De Havilland Mosquito NF Mk. XIII/XVII 1:72 Tamiya In-Box.

[GanGREEN]

Witam,jako że na forum budowa troszkę większego modelu tego wspaniałego samolotu idzie pełną parą,postanowiłem też zająć się tym tematem. Na razie tylko zdjęcia tego,co znajduje się w pudełku,niebawem rozpocznę wątek warsztatowy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Części modelu wykonane na wysokim poziomie,spasowanie poszczególnych elementów też bez zastrzeżeń,jednak jak widać na zdjęciach model nie jest bez wad,pozostałości po wypychaczach na wewnętrznych ścianach kabiny pilotów denerwują,-po pierwsze tak zacna firma,a tu takie kuku...,-po drugie szpachlowanie,i potem szlifowanie tych miejsc,to iście zegarmistrzowska praca,-po trzecie wewnątrz komór podwozia mamy podobne "kwiatki".

[ZIO BY NAITT]

Największym kwiatkiem w przypadku tego zestawu jest zbyt wąski kadłub w rzucie z góry - w Hasegawie i starym (aczkolwiek bardzo dobrym) Airfixie wygląda to lepiej.

 

Mimo to, biorąc pod uwagę cenę, jakość i mnogość wersji to i tak najlepszy Mosquito w 1/72 na rynku.

 

PZDR