kalek z użyciem aero. Albo gdyby komuś nie chciało się po przepuszczeniu płynu do kalek myć sprzętu na przykład. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Tap-chan napisał:

Nie wciągniesz mnie w kłótnie, użyłem skrótu myślowego, który zdaje się zrozumieli inni. Nie obwiniam Cię o nic, a jedynie ostrzegam kogoś, komu przyszedłby podobny do mojego pomysł kilkugodzinnej sesji kładzenia kalek z użyciem aero. Albo gdyby komuś nie chciało się po przepuszczeniu płynu do kalek myć sprzętu na przykład. 

Ale po co przez kilka godzin trzymałeś płyn do kalek w aerku?
Kładziesz kalki na model, a po zakończeniu operacji pryskasz aerkiem na te kalki i po zawodach. Płyn jest góra przez kilka minut w zbiorniczku i raczej nie zdąży niczego uszkodzić.
Nigdzie nie jest napisane ani powiedziane, że płyn zmiękczający trzeba koniecznie kłaść na kalkomanie tuż po ich położeniu. Ja często robiłem to kilka godzin później i kalki mi ładnie siadały w liniach podziału.
Swoją drogą to uszkodzenie zbiorniczka to raczej wina samego sprzętu, bo ja sobie nie wyobrażam żeby u mnie chrom uległ takiemu słabemu roztworowi (chyba na bazie kwasu o ile się nie mylę), nawet po kilku godzinach w środku.
Tak jeszcze co do kalkomanii - szczerze radzę do każdego modelu HB kupować jakieś inne kalkomanie, bo to co dodaje do swoich modeli ta firma woła o pomstę do nieba.
Aczkolwiek nigdy nie miałem na nich czegoś takiego jak u Ciebie, raczej ich jakość wydruku albo merytoryka była fatalna, ale film zawsze był raczej ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już wiem, ten wycięty ze środka arkusza kawałek położyłem na nieużywanej dyszy F-14 i położyłem lakier jeszcze pierwszego wieczoru - żeby wiedzieć, czy jest sens kilka dni kłaść resztę kalek. Jest git. Ale kalki "uciapane" z zewnętrznych stron lotek zalewałem płynami z 8 razy i dalej miejscami popękały, a miejscami dobrze nie przywarły, za to te po wewnętrznej stronie siadły dobrze jeszcze przed Softerem, po Softerze to już i w zakamarkach się położyły. Po jednym razie.

Ale znalazłem sposób, teraz od spodu moczę papier wodą, górę przeciągam Softerem Neo, po 1-2 minutach nakładam na Setter NEO, dociskam i nakładam Mark Fit. Kalki siadają całkiem ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, kalki HB.
Ja ostatnio chciałem użyć jakieś kalkowe złomy sprzed kilku lat, z zestawu HB, to mi się rozleciały w wodzie.
HB jak chce to potrafi zrobić niezłe modele, ale kalkomanii to chyba nigdy się nie nauczą robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Solo napisał:

Ale po co przez kilka godzin trzymałeś płyn do kalek w aerku?
Kładziesz kalki na model, a po zakończeniu operacji pryskasz aerkiem na te kalki i po zawodach. Płyn jest góra przez kilka minut w zbiorniczku i raczej nie zdąży niczego uszkodzić.
Nigdzie nie jest napisane ani powiedziane, że płyn zmiękczający trzeba koniecznie kłaść na kalkomanie tuż po ich położeniu. Ja często robiłem to kilka godzin później i kalki mi ładnie siadały w liniach podziału.
Swoją drogą to uszkodzenie zbiorniczka to raczej wina samego sprzętu, bo ja sobie nie wyobrażam żeby u mnie chrom uległ takiemu słabemu roztworowi (chyba na bazie kwasu o ile się nie mylę), nawet po kilku godzinach w środku.
Tak jeszcze co do kalkomanii - szczerze radzę do każdego modelu HB kupować jakieś inne kalkomanie, bo to co dodaje do swoich modeli ta firma woła o pomstę do nieba.
Aczkolwiek nigdy nie miałem na nich czegoś takiego jak u Ciebie, raczej ich jakość wydruku albo merytoryka była fatalna, ale film zawsze był raczej ok.

Jak masz nakładać płyn 10 razy to jednak wolisz zacząć od razu, gdybym wiedział, że to uszkodzi powłokę aero to też bym się z tym nie grzebał. Sprawdzałem kalki w innych zestawach HB i są normalne. Jak działa na nie Neo to znaczy, że są bardzo podatne na płyny, a więc i łatwe w aplikacji. Z tymi "zdrowymi" pracowało mi się lepiej niż z Revellowskim pancerzem z F-15 czy kalkami KH grubości płyty meblowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Solo napisał:

Dziwne jest że ten Softer i Setter pachną niemal identycznie.

A smakują też tak samo ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...
9 minut temu, Solo napisał:

Tamka coś nowego wypuszcza na rynek, wygląda na mocne:

Ciekawe jak będzie działać na kalki? Mam ich MF strong i chyba wyleję do zlewu bo nie działa na żadne kalkomanie.Chyba że jakaś podróba mi się trafiła.:hmmm:

Edytowane przez Xmen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna rada, zamówić sobie dżapanckie Settery i Softery. Ech, żal trochę, że tak nie zrobiłem. Ten Setter NEO to jeszcze coś tam klei, ale Softer NEO to woda ze smrodem mocy. Zastanawiam się, czy nie dolać do niego trochę Extra Thin :D

 

A co do MF Strong to działa. Kładłem dwa boby i reagował tak mocno z tymi przezroczystymi częściami kalek, że potrafiły się rozpadać przy dociskaniu. Dlatego pod i na kalki smarowałem MF, a Strong dopiero po przyschnięciu. Poza tym Strong świetnie działał z kalkami z F-15 Revella no i z tymi od Kitty Hawka - położyłem sobie na zamkniętej dyszy od F-14 i ładnie siadła chińska flaga z Su-35 w zakamarkach, zwłaszcza jak na taką grubość.

Edytowane przez Tap-chan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, te japońskie Softery radzą sobie dobrze. Podobnie na mój gust działa ten płyn Jimeneza, bardzo ładnie rozpuszcza.
Ale zawsze można się odwołać do rozcieńczonego wodą zmywacza Wamodu, który jest dla mnie taką opcją atomową w przypadku opornych kalek. Tylko trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie jedyne kalki, z którymi jako tako reagował płyn Tamki (mam tylko zwykły Mark fit), to zestawowe Hasegawy. Zarówno w Skyhawku jak i teraz w A-7D całkiem sensownie pomaga w ułożeniu kalek i są praktycznie niewidoczne. Więc jestem ciekawe tego nowego płynu.

Chociaż jako główne, to używam płyny Gunze, warte podkreślenia, że nie wersje Neo dostępne w polskich sklepach modelarskich. 

Edytowane przez Mates
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.