Czesio 91 Posted September 11, 2020 Share Posted September 11, 2020 Ale mnie zaj**isty warsztat ominął! Patent z ekranami genialny. W pierwszym poście pochwaliłeś się własnymi blaszkami. Zdradzisz nieco więcej szczegółów jak je wykonujesz i gdzie zamawiasz klisze? (czy może sam drukujesz?) 1 Quote Link to post Share on other sites
Marcin Witkowski 130 Posted September 11, 2020 Author Share Posted September 11, 2020 Dzięki z miłe słowo. Sposób na trawienie to w zasadzie dość powszechnie znana metoda przez wielu Kolegów, którzy liznęli tematu wykorzystywana. Czyli projekt w krzywych, klisza naświetlana postcriptowo (czyli druk domowy odpada), lakier Pisitiv20 na miedź/mosiądz, naświetlenie, wywołanie i trawienie. Tak w telegraficznym skrócie. Jeśli potrzebujesz, to mogę rozwinąć temat. Można cuda wyczarować, choć nie jest to proste. 2 Quote Link to post Share on other sites
Super Moderator jawkers 166 Posted September 11, 2020 Super Moderator Share Posted September 11, 2020 Myślę, że większość z nas dowiedziała by się z chęcią, jak się trawi płytki saam jestem ciekaw. Może założysz do tego odrębny temat? Choć się nie udzielam, to warsztat śledzę od początku. Piekny model powstaje. 1 1 Quote Link to post Share on other sites
Czesio 91 Posted September 11, 2020 Share Posted September 11, 2020 (edited) Dokładnie tak, rozwiń proszę temat w wolnym czasie. Najlepiej w osobnym wątku tak jak Jawkers zaproponował, bo więcej osób skorzysta, i łatwiej będzie znaleźć. Edited September 11, 2020 by Czesio 1 Quote Link to post Share on other sites
Psar77 237 Posted September 12, 2020 Share Posted September 12, 2020 Paaaanie ... Relka wzór !!! Po tym co tu zobaczyłem, mam ochotę zafundować swojemu Tomcatowi cat cold shot i o nim zapomnieć Największe wrażenie zrobiły na mnie własnoręcznie rzeźbione dysze wylotowe. I w ogóle dbałość o odwzorowanie szczegółów level master. Kibicuję dalej ! 1 Quote Link to post Share on other sites
Marcin Witkowski 130 Posted September 12, 2020 Author Share Posted September 12, 2020 Wielkie dzięki. Nie rzucaj Tomcatem, bo nie tylko plastik, ale serducho miłośnika czternastek pęknie A tak serio, to nic nie stoi na przeszkodzie próbować takich rzeczy samemu. Polecam i ostrzegam jednocześnie. Bywa, że mocno wciąga, a jak już wciągnie, to modele kończy się raz na... kiedyś tam Wracając do trawienia, to przyznam, że opisać to będzie za mało, więc przydałyby się dobre zdjęcia. Nie obiecuję, że uda mi się znaleźć na to czas, ale postaram się przy okazji kolejnej sesji. Mogę za to spokojnie odesłać do odszukania tego co swego czasu świetnie opisał Wojtek Fajga. On doprowadził trawienie w warunkach domowych niemal do perfekcji. O ile dobrze pamiętam, to kilka lat temu opisał cały proces bardzo dokładnie w AeroPlanie. 2 Quote Link to post Share on other sites
Mikolaj75 693 Posted September 12, 2020 Share Posted September 12, 2020 Marcin, fajnie to idzie. Bardzo lubię takie podejście do detalu. Wygląda na to, że szykuje się świetnie zaplanowany i skomponowany model. Że tak spytam - w razie czego dysponujesz podobną wiedzą lub dostępem do niej w zakresie 18D? Quote Link to post Share on other sites
