Ostach Napisano 20 Maja 2012 Share Napisano 20 Maja 2012 Daaawno nic tu nie pokazywałem... ale Bladek mi marudzi, żeby i na MW wrzucać moje wypocinki to wrzucam. Model praktycznie skończony. Teraz działam z podstawką. To moja pierwsza w życiu podstawka, i już widzę pierwsze błędy jakie popełniłem. Po pierwsze powinienem zmatowić papierem ściernym całość a nie tylko górę, surfacer mi odpadł razem z taśmą z boku. Po drugie powinienem całość pomalować na czarno tudzież brązowo zanim zacznę przyklejać glebę. Efekt jaki chcę osiągnąć to mniej więcej coś takiego: http://mailer.fsu.edu/~akirk/tanks/hun/Hungary.html Czyli las zasypany śniegiem. Tak to teraz wygląda: Jak dotąd jest przyklejona ziemia do kwiatków i parę gałązek. Model nie jest przyczepiony do podstawki. Teraz chyba muszę puścić z aero jakiś brąz albo czerń. Stug zostanie wtopiony w teren w dalszym etapie prac. Poradźcie proszę co tu dalej zrobić, żeby było efektownie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 20 Maja 2012 Share Napisano 20 Maja 2012 Hej będziesz dawał śnieg na podłoże ? bo na kołach wygląda na taki świeży przed chwilą nawiany . Powiedz coś o malowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verde Napisano 20 Maja 2012 Share Napisano 20 Maja 2012 Na boki pryśniesz czarny i będzie spoko tylko gąski są całe w śniegu a na ziemi śniegu praktycznie nie ma może zredukuj to trochę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 20 Maja 2012 Autor Share Napisano 20 Maja 2012 Śnieg oczywiście, że będzie. Teraz muszę coś zrobić z prześwitującym spod ziemi podkładem. Co do malowania to było tak: 1. surfacer 1200 z puszki 2. całość na dark yellow z Vallejo Air 3. cieniowanie, modulacje i podkreślanie detali dark yellow + sand w różnych proporcjach, raczej dla treningu niż efektu bo z góry wiadomo, że nic nie będzie widać. 4. sido, sido, sido 5. kalki 6. sido, sido, sido na kalki tylko 7. biała Vallejo Air z dodatkiem retardera, póki była świeża farba to ścierałem pędzlem maczanym w ciepłej wodzie. Drobniejsze ryski to delikatne drapanie skalpelem. 8. wash 9. obicia 10. oleje 11. pigmenty sypane na plamki wikolu na podwoziu. 12. na plamki wikolu naniesione pędzlem sypałem sodę oczyszczoną i wychodziły takie fajne buły. Jak buła wyszła za mała, to dodawałem na górę wikolu i znów sypałem sodę i zdmuchiwałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.