adamowski10 Napisano 8 Grudnia 2017 Share Napisano 8 Grudnia 2017 (edytowane) Cześć, Jakieś 12 lat temu gdy byłem jeszcze małym brzdącem chodziłem do klubu modelarskiego - tam skleiłem swój pierwszy model i zarazem ostatni. Po tym czasie postanowiłem wrócić do tego hobby, dlatego na gwiazdkę od mikołaja zażyczyłem sobie model, podstawowe narzędzia i materiały. Niestety z tego co się wtedy nauczyłem (a pewnie były to tylko podstawy :P) niewiele pamiętam i całą przygodę z modelarstwem zaczynam praktycznie od zera. W połączeniu z moim absolutnym beztalenciem artystyczno-mechanicznym oraz rękoma trzęsącymi się jak u starego pijaka mogę stwierdzić, że warsztat ten nie będzie na pewno najpiękniejszym jaki widzieliście. Pierwszy mój model wykonam zgodnie z instrukcją, bez jakiś dodatkowych efektów czy elementów - muszę wypracować swoje podstawy. Bardzo, bardzo mile widziane będą wszelkie porady, krytyka połączona ze wskazówkami jak coś mogę zrobić lepiej Jako, że jestem miłośnikiem Mazd (sam już mam drugą) na pierwszy ogień idzie Mazda RX-7 Savanna w skali 1:24 od firmy Tamiya. Poniżej prezentacja modelu Oraz pierwsze prace Zacząłem również pierwsze prace przy karoserii, zaznaczyłem odlewy oraz przeszlifowałem. Skleiłem też pierwsze 3 elementy silnika, przeszlifowałem, pomalowałem podkładem - teraz widać, że jeszcze trochę szlifowania przede mną. Mam bardzo duży problem z usuwaniem nadlewek z zaokrąglonych części. Jakieś rady jak to robić, używałem gradacji 2000 i 1000 ale średnio mi to wyszło. Edytowane 9 Grudnia 2017 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Browarek90 Napisano 9 Grudnia 2017 Share Napisano 9 Grudnia 2017 Witaj! Tamka to dobry wybór na początek, co do warsztatu to nic nie powiem bo zdjęć nie widać:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GTiStyle Napisano 9 Grudnia 2017 Share Napisano 9 Grudnia 2017 Popraw foty. Jestem ciekawy wykonania tego modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamowski10 Napisano 9 Grudnia 2017 Autor Share Napisano 9 Grudnia 2017 Fatycznie, coś nie zagadało - na mojej głównej przeglądarce były fotik. Tak czy siak, poprawione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GTiStyle Napisano 10 Grudnia 2017 Share Napisano 10 Grudnia 2017 Rady co do samego szlifowania to: spokój i opanowanie. Będę tutaj zaglądał bo modelik ciekawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kashato Napisano 11 Grudnia 2017 Share Napisano 11 Grudnia 2017 Pamiętaj, by w chwili zawahania/braku wiedzy - najpierw zapytać, potem robić. Bo szybko się zrazisz. Kibicuję i czekam na aktualizacje ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakub476 Napisano 11 Grudnia 2017 Share Napisano 11 Grudnia 2017 Ktoś z Bydgoszczy w końcu. Nie cierpię takich kabrioletów, ale RX-7 ogólnie fajne. Jak coś to pytaj, może być PW albo na FB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bahamut24 Napisano 19 Grudnia 2017 Share Napisano 19 Grudnia 2017 Ktoś z Bydgoszczy w końcu.Nie cierpię takich kabrioletów, ale RX-7 ogólnie fajne. Jak coś to pytaj, może być PW albo na FB. No wiesz ty co a ja to skad? Do szlifowania zaokraglen, wnek i innych nietypowych ksztaltow kup papier na gabce i zacznij od gradacji ok 500 i w gore tylko delikatnie i powoli. 1000, 2000 zajezdzisz sie na poczatek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamowski10 Napisano 30 Grudnia 2018 Autor Share Napisano 30 Grudnia 2018 (edytowane) Cześć po roku, mocno zabiegany 2018 nie pozwolił mi na kontynuowanie modelu. Wracam do tematu, pomalowałem i posklejałem silnik. Niestety, łapy strasznie się trzęsą i gdzieniegdzie na drobiazgach wyjechałem farbą na elementy, które powinny być w innym kolorze. Próbowałem przykryć odpowiednim kolorem, ale z kolei nim wyjeżdżałem na poprzedni element. I tak w kółko, never ending story W końcu, po paru próbach i "zakrywaniach" osiągnąłem całkiem zadowalający efekt. Przy misce olejowej, rolkach oraz podporze drugą warstwę farby dałem trochę za grubą, przez co zgubiłem parę detali. Fotki wstawię później, jak wszystko wyschnie. Podczas pracy nasunęło mi się parę pytań początkującego. 1) Wyczytałem, że farby Tamiya X rozcieńcza się w stosunku 4:1 z rozcieńczalnikiem Tamiya X-20A. Robić to za każdym razem czy tylko przy malowaniu większych elementów? 2) Pędzelek najpierw moczyłem w rozcieńczalniku, wycierałem w serwetkę i dopiero później nabierałem farby. Wycztałem gdzieś, że tak się robi by pędzelek nie przesiąkł farbą i by łatwiej go było domyć. Wystarczy ten proces zrobić przed rozpoczęciem malowania czy trzeba powtarzać w trakcie malowania? 3) Po skończonym malowaniu pędzelek umyć jedynie w rozpuszczalniku do farb czy po tym zabiegu przemyć go też wodą? 4) Jakieś porady by łapy się tak nie trzęsły? Pozdrawiam serdecznie Edytowane 30 Grudnia 2018 przez adamowski10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.