[relacja] Buldożer - AMT skala 1:25

[tornado]

Od około dwuch tygodni sklejam buldożera z AMT w skali 1:25. Jest to mój pierwszy model gąsienicowy. Będzie on uzupełnieniem do zestawu Peterbilta Alaskan Hauler z naczepą Lowboy, który mam już praktycznie gotowy.

A oto ten zestaw:

 

 

a to zestaw do budowy modleu buldożera:

Edytowane 9 Stycznia 2006 przez Gość

[tornado]

Jak dotąd skleiłem silnik w którym dorobiłem przewody wysokiego ciśnienia z pompy wtryskowej do wtrysków:

 

Skleiłem również kilka podzespołów i korpus buldożera, którego już poszpachlowałem a wczoraj pomalowałem podkładem:

 

Zrobiłem też małą przymiarkę:

 

Zapraszam do oceny moich wypocin.

[tornado]

Kilka fotek na żywo i gotowego modelu, które znalazłem w necie:

 

[tornado]

Gąsienic napewno nie pomaluję na srebno, raczej coś pokąbinuję z innymi kororami. Co do brudzingu to sam nie wiem czy wówczas będzie pasował buldożer do lśniącego zestawu ciągnika z naczepą. W zamyśle miało to wszystko wyglądac jak spod igły. Pozatym śladów brudu nie mogę nanieść ponieważ w USA przed każdym transportem maszyn budowlanych są one dokładnie myte. Co najwyżej mogę nanieś na buldożera ślady rdzy i otarcia lakieru.

 

Pomalowałem już kilka elementów farba olejną i strasznie się wkurzyłem ponieważ podzczas gdy to wszystko schło, kurz zdążył mi oblepić je. Tak więc wszystko wrzuciłem do DOTu i będę musiał ponownie pomalować.

[/img]

[tornado]

Wszystkie pomalowane elementy już się wymoczyły w DOT 3, więc chyba jeszcze dzisiaj zabiorę się do powtórnego malowania buldożera. Narazie umyłem wszystkie części w wodzie z płynem do naczyń i odłożyłem do schnięcia.

[tornado]

Czyli dzialanie podobne do kreta No prosze i juz sie czegos nauczylem

Tyle ze kret jest substancją żrącą, a DOT nie

Ostatnio trochę cierpiałem na brak Veny ale trochę pomajsterkowałem przy modelach. Tym razem maluję farbami akrylowymi. Oto pare fotek z malowania buldożera:

[tornado]

Pomalowane elementy układu jezdnego już wyschły, więc koła osadziłem już na swoje miejsca. Wszystkie podzespoły poskładałem na sucho do kupyi zrobiłem pare fotek. Pierwsza fotka wyszła za mało ostra, ponieważ fotki robiłem w pośpiechu ( znajomy stał nademną i czekał abym mu pożyczył cyfrę).

[tornado]

:shock: :shock: :shock:

Rewelka ... czym malowałeś koła

 

P.s. farby dzisiaj wysyłam.

Wielkie dzięki wobec tego fczekam na doręczyciela

Koła pomalowałem sprayem Dupli Color - srebny z opiłkami brązu.

[tornado]

Tylne koła są już na swoim miejscu , a zawieszenie zamocowane na stałe. Skleiłem też pare elementów, a niektóre nawet pomalowałem

 

 

[tornado]

Prace powoli posówaja się do przodu

[tornado]

Gąsienice są już pomalowane i zmontowane ( oczywiście są ruchome ) Mam zamiar je jeszcze trochę pomalować srebną farbką aby nadac im ślady eksploatacji. Na korpusie buldożera naniosłem narazie wstępnie rdzę. Oczywiście to nie jest koniec brudzingu, więc jeszcze będzie wszystko poprawiane suchym pędzlem i zostaną dodane ślady kurzu i błota. Nadmienię że jest to mój pierwszy brudzing i nałożyłem go bez robienia prób. A teraz oceniajcie:

 

[tornado]

Troszkę odchudziłem brudzing, przemalowując pare miejsc spowrotem na kolor żółty. Niektóre elementy buldożera wykąpałem w DOT3 i są od nowa pomalowane. Ostatnio byłem trochę zapracowany, a obecnie cierpię na brak "veny" Moje motto brzmi - nic na siłę, więc od jakiegoś czasu prace praktycznie stoją w miejscu

[tornado]

Daje efekt, tylko malując połyskiem, musiałby to teraz zmatowić. Suche pastele niestety słabo trzymają się połysku, później znowu musiałby to psiknąć lakierem błyszczącym.

Masz rację Krystian. Próbowałem juz robić brudzing nimi, ale suche pastele wogóle nie trzymają się lakieru W tym celu kupiłem nawet ten zestaw :

 

 

Po długotrwałej przerwie w końcu zabrałem sie za buldożerka. Jak widać, nie jestem mistrzem brudzingu i napewno nie dorównuję Wam w tym . Silnik zrobiłem utytłany śladami oleju, smarów, natomiast kadłub nosi ślady wrośniętego w lakier brudu, rdzy i odrobinę zaschniętego błota. W rzeczywistości wydaje się że jest to wszytko mniej wyraźne niż na fotkach.

