Skocz do zawartości

Italierowskij tank KW-1 z załogą i trofiejnym bałwanem.


Bushi

Rekomendowane odpowiedzi

KW-1 - skala 1/72. Figurki z kilku różnych zestawów, skala również 1/72.

 

Czołg KW-1 m.41 to oczywiście produkt Italeri (nr. kat. 7049) nie nadający się właściwie do niczego.

Leżakował u mnie w szafce przez ponad rok, ale w przeciwieństwie do wina okres leżakowania nie wpłynął korzystnie na jakość tego modelu.

Jest po prostu fatalny, w szczególności te pękające przy każdej okazji gumowe gąski.

Jednak musiałem zrobić w szafce trochę miejsca na nowe modele i konieczne stało się sklejenie wynalazka.

 

Tak wyglądał po sklejeniu, pomalowaniu, nałożeniu kalek, zrobieniu śladów eksplo i obsypaniu śniegiem.

 

kw10.jpg

 

KW11.jpg

 

KW12.jpg

 

KW13.jpg

 

KW14.jpg

 

KW15.jpg

 

KW16.jpg

 

KW17.jpg

 

Po obejrzeniu tego modelu krytycznym okiem doszedłem do wniosku, że konieczne jest zrobienie czegoś, chociaż z częścią niedostatków.

Stwierdziłem że czołg trafi na mini-dioramkę z kilkoma radzieckimi tankistami, bałwanem i masą śniegu (wersja końcowa).

Scenka ma przedstawiać czołg (zepsuty/bez paliwa) stojący pośrodku drogi, obsypywany przez śnieg. Do tego załoga czekająca przy drodze w miejscu wycinki drzew, na jakiś wóz naprawczy/zaopatrzenie.

Celem całego projektu było oczywiście zamaskowanie jak największej liczby baboli jakimi uraczył mnie producent (szczególnie te gąski).

Po kilku godzinach pracy całość prezentuje się tak:

 

0-7.jpg

 

1-12.jpg

 

2-11.jpg

 

3-11.jpg

 

4-10.jpg

 

5-10.jpg

 

6-7.jpg

 

7-4.jpg

 

Dioramkę robiłem na szybko, nie udało się jej dopracować, jutro święta więc czasu brakuje praktycznie na wszystko.

W początkowej wersji miało być ognisko, choinka z czerwoną gwiazdą na czubku , oraz paru żołnierzy toczących zażartą bitwę na śnieżki o ostatnie 0,5 litra i puszkę tuszonki .

Zabrakło czasu, paru figurek, może trochę chęci. Niemniej mam nadzieję, że komuś się spodoba ten niewielki zimowo - świąteczny akcent z mojej strony.

 

Pozdrowienia. Zdrowych i Wesołych Świąt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest po prostu fatalny, w szczególności te pękające przy każdej okazji gumowe gąski.

Przestań gadać głupoty, bardzo fajny model i diorka, brakuje tylko bombek na gałęziach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...i żłóbka w państwie totalitarnym o ateistycznym ustroju Eeeh, biedni Sowieci, nie wiedzieli co tracili

Ale choinki z bombkami mieli.

Naprawdę? Widzę że wujaszek Stalin nie mógł się oprzeć magii świąt. Ciekawe, czy wtedy na początku listopada leciała w tv reklama Coca-Coli z tekstem "już są święta" I żeby nie robić off-topa to zasugeruję, że te gąski mi się nie bardzo podobają i rozumiem, że to nie Twoja wina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz tych gąsek i całego układu napędowego wygiętego troszku do środka modelik pierwsza klasa! Jak na badziewną Italerkę 1:72...

Dioramka idealna do okresu świąt. Śnieg realistyczny, na czołgu nawet bardzo.

Jeszcze raz gratuluję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a skąd wzięli węgiel

Może Janek z Szarikiem palą ognisko w krzakach nieopodal (załoga na dioramce jest przecież niekompletna) i stąd trochę węgla drzewnego się wzięło?

Zresztą wystarczy palucha w puchę ze smarem wsadzić i mordkę bałwanka umazać .

 

Bushi z czego jest ulepiony bałwan

Plastelina?

Tak plastelina. Ulepiłem 3 kulki nabiłem na drut, usmarowałem szarym podkładem.

Po wyschnięciu klej Rakoll + soda, poprawki Sidolux + soda.

 

Bałwanek na ma główce szwabski hełm . Oskalpowałem z niego jakiegoś "Afrika Korpsa" (Revell).

To taki mały giermański akcent na dioramce.

Kiedyś był zwyczaj, że na głowę bałwana wsadzało się przepalony garnek, albo "dżokejkę" ze starej patelni a za nos robiła marchewka.

Teraz czasy się zmieniły, nie zobaczy się dziś takich dziecięcych konstruktów. Odnoszę wrażenie, że bałwany tylko w sejmie siedzą ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.