Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'fa-50gf' .
-
Naszło mnie, aby skleić coś nietypowego. Pomyślałem sobie o "Fafiku" - niby jest model (a nawet chyba 2) tyle, że w 1/48 a ja chcę w 72-ce i basta No i wyszło, że można by wykorzystać T-50 Academy. Jeden głupi pomysł gonił drugi. Zdobyłem zestaw konwersji do filipińskich FA (podwozie, którego nie ma w modelu Academy oraz ogon) no i jakieś uzbrojenie pasujące do Fafików (no i planów naszego lotnictwa). Do kokpitu wepchnąłem dwa fotele z F-16 oraz trochę inwencji własnej. Potem już było tylko gorzej - konwersja okazała się w sporej części wariacją na temat rzeczywistego FA. Co dałem radę poprawiłem, klapy podwozi praktycznie wykonałem od zera itp. Malowałem gada ze trzy razy a i tak połowy zamierzonych efektów nie widać. Kalki to osobna historia. Projekt to pestka, ale spróbujcie wydrukować na laserówce właściwe szarości... Miejscami zabrakło umiejętności, miejscami czasu (czytaj: cierpliwości) a miejscami... szczęścia. Coś tam pękło, coś się zgięło... Na szczęście na końcu powstał produkt przedstawiający Fafika za lat parę: z jednej strony już nie "nówka" a z drugiej z zestawem uzbrojenia (no dobra, atrap ćwiczebnych). Najważniejsze, że jest to, że "cóś", cieszy, bo choć niedoskonały to jednak (chyba) jedyny w swoim rodzaju. Zapraszam do galerii Kilka zdjęć z poprzedniej wersji galerii