Super Moderator jawkers 161 Posted November 29, 2020 Super Moderator Share Posted November 29, 2020 Ja do szlifowania używam pilników do paznokci. Zdjęcie pogladowe. Ich długość i płaska powierzchnia pozwala mi, na szlifowanie powierzchni o dużej płaszczyźnie. Mozesz kontrolowac pilowanie. Tak na takie powierzchnię szpachla tamiya nakładana kartą kredytowa lub starą telefoniczną itp., nadaje sie idealnie. Ja nakładalem karta i w jednym obrocie nalożyłem i wypelniłen zalłębienie na nosie mojegi F16. Po wyschnięciu pozostalo mi tylko wyrównać szpachke i gotowe. 1 Quote Link to post Share on other sites
rymulus 518 Posted November 29, 2020 Share Posted November 29, 2020 Tak jak zaproponował DTG musisz użyć jakiegoś płaskiego i twardego narzędzia do którego przymocujesz papier ścierny, a nie gąbkę. Narzędzie musi być koniecznie szersze, niż to powstałe zagłębienie, po to by się opierało na niezeszlifowanym plastiku dzięki temu szpachla pozostanie tylko w zagłębieniu wypełniając je prawidłowo. Jak już będzie narzędzie to szpachla w dziurę i delikatne ręczne szlifowanie. 1 Quote Link to post Share on other sites
Tap-chan 263 Posted November 29, 2020 Share Posted November 29, 2020 Papierowe jeszcze lepsze, bardzo sztywne i węższe, łatwiej dociąć kształt, jak trzeba gdzieś w trudne miejsce podejść. Kupiłem podobne w drogerii po 3zł za 5szt. Zdjęcie poglądowe. 1 Quote Link to post Share on other sites
Juffre 39 Posted November 29, 2020 Author Share Posted November 29, 2020 Dobra zmienię sprzęt i zobaczę czy lepiej to pójdzie. Posprawdzałem trochę ten nieszczęsny nos. Wzdłuż linii klejenia zrobiło mi się wgłębienie - dokoła całego nosa jest dołek. Dobra a jakiej szpachli użylibyście do wypełnienia tak dużego ubytku? Quote Link to post Share on other sites
Smokepsv 22 Posted November 29, 2020 Share Posted November 29, 2020 Epoksydowej bo przy wiazaniu nie zmieni objetosci. Quote Link to post Share on other sites
Juffre 39 Posted November 29, 2020 Author Share Posted November 29, 2020 7 minut temu, Smokepsv napisał: Epoksydowej bo przy wiazaniu nie zmieni objetosci. A jak się ściera taką szpachlę? Jest twardsza od np takiej Tamki? Mam gdzieś w składziku trochę zwykłego miliputa, także mogę spróbować z tym podziałać Quote Link to post Share on other sites
Marcin Witkowski 102 Posted November 29, 2020 Share Posted November 29, 2020 (edited) Zaopatrz się w Magic Sculpt, albo coś podobnego. Te dwuskładnikowe masy, przy opanowaniu pracy nimi pozwalają osiągać super efekty. Na tym zdjęciu możesz zobaczyć, jak z wykorzystaniem właśnie MSa zniwelowałem załamanie jakie występuje w modelu Hasegawy (w Revellu swoją drogą też), a którego nie powinno być. Więc łagodny profil wyprowadziłem szpachlówką dwuskładnikową. Same obrzeża na koniec obróbki potraktowałem surfacerem nakładanym grubo, pędzelkiem czy nawet wykałaczką. Edited November 29, 2020 by Marcin Witkowski 1 Quote Link to post Share on other sites
Smokepsv 22 Posted November 29, 2020 Share Posted November 29, 2020 3 godziny temu, Juffre napisał: A jak się ściera taką szpachlę? Jest twardsza od np takiej Tamki? Mam gdzieś w składziku trochę zwykłego miliputa, także mogę spróbować z tym podziałać Naklej tasme tak mniej wiecej gdzie sie konczy ciemny kolor na dziobie ( z gory i z dolu) przestrzen miedzy tasmami wypelnij miliputem z minimalnym naddatkiem. Jak masz metalowa linijke posluzyc moze ona jak narzedzie do sciagania nadmiaru miliputa. Zostaw do jutra. Obrabiaj pilnikiem nawet takim pelnowymiarowym a nie iglakiem ( albo szerokim kawalkiem twardego materialu z naklejonym papierem sciernym nawet 400). Tasma służyć bedzie jako zabezpieczenie plastiku oraz znak czy juz zebralas odpowiednio duzo materialu. Jak wyprowadzisz linie to mozesz przesmarowac wszystko CA i juz czyms drobniejszym 600/800 ale tez na twardym wypeowadzic na gladko. 1 Quote Link to post Share on other sites
