ZVEZDA T-72A IRAK

Na wstępie pragnę gorąco pozdrowić wszystkich forumowiczów i przesłać wesołe WITAJCIE, jako że, to jest mój pierwszy post na tym forum.

Wasze prace obserwuje mniej więcej od 1,5 roku. Dzięki zapiskom, które znalazłem na tej stronie wiele się nauczyłem, podejrzałem. Informacje te pozwoliły mi uniknąć wiele błędów oraz uzyskać bardzo wiele odpowiedzi na nurtujące moją osobę pytania.

W dalekiej przeszłości sklejałem jedynie modele kartonowe. Zaprezentowany model jest moim drugim skończonym plastikowym modelem. Jednocześnie rozpocząłem prace nad Trumpeterem T-62 BDD, który udało mi się skończyć o wiele wcześniej niż ten.

Model nie posiada śladów eksploatacji, i dlatego dla niektórych pewnie będzie mało ciekawy. Jakoś osobiście nie mogę się przekonać do tych praktyk, musze przyznać na dzień dzisiejszy, że świecące i czyste tak jakoś bardziej przemawia do mnie - również w domu. Być może w przyszłości przekonam się do wymienionych na początku akapitu praktyk - lecz jeszcze nie dziś. Model w galerii zamieszczam z wdzięczności, ponieważ korzystałem ze zdjęć Waszych modeli , w dorabianiu różnych szczegółów, również pomysłów, oraz porad. Niestety pewnych założeń względem modelu nie udało mi się osiągnąć, i muszę się wiele jeszcze nauczyć i podpatrzeć. Być może poniższe zdjęcia również będą pomocne dla niektórych forumowczów.

W modelu zastosowałem wiele dodatków, dla zainteresowanych wypunktuje je poniżej.

1.CMK B35 02 Soviet smoke dischargers 902B TUCA 81 mm

2.Magic Models MM3508 125 mm 2A46 barrel

3. Miniarm B35080 Infra-red searchlight L-2GM for T-72A

4. Panzert Art RE35-114 Road Wheels for MBT T-72/90 (Late pattern)

5. Liny EUREKA

6. Gąsienice Trumpeter

7. Inicjatywa oraz materiały własne ...

Na koniec troszkę napisze o modelu. Model prosty, i wybór na pierwszy był ogromnym błędem z mojej strony, ponieważ chciałem mimo wszystko wykonać model przypominający prawdziwy T-72. Na dorabianie i przerabianie straciłem bardzo dużo czasu oraz środków finansowych. Gdy zacząłem już model uszczegóławiać w pewnym momencie zamknąłem sobie furtkę i musiałem brnąć do końca. Z modelem innej firmy z pewnością nie musiałbym wymieniać tyle podzespołów, z którymi Zviezda delikatnie mówiąc - poszła na skróty. Również "bryły" niektórych części (szczególnie wieży)byłyby bardziej odpowiednie.

Na koniec moja przestroga względem Szpachli Wamodu. Jest to Nasz narodowy produkt ale tak bardzo mnie rozczarował, jak żaden inny. Przy samym końcu wykonywania modelu zaszpachlowałem jarzmo, ponieważ wklejenie metalowej mosiężnej armaty z Magic Models do "pustki" było bardzo ryzykowne i zwiastowało w późniejszym okresie mniejsze lub większe problemy. Szpachla praktycznie wyżarła ten element, dlatego bardzo ostrożnie z tym "specyfikiem"...

Dziękuję

Darecki! Witaj! Niestety Twój model ( choć i może poprawnie wykonany, pomalowany), wygląda jak zabawka dodawana do gazet. Bez brudzenia jest płaski niczym nos murz....a..

Wystarczy "łoszyk"i już będzie o wiele lepiej!!Spróbuj!!

Witaj na forum Darecki. Fajnie, ze na pierwszy model wybrałeś T-72, troszkę mniej fajnie że ze Zvezdy a nie z Tamiyi, ale ok. To że zrobiłeś go po iracku, też da się przełknąć, gdybyś zrobił go po polsku, zyskałbyś ogromną sympatię chłopaków. Mnie zastanawia, pomijając brak washa, śladów eksploatacji ( czyt. styrania go ), kolor tego modelu. Przyznaję, model wykonany czysto i schludnie, ale z kolorem to chyba Cię troszkę poniosło. Wygląda jak mandarynka. Irackie T-72 były takiego koloru:

Jak widać, ten czołg jest bardziej żółty ( czyt. piaskowy ), niż pomarańczowy. Wydaje mi się, aczkolwiek żaden ze mnie ekspert, że dobrym pomysłem było by użycie farby bardziej zbliżonej do koloru żółtego piachu np. Tamiya XF-57 Buff z kropelką jakiejś żółtej. To takie moje spostrzeżenie, nie musi się z tym nikt zgadzać. Następnym razem, polecam założyć warsztat i pytać. Kto pyta nie błądzi

Ślady eksploatacji - tak jak pisałem, w przyszłości może się przekonam ...Jeszcze nie teraz. Model traktuje jak model, to co najbardziej chciałem ująć to najwyższą szczegółowość jaką można uzyskać w 1:35. Połowicznie mi się to udało lecz ...cóż z tego jak bryły niektórych elementów mają się nijak do rzeczywistości.

Farbka to humbroll 63- tak jak podaje instrukcja Zvezdy. Kolor nie ma się nijak do rzeczywistości. Wystarczy lekka zmiana oświetlenia lub kierunku jego padania i na zdjęciach wychodzi całkowicie inny odcień. Nawet pora dnia ma duży wpływ na te zjawisko.

Niestety posiadam jeszcze ze Zvezdy T-90A i T-80UD. Do nauki dorabiania i przerabiania będą dobre, lecz przyjemność z ich klejenia - mała. Z pewnością muszę odpocząć od tej firmy. Tamiyę T-72 posiadam. Chyba ten model uświadomił jaki jest przełom między tymi modelami. Kolor "zielony" jest właśnie zarezerwowany dla niej.

Model ma być odzwierciedleniem rzeczywistości w skali 1:1. Nie dając na Twój model śladów eksploatacji, niestety moim zdaniem nie udało się Tobie oddać tej rzeczywistości. Ale walcz dalej!

Irackie T-72 miały zamiast rury na wieży montowane dodatkowe filtry powietrza. Aha i zmień kolor liny holowniczej ze srebrnego na stalowy bo teraz wygląda jakby była aluminiowa. T-90 i T-80 ze Zwezdy są całkiem fajnymi modelami.

Ok. To da się zrobić (Z tymi linami).