weganin Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 Witam Oto moja pierwsza figurka wykonywana w skali 1:35. Model w dalszym ciągu w fazie pracy na razie udało mnie wykonać to co widoczne na zdjęciach. Co o tym sądzicie co do poprawy, co do zmienienia. Zdjęcia nie udały mi się zbytni bo zostały robione wieczorem. Może jutro uda mi się zrobić w lepszym oświetleniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gulus Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 Pas i klamra w kolorze bluzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jakub W. Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 Po pierwsze- Figurka pochodzi z roku 1944 a więc ta szara góra jest wybitnie nie na miejscu- powinna być w kolorze spodni a guziki powinny być srebrne oraz zrób "wrone" w kolorze brudo białym. Po drugie buty powiy być całe brązowe albo czarne. Po trzecie wycieniuj tawrz i dłonie twojej figurki. Z resztą jeśli dajesz jakąś figurke do oceny to ją kończ. Twój gośc powinien wyglądać mniej-więcej tak: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weganin Posted August 28, 2007 Author Share Posted August 28, 2007 Dzięki za podpowiedzi fakt pas i klamra nie zostały nawet ruszone podobnie jak włosy. Ale jak podcieniować twarz i ręce ?? Człowieka maluję po raz pierwszy więc nie za bardzo wiem jak się do czegoś zabierać. Jeszcze raz dzięki. Acha zestaw z którego pochodzi figurka właśnie w kolorze szarym proponował pomalowanie góry munduru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jędrek Posted August 29, 2007 Share Posted August 29, 2007 Człowieka maluję po raz pierwszy więc nie za bardzo wiem jak się do czegoś zabierać. generalnie potrzebne są Tobie cienie i rozjaśnienia jak w każdym modelu, robi się to farbami olejnymi dla plastyków lub też każdymi innymi, poczytać na ten temat możesz w różnych miejscach, osobiście używam zwykłych akrylowych farb modelarskich, w swoich ostatnich figurkach stosowałem technikę laserunku, polega ona na nakładaniu kolejnych cienkich warstw farby o zmienionym odcieniu (np. od ciemnej do coraz jaśniejszej) na początek możesz spróbować zapuścić w okolice nosa, oczu, ust trochę rozcieńczonej ciemniejszej farby (np. cielisty z dodatkiem rdzawego lub brązu) i przetrzeć delikatnie twarz suchym pędzlem jaśniejszym kolorem (np. celisty z dodatkiem bieli), jak się spodoba to możesz ćwiczyć dalsze techniki powodzenia, Jędrek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weganin Posted August 30, 2007 Author Share Posted August 30, 2007 Hmmm źle zadałem pytanie Chodzi mi o to gdzie na twarzy człowieka zastosować cieniowanie. Pojazdy są łatwiejsze tam gdzie jakieś załamanie tam cieniuje. A człowiek ? Czy czoło nos i np kark cieniować tak samo ? Czy nie zrobi się po prostu całkowicie blady ? Usiłowałem zobaczyć coś w lustrze ale albo jestem daltonistą albo za bardzo opalony i to równomiernie W każdym bądź razie oczy i buzię zakropiłem skin shadow Pactry i wytarłem wacikiem. A co z cieniowaniem rozjaśniającym ? Czy na wszystkie partie twarzy nakładać tak samo suchym pędzlem czy jakoś wyróżnić poszczególne miejsca ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Godfryd Posted August 30, 2007 Share Posted August 30, 2007 Nie żebym się znał, ale chyba "jaśniejsze" powinnien być płat czołowy, nos, kości policzkowe. No a w zagłębienia ciemniejszy odcieć (oczy itp). Chyba. pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jędrek Posted August 30, 2007 Share Posted August 30, 2007 dziagwa dobrze radzi a zamiast stawać przed lustrem możesz postawić figurkę po lampką w ciemnym pokoju - zobaczysz, które płaszczyzny są oświetlone a które wpadają w cień, wszelkie zagłębienia i bruzdy oczywiście ciemniejsze, możesz też poprzeglądać przewodniki w sieci np. Vallejo, zaleźć można również polskie strony (lub artykuły) poświęcone malowaniu figurek Jędrek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weganin Posted August 31, 2007 Author Share Posted August 31, 2007 Wszystko ok ale kości policzkowe nie powinny być bardziej "opalone" ? W końcu słońce na tę część twarzy bardziej operuje niż np na gardło. Postawiłem też figurkę w ciemnym pokoju i podświetliłem ją lampką. Nie za bardzo dało efekt gdyż światło padało za bardzo punktowo. Ale za to świeca .... to daje dopiero prawdziwy podgląd na każde załamanie. Dzięki za pomysł . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lisowski Posted September 4, 2007 Share Posted September 4, 2007 najpierw : to trzeba by zatytułowac dzieło. Ten wyglada na luzaka, bez broni, chełmu, Czyli na przepustce, moze mysli o jakiejś Heldze. Czyli umyty i ogolony, wypoczety..........a może już po wszystkim Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.