M.A.V. 415 Posted June 25, 2020 Share Posted June 25, 2020 Dałem słowo to zakładam... dzięki blacman & mikemc za motywacje i konsultacje Oto bohater tego warsztatu, lodołamacz : inboxu na będzie bo to warsztat z cyklu "reanimacja" - model wpadł w me ręce całkiem przypadkiem. Znajomemu który składa tylko samoloty zachciało się statku więc kupił tego cudaka ale po sklejeniu kadłuba i części nadbudówek się poddał... Soya miała trafić do stoczni złomowej więc postanowiłem ją przygarnąć. Modelu jeszcze fizycznie nie mam w łapach bo paczkę odbiorę pewnie jakoś pod koniec tygodnia. Jest też do niego blacharka, może coś się uda z tego wystrugać. To chyba tyle... O jednostce można poczytać sporo w warsztacie mikemc , który buduje wersję "na wypasie" tutaj: Swoją drogą zastanawia mnie i bardzo ciągnie fakt który wyczytałem - otóż Soya a czasach II WŚ po konfiskacie przez IJN służyła jako transportowiec wojska i amunicji. Zastanawiałem się nawet ostatni czy jeśli model będzie w bardzo kiepskim stanie to nie pójść w jego wersję "militarną" z dużą dawką scratchu. Ale na razie nie dokopałem się do żadnych konkretnych graficznych informacji na ten temat. Na razie tyle.... PS: Może się komuś przydać informacja --> ponieważ model jest bez pudła i instrukcji, za namową blacmana napisałem do Hasegawy przez ich internetowy "customer service" żeby mnie poratowali w potrzebie i o dziwo odpisali. Co więcej, bez problemu przysłali PDF instrukcji do blaszek - bo tu byłby duży problem, do modelu jakieś kwity na składanie można znaleźć na MojeHobby Quote Link to post Share on other sites
mikemc 180 Posted June 25, 2020 Share Posted June 25, 2020 Witam. Jestem ciekawy twojego podejścia do tematu. Planujesz go prezentowac w formie dioramy czy na podstawce? Quote Link to post Share on other sites
laskonogi 83 Posted June 25, 2020 Share Posted June 25, 2020 no to siadam - leży u mnie i czekam - jak coś potrzebujesz / z instrukcji dawaj znac ma i do blach i do modelu - miałem na niego chrapkę ale trzeciej soy to chyba nie wypada Quote Link to post Share on other sites
M.A.V. 415 Posted June 25, 2020 Author Share Posted June 25, 2020 (edited) 5 minut temu, mikemc napisał: Planujesz go prezentowac w formie dioramy czy na podstawce? Na razie nic konkretnego nie planuje - ta budowa to zupełny spontan Pierwszy raz będę robił "cywila" więc może być zabawnie.... 1 minutę temu, laskonogi napisał: no to siadam - leży u mnie i czekam - jak coś potrzebujesz / z instrukcji dawaj znac ma i do blach i do modelu - miałem na niego chrapkę ale trzeciej soy to chyba nie wypada a widzisz - miałem w planach dać ogłoszenie na forum czy ktoś nie ma tego modelu i by nie poratował skanem instrukcji. Taki był plan B jakby Japończycy milczeli. Edited June 25, 2020 by M.A.V. Quote Link to post Share on other sites
Szydercza Gała 330 Posted June 25, 2020 Share Posted June 25, 2020 No to paCZam. Wymaluj mu paszczę na dziobie, jak w reklamie piwa Quote Link to post Share on other sites
M.A.V. 415 Posted June 26, 2020 Author Share Posted June 26, 2020 17 godzin temu, Szydercza Gała napisał: Wymaluj mu paszczę na dziobie, jak w reklamie piwa a to nie znam tej historii.... Quote Link to post Share on other sites
blacman 135 Posted June 26, 2020 Share Posted June 26, 2020 siadam sobie i podpatruję.... Quote Link to post Share on other sites
M.A.V. 415 Posted June 28, 2020 Author Share Posted June 28, 2020 Ahoy ! Mały update bo wczoraj wieczorem wyciągnąłem przesyłkę z paczkomatu. Okręcik to nieduża łupina mimo skali 350 - będzie miał max 25cm. Zaskoczony jestem białymi wypraskami, pierwszy raz taką kolorystykę widzę dla jednostek morskich. Dlatego fotki na zaimprowizowanym czarnym tle (na bristolu w ostrym świetle nic nie widać). Ogólnie masa części. Trochę już wczoraj podziałałem destrukcyjnie i po walce rozkleiłem nadbudówkę, górny pokład i nadburcia - bez tego nie dało by się tego dobrze pomalować (tak przynajmniej wynika z instrukcji). Na razie tyle.... 1 Quote Link to post Share on other sites
