Pytania i odpowiedzi pomocne w budowie modeli

Plexi na pewno będzie lżejsze i wygodniejsze

Proszę wszystkich o radę ,mam nico szalony plan zrobienia scanii low-entry na bazie scanii r z italeri ,niestety mam do dyspozycji tylko dach topline .

Jeśli wierzyć tym planom scania low entry z dachem topline istnieje jednak nie mogę znaleźć fotki takiej scanii więc nie wiem czy w ogóle taka jest ?

http://images17.fotki.com/v10/fileGBfk/fc140/1/117425/1071483/1427230f.jpg

Plexi na pewno będzie lżejsze i wygodniejsze

hej.

Robię sobie gablotki samodzielnie już od jakiegoś czasu.

Chociażby z tego powodu, że model powstaje u mnie miesiącami, więc kurzy się jak ... piiiip .....

Materiał to pleksi 3 mm (dla małych modeli nawet 2 mm) nacinana nożem do tapet i łamana.

Następnie krawędzie łączenia fazuję i kleję (próbowałem łączyć bez fazowania, ale dużo słabiej się trzyma). Tak powstaje "klosz".

Podstawki wycinam ze spienionego PCV (taka biała matowa), doklejam od spodu nóżki i tulejki/nakrętki do dystansowego mocowania płyt głównych w komputerach. Następnie na wysokości tych nakrętek wiercę otwory w kloszu do przykręcam go do podstawy (używam śrubek od mocowania dysków komputerowych).

Za jednym zamachem mam gablotę przeciwkurzową, transportową i wystawową.

Pozdrowionka

ZzB

Proszę wszystkich o radę ,mam nico szalony plan zrobienia scanii low-entry na bazie scanii r z italeri ,niestety mam do dyspozycji tylko dach topline .

Jeśli wierzyć tym planom scania low entry z dachem topline istnieje jednak nie mogę znaleźć fotki takiej scanii więc nie wiem czy w ogóle taka jest ?

http://images17.fotki.com/v10/fileGBfk/ ... 27230f.jpg

o coś takiego Ci chodziło?? to za proste by było...

Hej fotka się przyda ale to nie to ,kabina taka ale z wysokim dachem topline tak jak scanie r z italeri ,ale ponoc u nas w Gliwicach w serwisie Scanii takie stoją

A co ma dach do wersji Low entry? Chodzi chyba tylko o podłogę kabiny bo dachy są takie jak w zwykłym samochodzie.

w wersji low entry (czyli niski próg, wejście) nie ma wysokiego dachu, wersja top line to poprostu najnowszy (najwyższy) mogel danej wersji.

jeśli sie zastanowić to tak:

-low entry jest po to aby wysokość składu nie była wyższa niż (wartości nie znam) krótkodystansowce

-top line, czyli duże dwu pryczowe kabiny mają wejście wyżej, bo są to zazwyczaj długodystansowce i potrzebna wygoda dla kierowców

pozdro

na potwierdzenie mojego rozumowania fota różnych wersjii prosto z servisu

low z topem się nie miesza ;)

Z serii R to znalazłem low entry z kabiną Highline. Po Topline ani widu ani słychu. Kto wie czy to nie było robione na jakieś indywidualne zamówienie więc stąd śladowa ilość takich ciężarówek.

Z serii R to znalazłem low entry z kabiną Highline. Po Topline ani widu ani słychu. Kto wie czy to nie było robione na jakieś indywidualne zamówienie więc stąd śladowa ilość takich ciężarówek.

a kolega to fotek powyżej to nie widzi?? nie ma takowych.

To jak się odniesiecie do rysunku który mam w linku ? Tam jak byk jest wysoka kabina

A fotki takiego pojazdu nie można znaleźć

To jak się odniesiecie do rysunku który mam w linku ? Tam jak byk jest wysoka kabina

A fotki takiego pojazdu nie można znaleźć

Na wszystkich stronach www scani jest tylko low, normal, highline, o topline nie wspominaja link. natomiast na bodybuilder jest kabina oznaczona jako cp19 frontline ale z dopiskiem RHD only link.

Moim zdaniem nikt Cie nie zje za zbudowanie modelu bez zdjecia, tymbardziej ze masz rysunek techniczny takiego auta.

To jak się odniesiecie do rysunku który mam w linku ? Tam jak byk jest wysoka kabina

A fotki takiego pojazdu nie można znaleźć

 

Na wszystkich stronach www scani jest tylko low, normal, highline, o topline nie wspominaja link. natomiast na bodybuilder jest kabina oznaczona jako cp19 frontline ale z dopiskiem RHD only link.

Moim zdaniem nikt Cie nie zje za zbudowanie modelu bez zdjecia, tymbardziej ze masz rysunek techniczny takiego auta.

Seba ma racje, a ja przepraszam, niewziąłem pod uwage wyspy na której istnieje "brak wysokości maksymalnej";) stąd tam lory trój kontygnacyjne ;)

Pozdrawiam

Plexi na pewno będzie lżejsze i wygodniejsze

hej.

Robię sobie gablotki samodzielnie już od jakiegoś czasu.

Chociażby z tego powodu, że model powstaje u mnie miesiącami, więc kurzy się jak ... piiiip .....

 

Materiał to pleksi 3 mm (dla małych modeli nawet 2 mm) nacinana nożem do tapet i łamana.

Następnie krawędzie łączenia fazuję i kleję (próbowałem łączyć bez fazowania, ale dużo słabiej się trzyma). Tak powstaje "klosz".

Podstawki wycinam ze spienionego PCV (taka biała matowa), doklejam od spodu nóżki i tulejki/nakrętki do dystansowego mocowania płyt głównych w komputerach. Następnie na wysokości tych nakrętek wiercę otwory w kloszu do przykręcam go do podstawy (używam śrubek od mocowania dysków komputerowych).

