Skocz do zawartości

Vickers E 1:35


radett

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 78
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Nie wymagaj za dużo to nie T34 który stoi w każdym większym parku.

 

Dokładnie

 

Muszą Ci wystarczyć te zdjęcia, które masz i zrobić choćby część detali.

Na zdjęciu Vickersa z Bovington widać dość dobrze co trzeba dorobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem, Bowington jest troszkę za daleko na przejażdżkę rowerową w weekend. Miałem raczej nadzieję że skoro jest fotka z otwartym włazem którą zamieściłeś to może i jest jakies lepsze ujęcie tego detalu. albo większa rozdzielczość z której dało by się coś wyciągnąć.....?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może uda się coś załatwić w kwestii włazu. Na razie w związku z tym wieża czeka a biorę się za kadłub tzn muszę zrobić troszkę wnętrza i kierowcę własnie przygotowuję formę do odlania kierowcy. Nadal zastanawiam się nad zawieszeniem...... a ursusik baaaaaaardzo wolno się posuwa naprzód......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tak właśnie zrobię jak w tym z Bovington, tylko przydałyby się fotki szczegółów na wewnętrznej stronie klap. Ma ktos takowe??

Hmm, jestem w szoku, ja również się pytałem, ale ty chyba przesadzasz. Polecam www.google.pl przecież te wszystkie w/w zdjęcia stąd pochodzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skala 72 nie wydaje mi się żebym przesadzał. Widziałem te fotki i fakt, sporo wiedzy one wnoszą jesli chodzi o ten czołg, ale niestety jest tam tylko JEDNA z otwartym włazem i widać na niej że coś jest na tym włazie od wewnątrz, ale nie widac dokładnie co i jak. Stąd moje pytanie. Mam nadzieję że wkrótce coś się w tej sprawie wyjaśni.

A tak nawiasem nie wiem dlaczego na stronie tego muzeum "nasz" Vickers jest zaliczony do czołgów średnich????

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie prace przy wozie stoją a zabrałem się za załogę.

Pod nóż poszedł kupiony kawał czasu temu zestaw hellera sprzedawany u nas jako załoga czołgu'39.

Poza tym że tak głosi napis na pudełku to zawartość nie wskazuje na akcenty polskie. Hełmy francuskie, reszta też ..... . Zrobiłem odlew kierowcy i mam dodatkowe zajęcie - muszę dorobic grzebień na hełmie (strasznie drobna robota) no i szpachlowanie dochodzi. Zrobię też odlew następnego załoganta (przyda sie do ursusa).

Oryginalnie właz kierowcy miał być otwarty całkowicie (obie połówki) ale jak zobaczyłem, wiąże się to ze zrobieniem większej ilości elementów wyposażenia wnętrza co z uwagi na czas nie bardzo mi odpowiada. Zrobię więc najprawdopodobniej uchyloną tylko górną część włazu.

 

Rozwiązałem tez kwestię zawieszenia - zrobię nieznaczne modyfikacje polegające na wyrównaniu resorów i dorobienie metalowych kół w ostatniej parze. Żółwie zostawię fabryczne (znów czas) ale nic straconego - zabieram się równolegle za sporządzenie odlewów bardziej prawidłowych żółwików (może jak wyjdą i czas pozwoli to zainstaluję je jeszcze w tym modelu). Żółwiki te przeznaczę na oba egzemplarze 7TP czekające już w kolejce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i zostałem zmobilizowany

żółwik się robi.....

Zakładam wykorzystanie dotychczasowych wózków (made in mirage hobby itp.). Resorowanie trzeba będzie jednak robić w modelu od podstaw. (chyba że spróbuję zrobić również i resorki odlewane )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i prace nad nowym zawieszeniem posunęły sie naprzód. Mam juz model żółwia i resorów. Pozostało wykonać formę i pierwsze odlewy.

Moja ogólnie wypracowana koncepcja konstrukcji zakłada łączenie odlanych oddzielnie resorów i żółwia. Do tego będą cybanty z drutu. Wózki chciałbym wykorzystać fabryczne. Są one jednak wykonane jako płaskie więc trzeba będzie je wygiąć mniej więcej na kształt spłaszczonej odwróconej omegi. Mam nadzieję że to się wszystko będzie trzymało i będzie przy tym prezentować się właściwie.

Robię dwa rodzaje resorów bo zamierzam analogicznie usprawnić również 7TP (jak oceniam na podstawie wstępnych oględzin - żółwie były takie same)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednak moje kalkulacje co do wykorzystania wózków fabrycznych szlag trafił (tzn mozna by ale jest to dość pracochłonne) Tym więc sposobem muszę zrobic formę także i dla wózków

Nadal stoi kwestia jak wygląda od wewnątrz właz dowódcy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i oto nadszedł ten dzień kiedy mogłem wreszcie zakończyć rzeźbienie.......

 

ponizej przedstawiam fotki modelu elementów zawieszenia.

Pozostaje tylko zrobić formę i produkować......