Marcin Witkowski 130 Posted September 12, 2020 Author Share Posted September 12, 2020 Mikołaj, z F/A-18D powinno być o tyle łatwiej, że samolot dużo dłużej w służbie, więc z dokumentacją jest dobrze. Silniki, całe komory, awionika, radar. Można zrobić fajną "rozbierankę", jeśli o tym myślisz. Jakby co, to to i owo mam. Jest choćby DACO. Do Super Horneta, też nie brakuje zdjęć i cały czas pojawiają się nowe. Ale na przykład temat spoilerów/hamulców na napływach cały czas pozostaje swoistą tajemnicą. Możliwe, że wznowiona właśnie książka Jake'a Melampy'ego temat nieco odkryje. A jeśli tak, to nie wykluczam, że otworzę ten detal w modelu. Nawet teraz kiedy bryła jest zamknięta i gotowa do malowania. Mocno kusi Quote Link to post Share on other sites
dide 10 Posted October 8, 2020 Share Posted October 8, 2020 Marcin Jak tam warsztat. Idzie do przodu? Quote Link to post Share on other sites
Marcin Witkowski 130 Posted October 8, 2020 Author Share Posted October 8, 2020 Czołem Dzięki za zainteresowanie. Tak, idzie Niebawem będą jakieś fotki, a na razie skrótowo i opisowo. Model jest właściwie na ostatniej prostej do malowania. To co pokażę za kilka dni, to końcówki skrzydeł i powierzchnie sterowe, które dość mocno przerobiłem. Na ostatnich zdjęciach jeszcze niewiele z tego było widać, bo chodzi o fakturę i zastąpienie linii podziału wystającymi imitacjami taśm klejonych na łączeniach elementów. Stateczniki poziome dostały dietę wyszczuplającą. A aktualnie robię ostatnie poprawki, jakieś drobne szpachlowania rzeczy, które pokazały swoje niedoskonałości po podkładzie, a także nowe anteny UHF. Nadgryzłem też temat podwieszeń. Quote Link to post Share on other sites
Marcin Witkowski 130 Posted October 19, 2020 Author Share Posted October 19, 2020 Tym razem ostatnie zdjęcia przed malowaniem. Na ostatniej prostej przed tym procesem pokazuję kilka zdjęć warsztatowych i cały płatowiec w konwencji jaką będzie przedstawiał w finale. Klapolotki postanowiłem połączyć z końcówkami skrzydeł. Nie przeszkodzi to w swobodnym malowaniu tych elementów. Szczelina między nimi na to pozwala. Z kolei klapy będę malował osobno. Tu przemyśleniu wymagało mocowanie klap. Korzystniej było zawiasy przykleić do klap, niż do skrzydeł. Nad klapami i klapolotkami oraz powierzchniami, które uszczelniają profil skrzydła pracowałem dość długo. Grubość i faktura tych elementów dość mocno różni się od części wyciętych z ramek. Oprócz odchudzenia wykonałem na nich w miejsce tradycyjnych linii podziału imitacje taśm uszczelniających łączenie elementów kompozytowych - tak charakterystyczne w Super Hornecie. Jak widać zmiany profilu, likwidacja linii, czy dołożenie końcówek, a w przypadku klap noskowych, odchudzenie o miej więcej 1,5mm oznacza na koniec sporo było poprawek związanych z doprowadzeniem powierzchni do właściwego wyglądu. Na zdjęciu widać także gniazdo siłownika klapy, które dorobiłem, mimo że będzie bardzo słabo widoczne. Adekwatne zabiegi z listwami zamiast linii podziału i odchudzania wykonałem na sterach kierunku. Najwięcej "zabawy" było z wykonaniem imitacji zawiasów tak by między statecznikami a sterami uzyskać niewielką szczelinę, a jednocześnie zawias, który ma przypominać ten rzeczywisty, trzymał jednocześnie ster. Nieznacznemu odchudzaniu poddałem także usterzenie poziome. Na zdjęciu element na etapie ostrzenia krawędzi, w porównaniu z drugim w stanie jaki japońska fabryka dała. A na koniec zrobiłem nowe anteny UHF. W miejsce zestawowych, które wymagałyby mocnego wyszczuplania, zrobiłem elementy z mosiądzu. Lubię ten surowiec, bo nie dość, że elementy są bardzo cienkie, to jeszcze ważniejsze, że są bardzo wytrzymałe i mocno zakotwiczone w kadłubie, nie ulegną złamaniu przy przypadkowym dotknięciu. Jedna na grzbiecie, a dwie kolejne pod dziobową częścią kadłuba. A tak model prezentuje się złożony "na sucho", niemal gotowy do malowania. Zostały drobne poprawki. 9 Quote Link to post Share on other sites