 

Edytowane 7 Marca 2006 przez Gość

[tornado]

Prace powoli idą do przodu W kabinie operatora zamontowałem deskę rozdzielczą i wszystkie manetki. Pomalowałem i przybrudziłem podłogę ( blachę ryflowaną ) . Zamontowałem także lekko okopcony komin wydechu ( chyba go jeszcze przybrudzę ), a także ssący.

 

[tornado]

Po kilku godzinach zmagań w końcu udało mi się połączyć wszystkie elementy łyżki do kupy W rezultacie musiałem pod odpowiednim kątem podszlifować końcówki prowadnic C ( patrz fotka ) i jażma A. Wszystko to przez element B, ponieważ rozpychał na zewnątrz jażma, a ściągał do wewnątrz prowadnice. Najważniejsze że się wkońcu z tym uporałem Na koniec wszystko pomalowałem na kolor bazowy, jutro czeka mnie jeszcze pomalowanie czoła łyżki i nałożenie brudzingu.

 

 

Nie byłem za bardzo zadowolony z poprzedniego brudzingu, więc zlikwidowałem trochę rdzy, natomiast dodałem zaschniętego błota, i wykonałem małą korektę kolektora wydechowego.

 

[tornado]

Praca przy modelu wre. Chociaż jeszcze jest sporo roboty przy spychu, to jednak juz coraz bliżej końca niż dalej.

 

[tornado]

Witaj Jakub fajnie ze tu zawitałeś może byś zrobił relację z budowy soich modeli

Co do Buldożerka , to napewno jakąś budkę postawię. Mam już dość spory materiał zdjęciowy to coś powstanie.

 

Okonek napisał:

A taki byl ladny (czytaj - czysty ) Brawa za decyzje o przybrudzeniu modelu

Brudzing zawdzięczam tylko Tobie Jedruś Gdybyś nie pokazał mi fotek buldożera z Dafem , to pewnie zrobiłbym czysty

Ale do rzeczy.

Prace przy buldożerze nieubłaganie zbliżają się do końca. Jednak jeszcze troszkę roboty przy nim zostało. Dorobiłem przewody olejowe do przednich siłowników, a także spowrotem zamontowałem na tylnych. Odnowiłem też tłoki w tylnych siłownikach, bo wcześniej chromy upaprałem farbą.

 

Nakleiłem kalkomanię na atrapę. Niestety więcej nie było w zestawie, a szkoda, bo przydały by się z nazwą buldożera. Trzeba będzie nad tym pomyśleć i samemu je dorobić.

 

Przybrudziłem troszkę podłogę naczepy i zrobiłem przymiarkę:

[tornado]

Dokończyłem brudzing na buldożerze, robiąc wycieki oleju z siłowników i zabrałem cały zestaw na konkurs do Ostrowa Wlkp.

Bardzo miłym zaskoczeniem dla mnie było to, że zestaw zajął I miejsce w klasie PCC

 

 

Jeszcze większym zaskoczeniem było wręczenie mi pucharu za Najlepszy Pojazd Cywilny

 

Jednak nie spocząłem na laurach i mam zamiar dorobić kabinę do buldożera.

Edytowane 13 Marca 2006 przez Gość

[okonek]

Jasny gwint Ciesze sie razem z Toba . Wielkie gratulacje Jak widac pomysl z przybrudzeniem byl OK. Dawaj tu zaraz jakies dokladniejsze foty

[tornado]

Wielkie dzięki Wszystkim za gratulacje

 

Jak widac pomysl z przybrudzeniem byl OK. Dawaj tu zaraz jakies dokladniejsze foty

Chciałeś i masz:

 

W ciągniku dołożyłem platformę na ramie, a także połączyłem przewodami ciągnik z naczepą :

Edytowane 13 Marca 2006 przez Gość

[tornado]

Jedrus daj jeszcze jakas ladna calosci

Gdyby nie ta śnieżyca , to chętnie zrobiłbym sesję w terenie. Niestety aura bardziej sprzyja narciarzom niż moim zamysłom

[tornado]

Przyszła pora na ostatni element buldożera, czyli kabinę. Konstrukcję zrobiłem z kwadratowych prętów , dach wyciąłem z płytki polistyrenowej, a trójkątne wsporniki z kawałków plexi. W obecnej chwili konstrukcja jest pomalowana, a jutro powinna wylądować na swoim miejscu.

 

[tornado]

he he , brakuje kiliszków , flaszeczki i ogórków na tym stoliku

Brakuje, bo nie powiedziałeś - stoliku nakryj się

Pomysł ze "stolikiem " zaczerpnąłem z tej fotki:

 

 

Zabubowa w stosunku do reszty jest ciut za czysta, przybrudzę ją gdy lakier się utwardzi.

[iraz]

Wielkie grayulacje TORNADO

[fliper_nx]

gratki ;)