Skocz do zawartości

Kenworth K100 + Tank Trailer - Revell 1:25


Serek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, a więc zaczynam relację z nowego projektu jakim jest Kenworth K100 z cysterną revell, projekt nie opiera sięna żadnym oryginale, ponieważ nigdzie takiego nie spotkałem, wszystko będzie z głowy, po za oczywistymi elementami, co do malowania kabiny jeszcze na nic ciekawego nie na trafiłem, i chyba nakleję revell'owskie kalki jeżeli do pory malowania kasty nie znajdę żadnych fajncyh fotek oryginałów

 

No cuż, przez ostatnie 9 dni od rozpoczęcia projektu zdążyłem poskładać ramę, układ zawieszenia ( mosty, wszelkie zbiorniczki, ruchome przednie zawieszenie ), później wszystko było kilka razy szpachlowane i wczoraj pomalowane podkładem, silnik właśnie moczy się w Docie wraz z bakami ponieważ silnik po malowaniu podkładem spadł na ziemie i się cały oblepił , a z baków Dot zjada chrom, bo będą szpachlowane i malowane alcladem.

 

Wszystko przygotowane jest już do malowania: na czerwony ( rama, siodło oraz podzespoły ), srebrny ( przewody i rurki doprowadzające oraz skrzynia biegów ), żółty ( silnik ) i czarny ( chłodnica ).

 

Tutaj pełny In - Box z dnia rozpoczęcia konkursu KLIK

 

Kilka fotek na szybko zrobionych z prac nad Keniem, jutro postaram się to wszystko pomalować

 

bd111369eafd05dc.jpg

 

38f2c65f90639538.jpg

 

13d7535bb927a96e.jpg

 

Wyciąłem poduszki, żeby było mi je lepiej pomalować.

645c147732cfbc62.jpg

 

Poduszki pomalowane 1 warstwą farbki w markerze Tamiya matt.

bd59334c24fbdab0.jpg

 

c666119c052369ff.jpg

 

4a00a5d40b9cc3cb.jpg

 

e9fc8b5328458ffc.jpg

 

43096156c5eb2d24.jpg

 

c434b186d27f1461.jpg

 

4d355859d5014ed5.jpg

 

3ffc031df54e2c35.jpg

 

1d54a5da99493314.jpg

 

Skleiłem tak, że felgi

ca318af7a5f2274e.jpg

 

972e29f52e86e208.jpg

 

No i narazie tyle, za kilka dni wstawię fotki jak już wszystko pomaluje i będzie gotowe do montażu. Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • Odpowiedzi 82
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Mała aktualizajca

Udało się pomalować ramę i podzespoły w tym silnik oraz baki.

 

8d9e616e429aff6f.jpg

 

c1a32b9425a1305f.jpg

 

Postanowiłem, już poraz 2 w życiu coś przybrudzić a mianowicie silnik, ostatni mój brudzing na silniku petka wyszedł średnio, od fachowców dowiedziałem się, że był za bardzo przybrudzony, ponieważ peterbilt'y i kenworth'y mają bardzo szczelene maski i kabiny nad silnikiem, i nie dochodzi do takiego zabrudzenia . Brudzing wykonałem farbkami Tamiya lekko je rozceińczająć, na tym silniku chciałem uzyskać efekt lakkiego zaoliwienia i może troszkę smarów na bloku silnika, a dowiedziałem się też, że w tamtych czasach skrzynie biegów malowano na czarno, a nie na aluminium, jak ja to chciałem uczynić , oto efekt pracy.

 

Przed >

 

8ef05baf594ddb73.jpg

 

b3bb3e9e733584d8.jpg

 

dcfc8cec53dde03e.jpg

 

I Po >

 

c4e8aec98a743f33.jpg

 

cbeb86d494d27402.jpg

 

59f129b6ff3583f8.jpg

 

A kilka dni temu zjadłem z baków chrom, po to aby je dobrze zaszpachlować, po kilku dniach męczarni udało się je pomalować podkładem

 

54a61bffcf7fbe72.jpg

 

I nałożyć idelany czarny ( lustereczko ) jaki powinien być pod alclada ( czarny to farbka revell airbrush email kolor black gloss - farbka rozcieńczona już pod aerograf, ale bardzo ciężko dostać ją w Polsce mnie kosztowały 2 słoiczki z przesyłką 38 zł :( )

 

bc3ca82710d5b9f7.jpg

 

No i na koniec 2 cienkie warstwy metalizera Alclad Chrome 107 .