Psar77 237 Posted October 20, 2020 Share Posted October 20, 2020 (edited) Super konfig - lubię modele samolotów US Navy z poskładanymi skrzydłami No i cala robota czysta i schludna aż przyjemnie popatrzeć Edited October 20, 2020 by Psar77 1 Quote Link to post Share on other sites
Marcin Witkowski 130 Posted October 20, 2020 Author Share Posted October 20, 2020 4 minuty temu, DTG napisał: Z jakiej grubości blachy i w jaki sposób wycinasz tak precyzyjnie te elementy? Ten widoczny fragment mosiądzu ma 0,65mm, ale to spory naddatek grubości dla tych elementów. Nie miałem akurat nic w okolicach 0,3, więc musiałem nieco piłować. Ale to szybko idzie. Na drugim planie widać czeską piłkę. Radzi sobie z metalem, ale robota z wiadomych względów nieco trudniejsza i o uszkodzenie kruchej piłki łatwiej. Elementy obrabiam pilnikami jubilerskimi. Quote Link to post Share on other sites
rymulus 561 Posted October 20, 2020 Share Posted October 20, 2020 Model na tym etapie już świetnie wygląda. Mnie jednak najbardziej imponuje Twoja umiejętność obróbki blachy i montowania jej w tak czysty sposób. Blacha to materiał, którego ja osobiście nie lubię, a może bardziej niż materiału to nie lubię klejenia blach. 1 Quote Link to post Share on other sites
Marcin Witkowski 130 Posted October 20, 2020 Author Share Posted October 20, 2020 Bo to jest kwestia takiego przemyślenia elementu, by zrobić miejsce na jakieś bolce, czy "wypustki" mocujące, czy także właściwą ilość kleju. W przypadku tych anten było o tyle łatwo, że w modelu były dedykowane gniazda, a zestawowe anteny miały podstawy, które wchodziły w gniazda. Ja wypiłowałem, co widać na pierwszym zdjęciu, anteny z podstawami. Podstawy wyprofilowałem tak by tworzyły dwa kołki (w przypadku dwóch anten), bądź jeden, na środku. Pozostało wiec nawiercić w gniazdach otwory, wkleić anteny obficie zalewając klejem, a na koniec wymodelować z Magic Sculpta podstawy. Siedzą na tyle mocno i pewnie, że za pierwszą pod dziobem, czy tą na szczycie, mógłbym chyba trzymać cały model. Quote Link to post Share on other sites
M.A.V. 467 Posted October 20, 2020 Share Posted October 20, 2020 rewelacyjnie załatwiłeś te stery 1 Quote Link to post Share on other sites
Marcin Witkowski 130 Posted October 20, 2020 Author Share Posted October 20, 2020 32 minuty temu, M.A.V. napisał: rewelacyjnie załatwiłeś te stery Mało brakowało, a to one załatwiłyby mnie, hahaha Dzięki Quote Link to post Share on other sites
Marcin Witkowski 130 Posted October 28, 2020 Author Share Posted October 28, 2020 Będzie od teraz nieco bardziej kolorowo. Choć w sumie, o szarościach mowa. Zacząłem malowanie. Na czarny podkład nałożyłem nieregularne, zarówno miękkie, jak i ostre plamy z dark gunship gray. W dalszej kolejności na górne powierzchnie nałożyłem nieregularne, o różnym stopniu intensywności plamy z gunship gray i docelowego koloru dark ghost gray. I to pokryłem cienkimi warstwami tego ostatniego. Na dziobie widać już light ghost gray - kolor dla powierzchni dolnych i bocznych. 6 Quote Link to post Share on other sites
