Mig-3 Early Trumpeter 1/48

Witam kolejną zapewne mało udaną walkę ( w moim wykonaniu ) z plastikową materią czas zacząć.

Tym razem wybór padł na Miga zdobytego drogą " wymiany" od kolegi Marudka, za co jestem mu bardzo wdzięczny

Na początek parę zdjęć z prac jakie rozpocząłem w kabinie mających nieco podnieś jej efektowność. Głównie położyłem jako takie okablowanie i trochę poprawiłem wygląd radiostacji.

A i takie pytanko: jakim kolorem malować wnętrze gdyż instrukcja tego nie podaje

Ja malowałem jasno-szarym. Może znasz, a jak nie to się przyda.

U mnie w szafie leży sobie i dojrzewa taki sam. Mam nadzieję, że kiedyś go popełnię bo bardzo mi się podoba ta konstrukcja. Masz więc we mnie ciekawskiego widza-podglądacza

Kiedyś w którymś starszym wydaniu Super Modelu było dość rozbudowane zestawienie kolorów farb używanych w radzieckim lotnictwie WW2 ale jak na złość gdzieś mi się zawieruszył ten numer Jeśli go dopadnę to niecnie wykorzystam i napiszę co tam proponowano do malowania kokpitu.

W 28 numerze Militariów i Faktów nie za bardzo się na ten temat rozpisano. Według tej monografii kokpit był stalowy lub tak jak napisał marek d - jasnoszary z szarą tablicą przyrządów. Sugerowana barwa tablicy przyrządów to AJe-9 - malowano nią także wnętrze komór podwozia.

Kiedyś w którymś starszym wydaniu Super Modelu było dość rozbudowane zestawienie kolorów farb używanych w radzieckim lotnictwie WW2 ale jak na złość gdzieś mi się zawieruszył ten numer Mad Jeśli go dopadnę to niecnie wykorzystam i napiszę co tam proponowano do malowania kokpitu.

Pierwszy będę w tabeli podają że kabiny były stalowe, kolor według FS 595- x7200 a z katalogu Humbrola 156

Piszą też że tablice przyrządów na czarno. Chociaż wydaje mi się że jeżeli chodzi o radzieckie lotnictwo to niema sensu przejmować się odcieniami farb, wiadomo malowano każdą farbą jaka była dostępna, i chyba nikt nie przejmował się czy był to ciemno szary morski czy stalowy

Panowie dzięki za chęć pomocy

Wnętrze pomalowane neutral grey z domieszką navy blue, german grey i white no i chyba jeszcze kropelką interior green. Sugerując się radą marka d starałem się uzyskać kolor mniej więcej jasno (średnio) szary, ale lekko niebieskawy. Tak by przynajmniej wychodziło ze zdjęć innych robionych Mig- ów 3. Całość potraktowałem na koniec czarno- granatowym wash- em i przejechałem olejną burnt sienna.

W chwili obecnej kadłub jest już poskładany do "kupy". Aby uniknąć problemów ze spasowaniem górne połowy skrzydeł skleiłem od razu z połówkami kadłuba, dopiero potem wpasowałem dolną część płata.

W chwili obecnej kadłub jest już poskładany do "kupy".

Ale masz tempo. Bardziej niż moją opinią, sugerował bym się informacjami ze strony którą Ci podałem. Jest opisana kolorystyka kabin wczesnych i późnych wersji.

Daj więcej fotek.

W chwili obecnej kadłub jest już poskładany do "kupy".

Ale masz tempo. Bardziej niż moją opinią, sugerował bym się informacjami ze strony którą Ci podałem. Jest opisana kolorystyka kabin wczesnych i późnych wersji.

Daj więcej fotek.

To dlatego że w porównaniu z ICM- em składa się jak klocki więc cisnę ile wlezie.No a poza tym pomyślałem że jeśli już miałbym się we Wrocku stawić z Dornierem ( jeśli się uda ) to czemu jeszcze i miga ze sobą nie przytargać

Fotki wrzucę jutro bo dziś mam zalatany dzień jak cholera, od rana w biegu wszystko.

Niezłe tempo a przy tym i wykonanie niczego sobie

Parę fotek poskładanej do "kupy" bryły. Po pryśnięciu podkładu, ze sprayu do malowania felg widać że będą potrzebne drobne poprawki tu i ówdzie. Aczkolwiek jak na razie obyło się bez jakichkolwiek problemów. Tle że sam sobie strzeliłem gola i zapomniałem zamontować kółko ogonowe przed sklejeniem kadłuba, teraz muszę kombinować.

No nic jak lakier podeschnie zabieram się za poprawki a na razie powalczę z klapami podwozia bo coś mi się nie podobają i to i tamto trzeba podciągnać.

Panowie czy ktoś z was ma może jakieś bliższe informacje o tym malowaniu: http://mig3.sovietwarplanes.com/mig3/baikov.html . A mianowicie czy pasy przebiegały także na skrzydłach a jeśli tak to czy szły one prost, z przody do tyłu czy może pod kątem.

Przymierzam się do malowania i zastanawiam na wyborem kamuflażu, albo wyżej wymienione albo pudełkowa 17. Choć nie będę ukrywał że jednak wolał bym to ze stronki bo jest znacznie ciekawsze.

