Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'lf-107 lunak' .
-
Babaryba 2019 w toku, a człowiek chce (i może ) sklejać. Chwilowo przeszła mi wena na "Sępa" (w sumie nie wiem czemu - chyba przez brak pomysłu na wyszpachlowanie hamulców) wyciągnąłem więc z pudła nowy model - tym razem ma być ŻÓŁTY Model Admiral-a jest (jak to z szybowcami w 72-ce) bardzo prosty, choć z kilkoma "udziwnieniami". Zawiera np, żywiczne odlewy... tylnej podpory (czemu nie z plastiku ?! czemu nie od razu na kadłubie? Chyba zapomnieli ) i rurki Pitota (tu chyba wystarczyłby drucik... albo rurka z igły lekarskiej). Owiewka za to pancerna (wolałbym Vacu ? ) Na szybko włączyłem tryb "udziwnij" i: 1. Wyfrezowałem otwory pod hamulce aerodynamiczne i odciąłem lotki. Klapom odpuściłem Przykleiłem lotki (wychylone w dół mają być wychylone mniej; trudno w tej skali zrobić "mniej" ) W międzyczasie pastwiłem się nad kadłubem. Tu na fotce już "późna" wersja z doklejonym (o co chodziło z tym podziałem? O ilość części czy jak?) statecznikiem pionowym. Ster kierunku oczywiście odcięty. Ster kierunku z doklejonym paskiem HIPS i szlifowany w półwałek; statecznik z nafrezowanym rowkiem I na koniec jakaś przymiarka z rozciętą kabinką. Jeszcze nie wiem jak bardzo ją uchylę, ale mam nadzieję, że nawet lekka szczelina uatrakcyjni model. O to tyle na dziś