rymulus 561 Posted October 28, 2020 Share Posted October 28, 2020 Wygląd bardzo ciekawie. Będę dokładnie podglądał proces lakierowania oraz dalsze etapy prac nad płatowcem. Przyznam, że trochę się stresuje na myśl, że przyjdzie moment w którym będę musiał pomalować swojego F-14. Dorabianie drobnicy nie jest tak trudne jak dobre polakierowania samolotu pokładowego. Quote Link to post Share on other sites
Marcin Witkowski 130 Posted October 29, 2020 Author Share Posted October 29, 2020 8 godzin temu, rymulus napisał: (...) trochę się stresuje na myśl, że przyjdzie moment w którym będę musiał pomalować swojego F-14. Dorabianie drobnicy nie jest tak trudne jak dobre polakierowania samolotu pokładowego. Bo to nie jest kolorowanie poskładanego z pudełka zestawu, a przysłowiowa kropka nad "i" po tysiącach roboczogodzin. Ta kropka nie może być "kleksem". Bo poprawka to... nie jest złożenie kolejnego kit'a. Doskonale Cię rozumiem. 7 godzin temu, DTG napisał: Wygląda całkiem nieźle. Jak budowałeś te warstwy. tzn. w jaki sposób kładłeś poszczególne kolory? Na całej powierzchni, poszczególne warstwy marmurka, czy jeszcze jakoś inaczej? Na czarnym podkładzie, czasami na większych obszarach, a częściej na pojedynczych panelach, by już od początku definiować je kolorystycznie w zależności od pełnionej funkcji, nakładałem kolejne kolory. Od najciemniejszego do docelowego. To budowanie koloru na początek, który widać na tych zdjęciach to kwestia zniuansowania tonów szarości. W dalszej kolejności będą rozjaśnienia/przyciemnienia, czyli cieniowanie, no i kolejne zabiegi, niezbędne dla możliwie najpełniejszego realizmu. 2 Quote Link to post Share on other sites
M.A.V. 467 Posted October 30, 2020 Share Posted October 30, 2020 bardzo jestem ciekaw efektu końcowego tego malowania 1 Quote Link to post Share on other sites
MAREK74 101 Posted November 2, 2020 Share Posted November 2, 2020 Mam dwie 18tki na składziku, za które trzeba się będzie kiedyś wziąć. Cieszę się, że mogę oglądać taki warsztat. 1 Quote Link to post Share on other sites
rymulus 561 Posted November 5, 2020 Share Posted November 5, 2020 Przy okazji poszukiwania materiałów na temat F-14 natrafiłem na tę stronę. Z F-14 jest tu niewiele zdjęć, natomiast zdjęć F-18 są całe setki, w bardzo dobrej jakości i z podziałem na jednostki. Ty pewnie ją znasz ale może inni nie i komuś się przyda. http://www.seaforces.org/usnair/VFA-squadrons.htm 2 Quote Link to post Share on other sites
sebastain 157 Posted November 5, 2020 Share Posted November 5, 2020 Chociaż jety to jeszcze nie moja bajka, to sposób malowania jak najbardziej godny uwagi. Spróbuję go zastosować w następnym modelu. Szacun za robotę! 1 Quote Link to post Share on other sites
Psar77 237 Posted November 5, 2020 Share Posted November 5, 2020 (edited) 56 minut temu, rymulus napisał: Przy okazji poszukiwania materiałów na temat F-14 natrafiłem na tę stronę. Z F-14 jest tu niewiele zdjęć, natomiast zdjęć F-18 są całe setki, w bardzo dobrej jakości i z podziałem na jednostki. Ty pewnie ją znasz ale może inni nie i komuś się przyda. http://www.seaforces.org/usnair/VFA-squadrons.htm Z F-14 też są setki zdjęć - tylko zamiast Fighter/Atack Squadrons (VFA) musisz szukać w Fighter Squadron w sekcji Former bo teraz w US Navy nie ma stricte myśliwskich eskadr http://www.seaforces.org/usnair/VF-squadrons.htm Generalnie ten sajt to kopalnia fot samolotów lotnictwa morskiego/marines Edited November 5, 2020 by Psar77 1 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.