 

24fd446841babbb1.jpg

 

bdeddd8fde1d493e.jpg

 

Po wyschnięciu silnika, postanowiłem też lekko przybrudzić siodło i inne elementy użytkowe, oto i one

 

9a86365889ffd9ff.jpg

 

adcd474aa8ca5459.jpg

 

 

208d7ac903ee3489.jpg

 

91b6c24afee6b934.jpg

 

Nie obył się także bez tej mojej nie szczęsnej rwącej się Bare Metal Foil, z której zrobiłęm obejmy zbiorników.

 

293c62704779bf77.jpg

 

Ok 90 % ramy zostało wykonane, jeszcze kilka drobnych elemntów do przyklejenia, i małe podmalówki pędzelkiem, na dzień dzisiajeszy wszystko przedstawia się tak

 

7db126b9ad80295b.jpg

 

9282fa2bfb0e94a1.jpg

 

3245eb37ebeb67fb.jpg

 

5a265c2740be6e27.jpg

 

8eeddae2dfa7a713.jpg

 

d18acc53b948d00a.jpg

 

154c9f72e921eb18.jpg

 

Koła będę przerabiał ponieważ w revellu mają bardzo słabe mocowania, i już w petku 2 kółeczka złamałem :(, ale zaraz je naprawiłem przerabiając je Trzeba odciąć taki "jopek" i tam po przyklejeniu do mostów całego tego kółeczka wywiercić otwór, po czym wkleić tam coś, na taką samą średnice tylko mocniejszego u mnie są to nity metalowe, które bardzo dobtrze i sztywnie trzymają koła, za kilka dni dam, fotki jak to wykonać, narazie jedna fotka co trzeba uciąć.

 

1e42124cc237a6bb.jpg

 

No cóż no to narazie by było na tyle, jak znajde jeszcze jakiś czas to coś napewno tam podłubie Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik i jego okolice powalają z nóg, zresztą w sumie jak cała reszta.

 

i tu się z kolegą nie zgodzę :]

silnik wcale nie wygląda rewelacyjnie.. a winę za to ponosi zły dobór metody "postarzenia i zużycia" ww. elementu..

zamiast suchego pędzla sugerował bym zapuszczenie jakiejś "brudnej" farby we wszelkie zakamarki, taki wash podkreśli wszelkie fałdki i wypukłości a przetarcie wacikiem do uszu rozjaśni środki większych płaszczyzn..

 

no ale to tylko moje skromne zdanie, przyznaję, że nie znam się na tych wielkich błyszczących monstrach i z pokorą wracam do dłubania pierwszowojennej machiny

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za porade, właśnie zakładając ten temat w tym dziale, a wiadomo, że są tu specjaliści od pancerki, samolotów itp. którzy znają się na brudzigu ( nie to co ja ) liczyłem na takie porady co gdzie jak, oczywiście ja uczę się na błędach, pierwszy silnik troszkę skopałem, bo za dużo go przybrudziłem, 2 silnik ( ten ) wygląda już dużo lepiej, ale okazuje się, że też znaleźliście jakieś błędy, i oto chodzi, przy następnym posłucham rad, tak jak zrobiłęm to przy tym, po konsultacjach przy pierwszym Jeszcze raz dzięki za wskazówki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serku moja uwaga jest taka: jeżeli silnik jest upitolony od oleju i takich tam to czemu turbina i kolektor wydechowy są idealnie chromowane?

I amortyzatory założyłeś jeden normalnie a drugi do góry nogami :P

Ale to tylko moje uwagi... reszta zaje...sta pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli silnik jest upitolony od oleju i takich tam to czemu turbina i kolektor wydechowy są idealnie chromowane?

 

Spokojnie, po turbinach farbka spływa jak po kaczce, i nie pozostawiała śladu :(, więc teraz mam zamiar użyć innej farbki i przybrudzić je ( pomyślałem o tym ).

 

 

I amortyzatory założyłeś jeden normalnie a drugi do góry nogami :P

 

Lol ale gafa, nawet tego nie zauważyłem, już się zmienia .

 

 

Serek a jak malujesz alcladem to rożcieńczasz go, mimo to iż farbka ta jest rzadka?

