Skocz do zawartości

Fine Molds SW-08 Y-wing 1/72


Aleksander Zielony

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejny model z serii Gwiezdych Wojen. Chyba najładniejszy jeśli chodzi o sylwetkę, czyli myśliwiec Y-wing. Tu znajdziecie jego opisy:

http://www.gwiezdne-wojny.pl/encyklopedia.php?r=35 i

http://www.sluisvan.net/s.php?secid=ftr&l=rebelia_nowa_republika .

 

Co do modelu to jak zwykle, bardzo dobre wykonanie, jedyne błędy jakie znalazłem w moim egzemplarzu to drobne jamy skurczowe, zaznaczone na skanie. No i ślady wypychaczy na elementach podstawki, ale to żaden problem.

 

ywin7.jpg

 

Malowanie jak zwykle zapodane w formie kolorowej instrukcji z rzutami każdej wersji, bardzo pomocne w pracy.

 

ywin5.jpg

 

Tak wygląda zestaw na dzień dobry, po wyjęciu z pudełka:

 

ywin2.jpg

ywin1.jpg

ywin3.jpg

ywin.jpg

ywin4.jpg

 

Najbardziej obawiam się wykonania tego co jest na skanie, ze względu na geometrię.

 

ywin9.jpg

 

Na dziś model wygląda tak:

 

ywin10.jpg

ywin11.jpg

 

Czyli pomalowany pilot i wnętrze kabiny. Malowanie praktycznie w/g instrukcji, wnętrze przetarte ciemnoszarym kolorem. Górny element po pomalowaniu i zabezpieczeniu sidoluxem.

 

Pozdrawiam

Olek

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olku, pisz jakie konkretnie farby używałeś. Jak, za jakiś czas, zasiądę do tego modelu, będę miał ściągawkę jak ta "lala"

 

Muszę Cię zmartwić, od czasu jak jest ten sklepik GUNZE to ja jadę na farbach podanych w instrukcji. Tylko raz są to "śmierdziele" czyli Mr.Color, a raz wodne Hobby Color.

 

Sklejanie to poezja, nawet to czego się obawiałem, nie było żadnym problemem. Jedynie proponuję wyciąć wszystkie panele z 11 i 12 etapu, po czym je dokładnie dopasować i potem skleić. Ja początkowo kleiłem po panelu i potem miałem je lekko zwichrowane, więc rozkleiłem to i dopasowałem, drugi silnik zrobiłem już tak jak radzę i poszło z górki.

 

ywin8.jpg

 

Na chwilę obecną model wygląda tak.

 

ywin15.jpg

ywin12.jpg

ywin13.jpg

ywin14.jpg

ywin16.jpg

 

Cdn.....

 

Pozdrawiam

Olek

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tam znowu drgnęło, zamknąłem kabinę i połączyłem ją (bez klejenia) z kadłubem. Nie kleiłem ze względu na łatwiejsze malowanie, a spasowanie tych części jest tak dobre, że spokojnie można tak postąpić.

Po takim sprawdzeniu przyszła kolej na pierwszy psik. W ruch poszedł aerograf i Surfacer 1000 firmy Gunze (stosuję go jako podkład), specyfik bardzo wydajny i pozwalający wykryć ewentualne niedoskonałości oraz zaszpachlować drobne błędy. Teraz podkład sobie wysycha, następnie sprawdzę i skoryguję ewentualne błędy i rozpocznie się malowanie właściwe.

 

Model wygląda obecnie tak:

 

ywin17.jpg

 

No to do wyschnięcia....

 

Olek

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TO JUŻ JEST KONIEC....

 

Model malowany farbami Gunze, na to kilka cienkich warstw Pronto, kalki (płyny zmiękczające Gunze + Microscale), ponownie kilka cienkich warstw Pronto. Model ma nałożone cienie z aerografu, obicia wykonane cienkim pędzlem. Potem półmat Model Mastera dla zabezpieczenia. Ostateczna część zabawy to farby olejne dla plastyków, oraz pigmenty i pastele. Efekt końcowy do oceny w GALERI

 

Pozdrawiam

Olek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.