fiedotow Napisano 1 Marca 2009 Share Napisano 1 Marca 2009 Skorpion jaki jest, każdy widzi... Mój Zbyś jest spod znaku Skorpiona. Przeto wszelkie rzeczy pt. Skorpion są zbierane. Trafił również do kolekcji SA vz. 61 Skorpion znanej i lubianej firmy DE. O jego walorach bojowych nie będę się rozpisywał, bo je dobrze znacie. Niestety, któregoś pięknego dnia replika odczuła oddziaływanie grawitacyjne i pękło mocowanie chwytu. Skorpion powędrował do szuflady. Z nudów człowiek dostaje głupich myśli. Przypomniałem sobie o nieszczęsnym Skorpionie. Z odszukaniem nie było problemów. Gorzej ze zdjęciami i rysunkami. Spędziłem długie godziny przed ekranem, ale co nieco znalazłem. No i przystąpiłem do pracy. Postanowiłem, że nie będzie to replika strzelająca, więc śmiało mogę ingerować we wnętrze. Mam zdjęcia elementów składowych Skorpiona, więc może pokuszę się o wykonanie jego wnętrza. Na razie pociąłem go i częściowo wybebeszyłem z różnych wewnętrznych elementów tak, by było gładkie. Mozolnie to idzie, ale bez pracy nie ma ko.. repliki. Skorpion jaki jest, każdy widzi... uszkodzenie... pierwsze cięcia... i piłowanie... … łatałem otwory i zacząłem frezować imitację przetłoczeń blachy. Zrobiłem rysunek lufy i zacząłem ją kleić. To brystol zwinięty na ruruce 8mm (tylko taką miałem zbliżoną do 7,62) i klejony na AK20. Następnie obrabiane miejsca nasączałem Super Glue i lekierem nitro. Jeszcze jej nie skończyłem, ale już coś widać. Na warsztat poszła dolna część korpusu. Powycinałem wszystko, co zbędne. Sfrezowałem tył tak, żeby góra korpusu mogła wchodzić i blokować się podczas montażu. Otwory wycięte w tylnej części (oryginalnie frezowane) wyciąłem i zaślepiłem kawałkami karty telefonicznej. Korpus kleiłem klejem do ABSów a kartę na Super Glue, bo nic innego jej nie chce kleić. I jeszcze ostrzeżenie dla moich naślanowców: Plastik jest bardzo kruchy! Powstała tylna ściana dolnej części korpusu ze szczeliną, w którą wsuwa się górną część korpusu. Załatałem dziury po mocowaniu chwytu i kabłąku. Zacząłem też przygotowywać z przodu grunt pod montaż góry. Jako materiału użyłem chipowych kart telefonicznych. Niestety jest to tworzywo, które nie reaguje z klejami do ABSów, czy plastiku. Do klejenia używam więc Super Glue. Dalszy ciąg wnętrza i mocowanie z przodu. Jak wyszło - oceńcie sami? Jeszcze sporo piłowania, szpachlowania, ale coś już widać. Aha. Tworzywo użyte, to wnętrze lodówki Kolejny etap prac nad Skorpionem. Wnętrze wyczyszczone ze zbędnych elementów i wykonane imitacje przetłoczeń blachy. Załatane, zaszpachlowane i wyrównane ubytki. Podniesione ścianki w okolicy gniazda magazynka. Lufa nabrała już prawie takiego kształtu, jaki powinna mieć. Brak jeszcze szczeliny do wyciągania łusek, ale mamy czas. Po nadaniu kształtu, utwardzaniu, szpachlowaniu, polerowaniu, utwardzaniu… itd. powstało coś takiego: Niestety po pryśnięciu srebrnym ujawniły się nierówności. O ile we wnętrzu repliki byłyby do przełknięcia, to na zewnątrz są nie do przyjęcia. A więc kolejne szpachlowanie i polerowanie aż do zadowalającego efektu. Jutro spróbuję wykonać imitację śladów toczenia lufy. Jak wyjdzie – to super, jak nie – od początku… Tak wygląda lufa … … i przymiarka do korpusu. Zająłem się mocowaniem lufy w korpusie. Wykonałem dwa pierścienie o różnych średnicach wewnętrznych, ale takich samych zewnętrznych. Połączyłem je tuleją długości 24,5 mm. Następnie wykonałem kołnierz mocujący. Wnętrze tulei jeszcze muszę polerować, żeby lufa po pomalowaniu wchodziła swobodnie i dało się ją zabezpieczyć pinem. Zrobiłem też imitację toczenia. Wyszło po chińsku, czyli jako-tako. Skończone mocowanie lufy. Brak jeszcze otworu pod pin blokujący. Połówki sklejone i schną do obróbki. Jaszcze troszkę szpachlowania, poprawka tyłu i z górą daję sobie spokój. To prace wykonane między 11 grudnia 2008 a 16 lutego 2009 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Messerschmitt1996 Napisano 1 Sierpnia 2009 Share Napisano 1 Sierpnia 2009 Ciekawy pomysł...nie powiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.