 

Nie rozcieńczam, ona i tak jest jak woda, aż sama lekko cieknie z dyszy :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że wam się podoba, a sam alclad to dopiero połowa sukcesu , musi być czarny "lustro" położony, i to nie można go polerować ( bo alclad nie wejdzie w reakcje z czarnym tylko spłynie po wosku, czy po paście polerskiej ), tylko po malowaniu odstawić na 2 dni do wyschnięcia, oczywiście nie dotykać go żeby odcisków nie zostawić. Ja polecam farbkę revell'a oryginalnie rozcieńczoną do aerografu o nazwie : Airbrush Ravell Email, co prawda ponad 10 zł za słoiczek, ale później chrom piękny wychodzi . Aha pamiętajcie, że alclcad ma to do siebie, że jeżeli będziecie część pomalowaną nim mocno martretować palcami, to może przebić czarny kolor z pod chromu, a więc ostrożnie.

P.S

Daję link do sklepu, gdzie można dostać te farbki, tylko trzeba troszkę poczekać, bo oni sprowadzają je z Niemiec.

http://www.conrad.pl/glowna.php?art=225988&back=serch

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście jak na razie kawał dobrej roboty a ten chrom cudo ale siodło raczej powinno być pokryte smarem a nie błyszczącym lakierem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście jak na razie kawał dobrej roboty a ten chrom cudo ale siodło raczej powinno być pokryte smarem a nie błyszczącym lakierem...

 

No raczej prawdziwego smaru to na model bym nie dał :P, ale z tego co widziałem to farbkami można uzyskać podobny efekt, no i raczej prawdziwy smar jest bardziej błyszczący niż matowy, ustosunkowałem się do twojej wypowiedzi narazie wygląda to tak, jest jeszcze mokre, i może będę jeszcze coś na tym siodle kombinował

 

372da2bcda712650.jpg

 

Aha, obiecałem pokazać jak z tymi kółeczkami revell'a, a więc tak po obcięciu tego plastikowego "jopka" wklejamy całe kółeczko do mostu.

Zastąpimy tą część metalowym nitem którego osadzamy glębiej w moście co daje lepszą przyczepność, i napewno taki nit się sam nie złamie, jak bywało to w przypadkach tej plastikowej części. Nity dopasowujemy tak aby weszło w to czerowne kółeczko które trzyma całe koło przy moście.

 

44cf804ab6f02b9b.jpg

 

Most na długości ma 6 cm, a więc ja wycinam 2 nity po 2 cm co daje 1 cm luzu na moście.

 

8fa04e481859a6b0.jpg

 

Obcinamy w tym zaznaczonym miejscu i wklejamy w kółeczko.

 

68e24fc1caf25dd3.jpg

 

759a23ef2242df21.jpg

 

Później wiercimy otwór w moście ciut większy od nita ( ja to zrobiłem na oko, mam prawie idealne wiertło które daje miniamalny ruch nitowi w moście).

 

fd81ebb1a5340bc8.jpg

 

Wkładamy naszą część do wewnętrznej felgi i smarujemy nit klejem, no i przyklejamy jak najgłębiej się tylko w moście, pamiętając aby nie przykleić felgi do mostu, bo będą nici z ruchomych kół. Trzeba zrobić to ostrożnie.

 

5c8fa08af6188ffc.jpg

 

807120c861c34799.jpg

 

Czekamy chwilkę aż wyschnie i przyklejamy zewnętrzną felge i kółeczka gotowe .

 

686b9e0c01321562.jpg

 

04c8f669d54c4be4.jpg

 

a414664a83e58e76.jpg

 

7c962884a3b5c469.jpg

 

Wylądowały też na ramie kalki.

 

d82d0561a2ed4d16.jpg

 

Przybrudziłem też kolektory bardziej stabilniejszą i gęstą farbką, narazie to wygląda jak by na kolektorach znajdowała się jakaś błona , ale to tylko dlatego że farba jest mokra, przed chwilą co nałożyłem.

 

a0539319e24555c5.jpg

 

Baki opasane pod kolor ramy i przyklejone do niej.

 

d0373d951282cec6.jpg

 

af9e215041665ed0.jpg

 

Narazie tyle, prawie cała rama jest już skończona zostało jeszcze tylko ustwaić równo opony na felgach ponieważ nałożyłem je tylko tak, a teraz niechce nic tam grzebać, wole poczekać aż wszystko wyschnie. Pozdrawiam .

 

P.S

Nie krzyczeć na mnie już zmieniam amortyzatory z przodu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie się okaże, że jestem totalnym lajkonikiem albo się po prostu czepiam ale..

skoro model jest w fazie produkcji, to dlaczemu nie poprawiasz błędów, które zostały wskazane, a ty przyznałeś się do ich popełnienia?

nie znam się zupełnie na wykonywaniu modeli tego typu, ale tak ciężko było przemalować ten silnik? albo nawet nie przemalowywać tylko zafundować mu jakiegoś washa?

razi mnie ogólne malowanie.. nie wiem ile z tego będzie widoczne, czy maska będzie podniesiona i będzie wgląd w okolice silnika.. ale takie malowanie wygląda strasznie sztucznie.. wszystko się błyszczy jak psu przysłowiowe.. yondra :] czy całość będzie jakoś matowiona? albo cieniowana?

tyle detali tej czerwonej ramy jest po prostu niewidocznych.. szkoda..