 

76441debc390689fm.jpg

wstepna przymiarka

 

80b3d10663874dd6m.jpg

żółwik właściwy (drugi, poprawiony) w tle pierwsza (gorsza) odmiana

 

c3580bd8d4ef408am.jpg

 

żółwik właściwy (drugi, poprawiony a w oddali pierwszy -gorszy) oraz elementy zawieszenia

 

ee83424e9ca2d1bem.jpg

troche kiepska ostrość żółwia z przodu ( to ten drugi). widać resor dla vickersa oraz wózek, w kącie pierwszy żółwik

 

132e24141d720146m.jpg

 

pojedyncze elementy (widać dwa rodzaje resorów)

 

W sumie mam wyrok a karku za użycie lakieru do paznokci mojej połowicy .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co malowałeś resory na srebrno, one były kute, popatrz na resory w jeżdżących samochodach jak wyglądają. Wieża też jest hmhmhm, ona była z blach (walcowana), a nie odlewana. Zmień fakturę póki możesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki faktycznie słabo wychodzą tym aparatem na małych odległościach.

To co na nich widać to MODELE które posłużą do zrobienia formy, więc ich kolor jest najmniej istotny.

Wieża nie jest jeszcze skończona więc spoko - będzie gładka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a u mnie wyrok za kiepskie zdjecia

Miast wyrokować postaram sie pomóc koledze...

Po pierwsze kompletny tutorial jak poprawnie-porządnie-znakomicie zrobić zdjęcia modelu/warsztatowe znajdziesz tu:

http://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?t=23373

http://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?t=23441

http://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?t=23696

http://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?t=25343

 

Ponieważ jest to kupa czytania postaram Ci się pomóc w skrócie bowiem po zdjęciach widać jakie błędy popełniasz -zdjęcia są nieostre i/lub poruszone.

I nie jest to wina aparatu tylko fotografa

A więc tak (polepszenie ostrości):

Ustawienia ostrości dla tego typu zdjęć oczywiście zawsze macro.

Odległość aparatu od obiektu powinna wynosić około 20cm (zależy od aparatu, jeśli nie chce złapać ostrości jest zbyt blisko)

Punkt pomiaru punktowy lub środek kadru (obiekt fotografowany musi być wtedy oczywiście w środku zdjęcia).

A teraz kłopot poruszenia:

Ustawienie czułości Iso nie powinno być większe niż 200 (im mniej tym lepiej ale potrzebuje więcej światła)

Po 1 najważniejsze światło, im więcej światła tym lepiej (a najlepiej robić zdjęcia za dnia). Jeśli masz dużo dobrego światła zdjęcie powinno się udać "z ręki" (ustaw krótki czas naświetlania)

Jeśli chcemy zrobić zdjęcia a światła brakuje czas naświetlania trzeba zwiększyć a co za tym idzie ustabilizować aparat (jak i również fotografowany obiekt)

Albo zainwestuj w mini statyw (około 30zł) albo przynajmniej oprzyj na czymś aparat. Musi być nieruchomy przez te ułamki sekund kiedy zdjęcie "się robi". Dobrze jest też włączyć samowyzwalacz - eliminuje poruszenie wywołane "naciskaniem przycisku".

To tyle, zastosowanie się do powyższych wskazówek oraz parę chwil poświęconych na eksperymentowanie pomoże Ci zrobić dobre zdjęcia a nam podziwiać Twoją pracę bez problemowo.

Namawiam gorąco gdyż sam z zaciekawieniem zawszy przypatruję sie wszelkim fabrykacjom elementów bez względu na temat.

Powodzenia

Konrad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój aparat to zwykła "małpa" typu pstryknij i zapomnij tam się wiele nie naustawia ale dzieki za porady - wezmę je sobie do serca i następne fotki powinny byc lepsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Szanowny kolego,

 

Robiś bardzo ladną miniature Vickersa, twój Vickers jest najbardzej poprawnym modelem polskiego Vickersa który widzalę. Nie zapomni na jeden

sczegól ,odciąć wydluźenie kadluba.

 

c0f8d0cf3f5d2d00.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Milan za podpowiedź. Nie zastanawiałem sie dotąd nad częścią tylną pojazdu ale napewno wezmę to pod uwagę, bo chyba bym to przegapił :( . Na razie jest na tapecie kwestia żółwików i ich produkcji.

Właśnie wróciłem z wakacji. Byłem tez przelotem w Leszanach i widziałem tamtejsza kolekcję. Widać że pasjonaci się za to wzięli. Ilość i stopień rekonstrukcji Czechosłowackiego sprzętu przedwojennego jest godny pozazdroszczenia dla każdego muzeum. Do tego jeżdżący LT 38 ....... bajka. Niestety nier dane mi było obejrzec go w akcji. Zdziwienie budzi jedynie fakt znacznego oddalenia tego muzeum od reszty (Kbely i to drugie w Pradze) no i prawdę mówiąc spodziewałem sie w tamtejszych sklepikach jakichś modeli Czechosłowackiego sprzętu (coś a'la nasze S-model choćby) a tu kiszka - tradycyjne shermany pzkw itp. Ogólnie wystawa świetna. Można by tez pomysleć o tym aby umożliwić oglądanie pojazdów z każdej strony a nie tylko z wyznaczonej ścieżki, ale to tylko takie moje biadolenie

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.