Za jednym zamachem mam gablotę przeciwkurzową, transportową i wystawową.

 

Pozdrowionka

ZzB

Witam

Dziękuje za porade i poproszę o jakieś fotki gablotek na maly107@wp.pl

Pozdrawiam

Plexi na pewno będzie lżejsze i wygodniejsze

hej.

Robię sobie gablotki samodzielnie już od jakiegoś czasu.

Chociażby z tego powodu, że model powstaje u mnie miesiącami, więc kurzy się jak ... piiiip .....

 

Materiał to pleksi 3 mm (dla małych modeli nawet 2 mm) nacinana nożem do tapet i łamana.

Następnie krawędzie łączenia fazuję i kleję (próbowałem łączyć bez fazowania, ale dużo słabiej się trzyma). Tak powstaje "klosz".

Podstawki wycinam ze spienionego PCV (taka biała matowa), doklejam od spodu nóżki i tulejki/nakrętki do dystansowego mocowania płyt głównych w komputerach. Następnie na wysokości tych nakrętek wiercę otwory w kloszu do przykręcam go do podstawy (używam śrubek od mocowania dysków komputerowych).

Za jednym zamachem mam gablotę przeciwkurzową, transportową i wystawową.

 

Pozdrowionka

ZzB

Witam

Dziękuje za porade i poproszę o jakieś fotki gablotek na maly107@wp.pl

 

Pozdrawiam

Fotkami podziel się tutaj, a najlepszy byłby osobny poradnik zamieszczony w odpowiednim dziale.

To pewnie nie tylko ja czekam na fotki ale więcej kolegów skorzysta z porady

Mam pytanie do kolegow, ktorzy robili kiedys przerobki/poprawki modeli Estetyka/Ruch w skali 1:72.

Chcialbym z tej serii docelowo stworzyc kilka ambulansow. Udalo mi sie dostac Warszawe 223 Kombi, chce ja w najblizszym czasie przerobic na "konia roboczego" Pogotowia sprzed epoki Nysy.

Niestety nie mam pojecia, jak ja bezpiecznie rozlozyc (chcialbym ja wyposazyc w srodku). Czy macie jakies bezpieczne patenty, czy doradzalibyscie raczej zostawic ten model jak jest i zrobic go tylko na zewnatrz?

I przy okazji, u kogo moglbym zamowic ladne kalkomanie, jesli dysponuje tylko kilkoma zdjeciami pojazdu?

Z gory dziekuje za pomoc.

Pozdrawiam

Krzysztof

Cześć. Ma może ktoś na zbyciu 4 gumy Amt , 1/24 , na zestaw 16-to kołowy dali tylko 12 szt , i jeden wózek dolly będzie stał na felgach.

Cześć. Ma może ktoś na zbyciu 4 gumy Amt , 1/24 , na zestaw 16-to kołowy dali tylko 12 szt , i jeden wózek dolly będzie stał na felgach.[/quote

Chodzi oczywiście o opony 1/25

Witam

Próbował ktoś już może malować czarnym atramentem / tuszem kreślarskim? Jak piszemy piórem, to wydaje się być przezroczysty po nałożeniu. Dałoby radę przyciemniać takim chałupniczym sposobem np. szyby w samochodzie?

Pozdrawiam

Ktoś kiedyś zamoczył na całą noc szybki w tuszu i efekt był super. Ja nie próbowałem.

Już to przerabiałem z tuszem kreślarskim i nic nie dało. Z tym do piór jeszcze nie próbowałem. Czy ten tusz, który był przez kogoś używany, to był tusz do piór, czy jakiś inny, np. do drukarek?

Pozdrawiam

Tusz kreślarski.

Mam nadzieję, że nie uznacie, że idę na łatwiznę ale poszukuję parę słów odnośnie "gry wstępnej" przy modelach motocykli w skalach 1:12. Modelarzem jestem początkującym, póki co prowadze warsztat 5 modelu. Jednak następny planuję motocykl - już wybrany, stosunkowo łatwy, Yamaha YZR'500 Tamiya ze względu na niską cenę, małą ilośc kalkomanii i jednolitą kolorystykę. Oto ten model: http://www.tamiya.com/english/products/14088factory/factory.htm

Problem jednak zaczyna się, czy jestem gotowy? Aerografu nie posiadam, model chce pomalować sprejami tamiya, (sprej czarny i czerwony ew. i biały?), i będę musiał resztę domalować farbkami, model nie musi wiernie odwzorowywać oryginału - nie jestem jeszcze tak doświadczony by się tak bawić w wykupienie wszystkich farb, które będą kosztowały grubo ponad 100zł, czy powinienem wykupić całą gamę farbek podanych w instrukcji? Czy niektóre mogą przeoczyć? Jak tak to które? Wiem, że do zestawu muszę kupić specyfik do kalkomanii, ale natknąłem się na opisy ludzi, gdzie ludzie po nałożeniu koloru kładą po 7-8 warstw lakieru bezbarwnego i kładą polerkę, czy jest to do wykonania bez aerografu i jak?

vwmen właśnie parę dni temu odebrałem od szklarza szklane na osobówki.

Za 13 sztuk, w tym 10 sztuk do modeli 1/18 (wymiar dł/szer/wys około 34/18/15cm) i 3 sztuki na 1/24 (23/11/12cm) z lustrzanym tyłem, szkło 4mm, zapłaciłem 240pln.

Kiedyś zrobiłem jedną z plexi i stwierdziłem, że nie warto. Oszczędność forsy niewielka, czasu trochę trzeba poświęcić, brak lustra, podatna na zarysowania i matowienie. A jedyny plus to masa - plexi jest sporo lżejsze.