Juffre 39 Posted December 2, 2020 Author Share Posted December 2, 2020 Nałożyłem milliputu. I zacząłem to wszystko szlifować. To jeszcze nie jest ostateczna wersja, przede mną jeszcze sporo szlifowania. Ale przynajmniej zaczyna już widać, że dziura którą zrobiłem została poprawiona. Jutro kolejna część szlifowania Quote Link to post Share on other sites
Juffre 39 Posted December 16, 2020 Author Share Posted December 16, 2020 Hej, wracam z suczką. Przez cały czas od ostatniej aktualizacji walczyłem z wyrównaniem niedoskonałości. Na pierwszy ogień poszedł nos. Wyrównałem pierwszą warstwę milliputa. Psiknąłem na to podkład - dalej jest nierówno. No to całość obficie zalałem surfacerem 500. Następnie stopniowo wygładzałem. To co widzicie na zdjęciach zostało na koniec psiknięte Mr Surfacer'em 1200. Później przyszedł czas na tył kadłuba. Wykonałem kilka jak nie kilkanaście iteracji szpachlowania i szlifowania. Wciąż nie umiem dobrze obrabiać powierzchni. Tutaj jak wypełniacza używałem kleju cyjanoakrylowego. W wyniku wszystkich operacji pozacierały się wykonane przeze mnie detale. Poprzednia wersje wyszła słabo więc teraz odtworzę te detale raz jeszcze robiąc to już delikatniej i z większym wyczuciem. Na zdjęciach widzicie powierzchnię pokrytą podkładem - tutaj znowu Mr Surfacer 1200. Co dalej? A no muszę po odtwarzać detale. Pracy z tyłu kadłuba się nie boję - na płaskiej powierzchni nie będzie trudno. Przeraża mnie rycie linii podziału i nitów na nosie. Jest to mocno eksponowana część samolotu, a składa się ona z samych krzywizn. Szczerze to praca z suczką już mnie zmęczyła A najlepsze, że sam wszystko popsułem. Naprawy są niesamowicie pracochłonne. Co sądzicie na temat tego moje szpachlowania i ratowania tego co popsułem? Macie jakieś rady jak dobrze odtwarzać zatarte linie i detale na krzywiznach? Quote Link to post Share on other sites
Tap-chan 263 Posted December 16, 2020 Share Posted December 16, 2020 (edited) Odnoszę wrażenie, że od spodu jest zbyt płasko. Ale w sumie to nie ma co dręczyć tematu, przeryjesz linie to może jakoś to się jeszcze optycznie zmieni. Edited December 16, 2020 by Tap-chan Quote Link to post Share on other sites
Juffre 39 Posted December 16, 2020 Author Share Posted December 16, 2020 Mam taką foteczkę: Wydaje się że spód jest dosyć mocno płaski, a dopiero końcówka się zakrzywia I jeszcze jedno pytanie. Jakiej gradacji pilników używacie do szlifowania szpachli. Kupiłem sobie pilniki do paznokci. Z tym że nawet gradacja 320 wydała mi się zbyt ostra. Mocno rysuje plastik dookoła obrabianego miejsca i trzeba sporo pracy żeby te wszystkie rysy wyrównać. No chyba że jestem zbyt leniwy i niecierpliwy? Tak, że wszystko chciałbym od razu mieć idealne Quote Link to post Share on other sites
Mario 124 Posted December 16, 2020 Share Posted December 16, 2020 (edited) Ja używam bloku polerskiego od paznokci, a jak ma być super gładko to papier i na mokro,moja szpachla Plasto z wodą dobrze schodzi. A linie na okrągłych powierzchniach też mi nie idą Edited December 16, 2020 by Mario Quote Link to post Share on other sites
Juffre 39 Posted December 17, 2020 Author Share Posted December 17, 2020 14 godzin temu, Mario napisał: Ja używam bloku polerskiego od paznokci, a jak ma być super gładko to papier i na mokro,moja szpachla Plasto z wodą dobrze schodzi. A linie na okrągłych powierzchniach też mi nie idą Właśnie będe się zabierał za trasowanie linii na tych krzywiznach, Postaram się zrobić jakieś testy na boku. Popełniłem jeszcze jeden błąd. W tym momencie nos jest zaszpachlowany surfacerem 500. Z informacji wyczytanych na forum rozumiem, że to zbyt miękkie wykończenie i nie za bardzo da sie trasować w tym nowe linie. Więc wychodzi na to że muszę zmyć podkład i zalać wszystko CA..... Quote Link to post Share on other sites