M.A.V. 415 Posted July 30, 2020 Author Share Posted July 30, 2020 (edited) Ahoy ! sojowe prace trwają..... ładne fotki będą wkrótce jak skończę walkę z kadłubem bo trochę go przeorałem Dotarły też do mnie w końcu blaszki, a po weekendzie ma być drewniany pokład.... bo już w czerwcu zdecydowałem się że będzie na bogato gdyż okręcik bardzo mi się spodobał. Niestety te blaszki co dostałem z modelem okazały się nie dość że niekompletne to jeszcze nie z tej wyprawy z której jest wariant modelu, tak więc nie mogłem dopuścić by takie bogate wyposażenie lotnicze (helikopterki i samolot) było w grubociosanym "biedawariancie" (tak samo jak pokładowy asortyment radarowo-antenowy) - blaszki różnią się między sobą w zależności od czasu użytkowania lodołamacza. Stwierdziłem też że skoro jest dostępny dedykowany drewniany pokład z Artwoxa to też będzie. Z prostej przyczyny - do tej pory nie miałem przyjemności bawić się takim dodatkiem i raczej w przyszłości też nie będzie okazji, więc skoro jest możliwość nabrać nowego doświadczenia to szkoda by było nie skorzystać. rysunek poglądowy pokładu ze strony Artwox No i w końcu kupiłem sobie nowe imadełko - takie z przegubem kulkowym. Co tu dużo mówić - różnica kolosalna, ogromna wygoda, polecam każdemu Edited July 30, 2020 by M.A.V. 2 Quote Link to post Share on other sites
mikemc 180 Posted July 30, 2020 Share Posted July 30, 2020 (edited) Fajnie że działasz i widać progres. Aż nabrałem ochoty by mojego trochę popchnąć do przodu. Takie małe pytanko, czy pokład już przyklejony czy na sucho? Bo chyba lepiej jest najpierw pomalować kadłub a potem przykleić pokład. Ja w ten sposób uniknąłem maskowania pokładu, przynajmniej tego z przodu. Edited July 30, 2020 by mikemc Quote Link to post Share on other sites
M.A.V. 415 Posted July 30, 2020 Author Share Posted July 30, 2020 18 minut temu, mikemc napisał: Takie małe pytanko, czy pokład już przyklejony czy na sucho? mikemc - chyba w błąd wprowadziłem, ale już skorygowałem To tylko fotka poglądowa ze strony producenta - mój pokład mimo że zamówiony ponad miesiąc temu ciągle jeszcze w transporcie, a kadłub już nie jest taki nieskazitelnie biały bo psiknięty szarym podkładem gdyż na tych białych wypraskach bardzo źle mi się pracowało. Ale skoro poruszyłeś temat to się zapytam - na modelowych wypraskach jest już delikatne deskowanie. Zryć to na równo (zostawiając tylko elementy pokładu) ? Nie wiem jeszcze jaki ten pokład będzie gruby, ale klejąc jedno na drugie obawiam się że wyjdzie grubaśnie (efekt będzie zwielokrotniony bo okręcik nieduży) Quote Link to post Share on other sites
mikemc 180 Posted July 30, 2020 Share Posted July 30, 2020 Zwykle takie drewniane pokłady są cienkie jak papier. Z drugiej strony, ciężko bedzie zeszlifować na równo, bo z tego co widzę to na pokładzie jest dość dużo detali. Chyba że to wszystko będzie zastąpione przez PE. Pewnie najlepiej poczekać aż pokład przyjdzie i samemu zdecydować. 1 Quote Link to post Share on other sites
laskonogi 83 Posted July 31, 2020 Share Posted July 31, 2020 No patrzam patrzam, aż mnie zafrapowałeś z tymi blaszkami ale chyba u mnie wszystko oki - działaj bede kilka kroków za tobą A robisz na wodzie czy raczej do gabloty //?? Quote Link to post Share on other sites
M.A.V. 415 Posted July 31, 2020 Author Share Posted July 31, 2020 Jeszcze nie wiem.... na razie kadłub cały, ale nie powiem, trochę kusi jakaś dioramka bo okręcik nieduży, a i można by coś z lodem pokombinować. Zobaczymy jak to będzie, najpierw skleję cały a potem się będę zastanawiał... ten projekt to całkowity spontan, nawet musiałem jakieś śmieszne farby pokupować: pomarańczowy, błękitek ftalocyjaninowy i skorupa kaczego jaja...cokolwiek to znaczy A z tymi blachami to jest tak że Hasegawa wydała na tej samej bazie 3 modele Soyi : 1st Corps, 2nd Corps, 3rd Corps - każdy trochę inny w zależności od okresu służby. Różnice są w wyposażeniu lotniczym, pokładowym i antenowym. Do każdej wersji są oddzielne blaszki, które nieco się różnią, trzeba uważać jak się kupuje. Quote Link to post Share on other sites
M.A.V. 415 Posted August 8, 2020 Author Share Posted August 8, 2020 (edited) Ahoy ! miałem coś wrzucić jak będzie już zlepione więcej, ale ciągle czekam na drewniany pokład więc tylko dwie fotki po skończeniu kadłubowej dewastacji (rozwiercone bulaje i przeorane linie) i z przymiarki łańcucha pod kotwice. Psiknięte szarym podkładem ale niestety na fotkach dalej słabo wychodzi. Edited August 8, 2020 by M.A.V. 1 Quote Link to post Share on other sites
Lipa 146 Posted August 8, 2020 Share Posted August 8, 2020 Skleiłbym coś takiego. Albo tankowiec. Duże pole do popisu przy korozji i innych technikach maltretowania powierzchni. Może kiedyś sobie kupie... Quote Link to post Share on other sites
M.A.V. 415 Posted September 2, 2020 Author Share Posted September 2, 2020 Ahoy ! Wolno do przodu... Ktoś kto wymyślił samoprzylepne drewniane pokłady miał przebłysk geniuszu ! Bardzo fajna sprawa - tylko myślę iż powinny być jeszcze opracowane jakieś uniwersalne pakiety z pojedynczymi deszczułkami, żeby każdy sobie mógł zrobić pokład jaki akurat potrzebuje. Soya dostała trójbarwne kamo... 3 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.