Dragon 6358 "Wyliniały kiciuś"

[BRONEK47]

Cześć.  Nie wiedziałem gdzie wrzucić ten temat jak źle wwybralem, przepraszam. Mam problem  z modelikiem. Przez jakieś 25 lat "rzeźbiłem" w kartonie. Plastik zaczął mnie kręcić jakiś rok temu coś tam ulepilem i pomalowałem. Interesuje mnie głównie lotnictwo ll wojny. Miałem kolegę który odszedł jakieś 8 lat temu, wiedział że już nieduzo czasu mu zostało i chciał jeszcze zrobić dioramke z tym modelem . Niestety czasu starczyło żeby skompletować dokumentację i farbki. Obiecalem że zrobię to za niego. Jakieś 5 lat temu zatrzymałem się na tym etapie i zielonego pojęcia nie mam w co ręce teraz włożyć. Myślę też o tym żeby odsprzedać/wydzierżawić to komuś kto zrobi to na poziomie do którego mnie jeszcze brakuje eonów pracy. Nie chciałbym tego zrobić byle jak żeby było a serca do pancerki chyba nie mam. Czy może odłożyć niech czeka na wenę? Poradzicie?

[push-up78]

Co tu  radzić .Daj komuś kto zrobi na dobrym poziomie plus figurki  hehehe.A jak nie to zostaw jeść nie woła.Zajmij się lotnictwem.Skoro to nie Twoja baka to możesz zawsze odsprzedać komuś chętnemu.

[Claudio]

Bronek, forum, na którym się znajdujesz to ogromna skarbnica wiedzy. Poświęć dłuższą chwilę na czytanie postów, zobacz jak robią 'to' inni. Możesz też wspomagać się wszelką maścią tutoriali z YouTube. Nie ma się co poddawać, w końcu każdy z nas miał przed sobą ten pierwszy krok. Trochę wiary w siebie i motywacji, a na pewno osiągniesz sukces. I żebyś miał robić ten projekt nawet przez dwa lata, to uwierz - będzie warto.