 

trzecie zdjęcie od dołu.. te srebrne rurki przy żółtym silniku.. pogniewałeś się ze skalpelem i pilnikiem? czy tam są widoczne ślady po łączeniach form? nie wiem czy tak ma być.. ale mi to wygląda na nieoskrobane części :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro model jest w fazie produkcji, to dlaczemu nie poprawiasz błędów, które zostały wskazane, a ty przyznałeś się do ich popełnienia?

 

A o jakich błędach mówisz? Jeżeli chodzi o amortyzatory w przednim zawieszeniu, to jeden był źle zamontowany, a drugi dobrze, ale z czystego lenistwa nie chciało mi się zajżeć do instrukcji no i poprawiłem właśnie ten jeden dobrze zamontowany na odwrót :P. Ale już zmieniłem je obydwa i są dobrze przyklejone tak jak powinny być.

 

Co do silnika, to jak byś uważniej czytał, to byś wiedział. Pisałem przecież, że Kenworthy i Peterbilty mają bardzo szczelne klapy i kabiny pod maską i raczej mało brudu się tam dostaje, więc dlatego i ja nie zaśmiecałem silnika, już tak zrobiłem w peterbilcie to zwrócili mi uwagę właśnie na to. Daje fotki identycznego Kenia jak mój mode, spójrz na silnik jaki czyściutki.

 

05c7d38e2f706fed.jpg

 

f7d9978e760c27cd.jpg

 

361d079dc052f461.jpg

 

A co do tej turbinki nie oszlifowanej, to specjalnie nie zdzierałem z niej chromu, żeby ją szpachlować i malować od nowa, dlatego, że przy tak małych elementach przecieram te szfy papierem ściernym i wpuszczam tam "brudną" farbkę dla polepszenia efektu, ale teraz tego nie zrobiłęm bo jak już pisałem turbina schła po pierwszej arstwie farby. Mam nadzieje, że wszystko Ci wyjaśniłem co chciałeś wiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym silnikiem chodziło nie o samo brudzenie, tylko o uzyskanie trójwymiarowości modelu :] światłocień w tej skali jest niezauważalny dlatego stosuje sie preshading i wash.. stąd moje sugestie :P

 

natomiast nie rozumiem podejścia w stylu "ok, masz rację, ale ten tak zostanie, przy następnym poprawię" bo tak zrozumiałem twoją odpowiedź na mój pierwszy post w tym topicu :]

wątki warsztatowe są po to aby móc zaprezentować postęp prac, oczekiwać pomocy i korzystać z niej póki model nie jest "zamknięty" i można jeszcze uskutecznić wewnętrzne poprawki..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, już wiem o co Ci chodzi, dlatego nie chciałem go poprawiać bo boje się że coś skopie z tym washem, jeszcze nigdy nie robiłem takiego czegoś najpierw chyba wypadało by poćwiczyć na jakimś złomie. Ja się jeszcze ucze sklejam gdzieś od ok roku, to mój 5 model w karierze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, i tu się koledzy mylicie na siodle oczywiście, że powinna być położona farba, po to smaruje się je smarem, żeby bolec naczepy z tą blachą która go trzyma nie jeździł sobie po siodle i go niszczył, tylko lekko sunął po smarze, napewno z czasem farba na siodle się ściera, ale mój model jest dość nowy, dopiero po kilku kursach z przyczepą .

 

A oto dowód, że nie każde siodło malowane jest na czarno, zazwyczaj maluje się pod kolor ramy, ale klient może sobie nawet zażyczyć malowanie w żółto-zielone groszki .

 

Hmm troszkę słaba fotka

 

1096e706f3088200.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co powiem tak. Na robieniu modeli ciężarówek się nie znam ale widuje dość często Volvo mojego teścia jak wraca nim z trasy i tak:

siodło urypane smarem do bólu dodatkowo miejscami prześwituje metal

do linii kół kolor jest praktycznie nie do rozpoznania

na zbiornikach są rypane zacieki

szyba przednia jak po rajdzie

z biegiem czasu czasem coś się oberwie

 

No chyba że robisz egz wystawowo salonowy ale to zaznacz od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.