Apek 20 Posted December 17, 2020 Share Posted December 17, 2020 Su 27 UB. Sokoły Rossii. Tak będziesz swojego malował? Quote Link to post Share on other sites
Juffre 39 Posted December 17, 2020 Author Share Posted December 17, 2020 @Apek Nie, mój będzie w klasycznym trójtonowym kamuflażu 1 Quote Link to post Share on other sites
Mario 124 Posted December 17, 2020 Share Posted December 17, 2020 Nie zwywaj surfacera, po prostu linie zrób nożykiem naciskając, a nie ryj scriberem Quote Link to post Share on other sites
Juffre 39 Posted December 17, 2020 Author Share Posted December 17, 2020 @MarioMyślisz o zwykłym skalpelu? Quote Link to post Share on other sites
Mario 124 Posted December 17, 2020 Share Posted December 17, 2020 5 godzin temu, Juffre napisał: @MarioMyślisz o zwykłym skalpelu? Tak, ja tak robiłem bo nawet w szpachli nieraz wyszarpal za dużo taki scriber Quote Link to post Share on other sites
myszaty 134 Posted December 18, 2020 Share Posted December 18, 2020 Delikatne nacinanie kawałkiem czeskiej żyletki też daje radę. Ja pilniki robię sobie sam - różne szerokości i gradacje, różne papiery niby mają ten sam numer a grubości ścierniwa różne. Biorę: mieszadełka drewniane do kawy, patyczki do sprawdzania gardła, różne cienkie listewki, a nawet okrągłe grubsze patyczki do szaszłyków. Kleję taśmę dwustronną na nie i przyklejam potrzebny papier. Miękka taśma piankowa jak ma być bardziej elastyczny pilnik, cienka jak ma być twardy do bardziej płaskich powierzchni. 1 Quote Link to post Share on other sites
Juffre 39 Posted December 21, 2020 Author Share Posted December 21, 2020 @myszaty Dzięki za podpowiedzi. Skombinuję sobie trochę takich patyczków i porobię sobie własne pilniki Starłem surfacer do zera i zalałem wszystko cyjanoakrylem. Teraz staram się to ładnie wyrównać. Uznałem, że mam tam sporo rycia - zatarłem właściwie wszystkie detale jakie się dało. Myślę że będzie mi prościej ryć na cyjanoakrylu Quote Link to post Share on other sites
Juffre 39 Posted January 1 Author Share Posted January 1 Wracam z warsztatem. Tak jak wspominałem wziąłem się za wygładzenie nosa. Zalałem CA nierówności i wszystko wyrównałem. Wyszło to tak: Na zdjęciach widzie model z nałożonym surfacerem 1200. On zostanie jeszcze raz zmyty przed trasowaniem nowych linii podziału. Do tego poprawiłem tył kadłuba. Te klapki dostaną jeszcze nity. Zabieram się rycie linii podziału. Zgodnie z waszymi radami kupiłem taśmę dymo. Będę się starał odtworzyć przynajmniej część zatartych linii. Do tego szukam jakieś nitownicy co by łatwiej odtworzyć notwanie 2 Quote Link to post Share on other sites
Juffre 39 Posted January 6 Author Share Posted January 6 Hej wracam z drobną aktualizacją Wziąłem się za odtwarzanie linii podziału na nosie. Jak widać nie wszystko jest jeszcze idealnie. Parę linii jest za płytkich. Będę to poprawiał. Wciąż czekam na nitowarkę. Podczas prac zatarłem większość nitów w tej okolicy i teraz trzeba będzie to odtworzyć. Czy macie jakiś sposób na precyzyjne odtwarzanie nitów na klapkach inspekcyjnych? Przykładowo mam takie klapki. Są one gładkie nie ma żadnych zarysów nitów którymi mógłbym się posłużyć. Znacie jakiś sposób żeby w miarę równo odtworzyć śruby montażowe? Quote Link to post Share on other sites
_OldMan_ 104 Posted January 6 Share Posted January 6 https://allegro.pl/oferta/trumpeter-08020-zestaw-wybijakow-do-imitacji-nitow-9984816596 Quote Link to post Share on other sites
arhtus 62 Posted January 6 Share Posted January 6 W wersji oszczędnej dają też radę zwykłe igły do strzykawek, ścięte na płasko i lekko zaostrzone. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.