Maly7 Napisano 22 Lipca 2012 Share Napisano 22 Lipca 2012 Hejka. Zamieszczam zdjęcia mojego pierwszego okrętu. Okręt zrobiony z wykorzystaniem wiedzy zebranej tylko na tym forum. Ponieważ jest to mój pierwszy model proszę o wyrozumiałość. Odpuściłem sobie szpachlowanie (będę się tego uczył od następnego modelu) Malowane jak widać pędzelkiem, farby Humbrola, lakier mat też Humbrola. Narzeczona mówi, że zacieki zbyt mocne... chyba ma rację. Następnym razem zrobię bardziej wyblakłe. Wydaje mi się, że olinowanie zbyt grube 0,3mm. Jak na moje oko to z 0,15 byłoby ok. Zdjęcia nie są poukładane po kolei (imageshack je pomieszał). A tu z jednogroszówką: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jkorjat Napisano 26 Lipca 2012 Share Napisano 26 Lipca 2012 Witam Fajna błyskawica, i fajna podstawka to ciężki model, ale udało ci się. i że chciało ci się nakładać tyle silikonu, wiem jakie to mozolne i śmierdzące pochwalił tera pomarudzi Szkoda że nie szpachlowałeś i nie wyrównałeś tu i tam, bo model sporo by zyskał co do zacieków, to powiem tak, warto słuchać kobit, ja sam opiniuje u małżonki zanim coś wrzucę na modelach się nie zna ale ma poczucie estetyki chyba troche inne niż moje ;P. do 1:400 używam żyłki wędkarskiej 0,12 mm i jestem zadowolony . a i coś trafiło relingi na dziobie jak fototrawione to pensetą dało by się wyprostować Pozdrawiam Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maly7 Napisano 26 Lipca 2012 Autor Share Napisano 26 Lipca 2012 Dzięki za komentarz. Sylikonu poszło pół tubki więc nie tak źle ale tak śmierdziało, że aż się w głowie kręciło:) Zacieki robione były z koloru miniowego + brązowy, teraz składam ORP Metalowca to na nim zrobię brązowe z dolewką miniowego - może będzie ok:) Relingi na dziobie i maszt zjadł mi kot (to była sekunda nieuwagi) a przy naprawie sklejiłem sobie na nich palce CA dlatego lekko są pogięte:D Już tego nie prostowałem... przyjmijmy, że zostały uszkodzone podczas rejsu przez atlantyk;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SamP Napisano 26 Lipca 2012 Share Napisano 26 Lipca 2012 Z tym, że "Błyskawica" wz 65 (nr burtowy 271) po Atlantyku nie pływała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maly7 Napisano 26 Lipca 2012 Autor Share Napisano 26 Lipca 2012 SamP - Hehe:) wiedziałem, że ktoś zwróci na to uwagę Znam doskonale Błyskawice i jej historię, inaczej nie puszczali na przepustki a pół roku siedzieć w Gdyni zaledwie kilka km od domu to byłaby męka:) Niemniej jednak zajmie się tymi relingami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ulepiok Napisano 29 Sierpnia 2012 Share Napisano 29 Sierpnia 2012 Maly7 jak kleiłeś relingi? Czy wierciłeś otworki aby się lepiej trzymały? Pytam bo ja w swoich lepiankach szału dostaje przy relingach w 1:400. Nie wiercę (brak sprzętu) i licho się to trzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maly7 Napisano 30 Sierpnia 2012 Autor Share Napisano 30 Sierpnia 2012 Hejka. To był mój pierwszy model więc kleiłem relingi zwyczajnie cyjanem bez wiercenia. W sumie zajęło mi to cały dzień, ważne żeby dwa pierwsze słupki złapały, a potem już jakoś idzie. Obecnie (przy moim czwartym modelu - orp sokół, dwa poprzednie to metalowiec i rolnik) relingi postanowiłem przed klejeniem osadzić w dziurkach. Ponieważ nie mam sprzętu do wiercenia posłużyłem się cienką igłą i świeczką. Najpierw zaznaczam sobie miejsca słupków relingu (ręcznie przykładając reling lub od szablonu dołączanego do np relingów abera), a następnie rozgrzewam igłę i robię małe dziurki w zaznaczonych miejscach. Ponieważ gorąca igła topi plastik, podczas robienia dziurek nadmiar stopionego plastiku zbiera się wokół tworzonej przez nas dziurki - należy się go pozbyć. Najłatwiej żyletką. 10 sztuk w Rossmanie kosztuje 2.99zł a wystarczy tego na lata:) Tną aż miło. Potem najlepiej przeszlifować jeszcze te dziurki aby wszystko było gładkie i można kleić Robiąc dziurki przy brzegach burt należy uważać aby nie wcisnąć igły zbyt głęboko - wtedy może powstać przy burcie lekkie wybrzuszenie. Szlifowanie i farba to zamaskuje niemniej jednak na to trzeba zwrócić uwagę Nie ma co się bać, że dziurka będzie o 1/10mm przesunięta bardziej w lewo lub prawo od poprzedniej - słupki relingów łatwo się wyginają więc w razie błędów można lekko słupek przechylić i gra gitara:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.