Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'an-2' .
-
Zapraszam na słodką chwilę z kolejnym modelem Antka O modelu Kolejny model An-2 w moim wydaniu i kolejny Trumpeter w skali 1/72. Model, który kiedyś tam dawno skleiłem i stał w "rogu hangaru" czekając na wenę twórczą, która zaskoczyła po zakupieniu kalek LimaOscar Decals. Modelu zbytnio opisywać nie trzeba bo jaki chińczyk jest, każdy widzi. Ma swoje zady i walety, ale ważne że jest Klejąc ten model nie zwróciłem uwagi na boczne okienka że musza być wszystkie płaskie i tak jak przykazał Trumpeter wkleiłem te z bulojkami. Dodatkowe okienko wyjścia awaryjnego rzeźbiłem z zewnątrz wiercąć otwór i klejąc na styk wcześniej dopasowaną z pleksi szybkę. W modelu dodałem trochę samowolnej drobnicy takiej jak anteny i osłony pod kadłubem, pitoty, stopień wejściowy, uchwyty wejściowe na kadłub, lekko podrasowany silnik, metalowy wydech, przetrasowałem poprawnie osłonę silnika oraz sloty, światła do lądowania wykonałem z ramki od oszklenia. Do malowania użyłem farby akrylowej w sprayu Motip FLY COLOR dostępnej w Casto za 22 zł. Śmierdzi trochę jak nitro, ale ładnie kryje i szybko schnie. Wygląd samolotu po zakupieniu przez firmę PPHiU Argrolot Wygląd samolotu w służbie Aerogryfu i okresu przechowywania w hangarze Aeroklubu Szczecińskiego Kilka faktów o samolocie Model przedstawia maszynę o numerze seryjnym 1G204-47 zbudowaną jako wersja rolnicza "R" aktualnie o znakach SP-FLZ. Wyprodukowany w 1983 roku egzemplarz otrzymał znaki CCCP-17846 i przekazany został do oddziału Aerofłotu na Białorusi gdzie po zmianach ustrojowych zmieniono mu znaki na EW-17846. W sierpniu 1995 roku samolot został zakupiony przez firmę PPHiU Agrolot i przyprowadzony do bazy na lotnisku w Pruszczu Gdańskim. Po otrzymaniu znaków SP-FLZ wykonywał prace agro w zakresie ochrony upraw, roślin i lasów. W 1997 roku prawdopodobnie przeszedł remont, dostał tapicerowane wnętrze z fotelami do przewozu pasażerów i przemalowany został w barwy słynnej alpejskiej czekolady z fioletową krową Wynajmowany był do lotów widokowych głównie nad Bałtykiem (Władysławowo, Kołobrzeg). Na początku XXI wieku trafił do szczecińskiego Aerogryfu gdzie wykorzystywany był w akcjach szczepienia lisów, oraz przez Aeroklub Szczeciński. Następnie od 2004 roku prawdopodobnie będąc już w prywatnych rękach, samolot stoi przechowywany w hangarze Aeroklubu Szczecińskiego do dnia dzisiejszego. Plotka głosi że jest rozmontowany bez silnika i czeka na nowego nabywcę. Czy jeszcze poleci? Czas pokaże... Mimo że fotograf ze mnie lichy to zapraszam do (mam nadzieję) słodkiej uczty dla oczu Tutaj przy sztucznym oświetleniu i kombinacjach z balansem bieli. Tutaj sesja podwórkowa przy świetle naturalnym Jeszcze kilka fotek z oblotu I fotka rodzinna Dziękuję za uwagę. Fotografie samolotu pobrane ze stron: lotnictwo.net i Aeroklubu Szczecińskiego. Galeria zawierała lokowanie produktu Do zobaczenia przy kolejnym Antku i nie tylko...