Dymion Napisano 13 Września 2007 Share Napisano 13 Września 2007 Witam serdecznie. W zasadzie to prace nad modelem trwaja już cały tydzień, również przez cały tydzień zbierałem się do utworzenia wątku o tej mojej dłubaninie i jakoś tak schodziło... w końcu jednak zasiadłem przed "pudłem" i piszę. Od razu proszę o wyrozumiałość, jest to mój pierwszy model (nie licząc kilku prostych samolotów jakieś 25 lat temu ) dlatego jakość wykonania może zostawiać wiele do życzenia, jednak staram się jak mogę. Praca idzie powoli chociaż sprawia mi dużą satysfakcję - szczególnie wtedy gdy uda mi się przykleić element tak mały, że nie sposób go złapać pęsetą teraz kilka fotek - przepraszam za jakość, następnym razem postaram się zrobić lepsze. Przy okazji zapytam czy Maskol firmy Gunze Sangyo jest dobrym produktem ? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dymion Napisano 16 Września 2007 Autor Share Napisano 16 Września 2007 To ja wrzucę dwie następne fotki - praca chociaż powolutku to jednak posuwa się do przodu. I pytanie związane z malowaniem, czy lepiej malować narzędzia gdy jeszcze nie sa przyklejone do pojazdu czy może właśnie jak już są zamocowane, jak powinienem do tego podejść by nie popełnić jakiegoś błędu ? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 16 Września 2007 Share Napisano 16 Września 2007 Jak na razie czyściutkie klejenie. Co do narzędzi, to zależy jak z dostępnością do nich, to znaczy, czy dasz radę je pomalować w całości, po przyklejeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakub W. Napisano 17 Września 2007 Share Napisano 17 Września 2007 (edytowane) Ja maluje zawsze przed przyklejeniem a nawet przed wycieciem. Edytowane 17 Września 2007 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dymion Napisano 17 Września 2007 Autor Share Napisano 17 Września 2007 Ja maluje zawsze przed przylejeniem a nawet przed wycieciem. A później nie ma problemu z przyklejeniem ? Przecież na modelu znajduje się kilka warstw farby i tyleż samo na narzędziu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 17 Września 2007 Share Napisano 17 Września 2007 Hej ja tez maluje elementy przed montazem. Miejsca styku mozesz pomalowac dopiero po sklejeniu. Np.: jak pomalowac oslone silnika od wewnatrz z silnikiem w srodku? Jak pomalowac trzonki narzedzi zamocowanych na czolgu "od spodu", bez zapackania czolgu? Mozna tasme maskujaca przykleic pod spod, ale po co jak mozna pomalowac przed skelejeniem. Pozdro, Marudek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 17 Września 2007 Share Napisano 17 Września 2007 Przy wklejaniu pomalowanych elementów to, albo kleje je cyjanoakrylami albo pozostawiam (ewentualnie wydrapuję ) niepomalowany plastik. Kleje "do plastiku", które używam (Revell Costacta i Tamyia Think , czy jakoś tak) nie sklejają ze sobą pomalowanych elementów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemos19 Napisano 17 Września 2007 Share Napisano 17 Września 2007 W zasadzie takie modelarskie kleje tylko powinny rozpuścić odrobinę farbę (akrylową przynajmniej) i zrobić problem jak krzywo dokleisz. Poza tym ich trzymanie się to tak naprawdę "na słowo honoru". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.