Wg mnie pasy były na skrzydłach i były one równolegle do kadłuba... Skąd to wiem? widać to na schemacie, pasy sa na 100%

Hej!

Kurcze, ale masz tempo! A ja znowu wykazałem się refleksem i dopiero teraz zauważyłem Twój wątek

Kluczowe słowa dotyczące schematu malowania to chyba:

# camouflaged with black stripes over an overall green base, that was standard before the war outbreak; the stripes extend probably over the wing uppersurfaces;

# there could be stars on the wings uppersurfaces, probably covered with black paint;

(dla niewładających angielskim - pasy najprawdopodobniej również na skrzydłach; prawdopodobnie na górnym powierzchniach skrzydeł radzieckie gwiazdy zamalowane czarną farbą).

pzdr.

jachud3 aczkolwiek myślę że większość z nas jednak włada językiem angielskim I jak słusznie zauważyłeś w swojej wypowiedzi zaistniało tam słowo prawdopodobnie a ono jak i prawie z pewnej reklamy robi wielką różnicę

Ładna ta "kupa" ... kadłuba i do tego bardzo ciekawe malowanie.

Jak wrócę do domu to zerknę do swojej knigi czy może coś na ten temat tam jest.

mam monografie w pdf jak chcesz to ci ją podeśle

Kibicuję szczerze , bo ta "trójka" to chyba najbardziej rasowo wyglądający radziecki samolot IIWŚ... Ciekawe, że to malowanie Bajkowa [albo bajkowe ;) ] jest tak popularne, na PWM robił go shivadog, o ile pamiętam.

Swoją drogą po raptem 5 dniach masz samolot z grubsza poskładany , niezły z ciebie stachanowiec

cisnę ile wlezie

Powinienem sobie coś takiego wydrukować i powiesić w widocznym miejscu, może by mi robota lepiej szła

Ciąg dalszy prac nad " bajkowym"- malowaniem.

Jakoś do końca nie jestem zadowolony z efektu, spróbuję to poprawić, a jak nic nie wyjdzie to pomaluję jeszcze raz. Choć będzie ciężko bo kobieta i tak już na mnie krzyczy Chyba jej się nie podoba że ostatnio cały czas siedzę nad "plastikiem"

W każdym bądź razie po raz kolejny potwierdziło się że Vallejo strasznie słabo trzymają się powierzchni, z deczka denerwujące.

Podrasowałem też nieco golenie

I na koniec tak dla odstresowania, niestety w przeciwsłonecznych "brylach" nie chciał dać się sfotografować.

Eee przemalowałem "mendę" teraz jakoś lepiej mi się widzi. Rozjaśniłem też spód, poprzedni kolor był za ciemny moim zdaniem. Teraz jeszcze tylko położyć na nim pasy, będą także na skrzydłach i można zająć się drobnicą i molestowaniem całości.

Dobrze, że zdecydowałeś się na poprawki malowania, bo tamte obicia nieco sztucznie wyglądały. Teraz możesz nad nimi popracować. Nie wiem jakie przy tym Migu było śmigło, ale jeśli metalowe i będziesz je obijał, to spróbuj z gąbką maczaną w metalizerze.

Bardzo podoba mi się powierzchnia twojego samolociku. Jest gładziutka, taka jak powinna być.

Oby tak dalej

P.S. Uważaj z tym Twoim Gangsta Dogiem, bo może kiedyś wyrazić sprzeciw wobec takich praktyk

i we wcześniejszych wersjach śmigło od strony kabiny było czarne do połowy od kołpaka potem alu a z przodu samolotu aluminium, wyczytałem to w książce o migach wydanej w roku 80 którymś więc nie wiem czy to na 100 %

Patrząc na zdjęcie Mig-a Baikov-a widać że śmigło od przodu jest całe czarne, natomiast z tył chyba rzeczywiście widać kolor srebrny, ale może tylko mi się tak wydaje.

P.S. Uważaj z tym Twoim Gangsta Dogiem, bo może kiedyś wyrazić sprzeciw wobec takich praktyk Cool

Psina w łóżku, w czapce, na dodatek te kajdanki w tle

METYS, czy wnęki podwozia w tych migach były malowane tą samą farbą, co cały spód?

P.S. Uważaj z tym Twoim Gangsta Dogiem, bo może kiedyś wyrazić sprzeciw wobec takich praktyk Cool

Psina w łóżku, w czapce, na dodatek te kajdanki w tle

METYS, czy wnęki podwozia w tych migach były malowane tą samą farbą, co cały spód?

Spokojnie psiak pańcia ubóstwia, a jak są jakie spory to rozwiązujemy to po męsku, on zębami a ja pięściami

A kajdanki gwizdnąłem koleżance kiedyś

Co do wnęk to właśnie próbuje tego dociec i nie jestem pewny, ale szperam i może coś w końcu wyszperam.

No chyba że ktoś ma gotową odpowiedź na to pytanie

Z informacji jakie znalazłem na stronie MassimoTessitori wynika że prawdopodobnie był to kolor light- blue a więc taki jak i całego spodu.

w odrestaurowanych migach 3 jest wszystko malowane 1 kolorem nawet golenie, zdjęcia od 153 str w monografii