Camaro zl1 Revell

[WojtosDK]

Witam! Nabyłem takie o to coś za 80zl w Auchan. Cena niższa bo ostatnia sztuka i rozerwane, pogniecione pudełko, sprawdziłem wszystko jest. Po pierwszym dobrym wrażeniu czar szybko prysł i żeby wyszło z tego coś fajnego trzeba podłubać, ogólnie nie polecam nawet za 80 zł no chyba, że dla początkującego modelarza bo zestaw wstępnie pomalowany.

[WojtosDK]

Powoli zaczynam zestaw w detale za bardzo bogaty nie jest, ale spasowanie w porządku. 

Karoseria wygląda tak ja z tego będę robił malowanie bumblebee, także wszystko do zmycia ( nie wszystko bo kolor czerwony to plastik także będzie trzeba trochę zmatowic)

[WojtosDK]

Jak "obły" w detale jest to model pokażę na przykładzie hamulca ręcznego... 

A tu już poprawione...

Wszystko w podkładzie i silnik zaczęty

[WojtosDK]

Wróciłem po dłuższej przerwie pozbyłem się farby z karoserii i przeszlifowałem całość, zastanawiam się czy linie podziału pogłębić i będę nakładał biały podkład, ponieważ ma być piękny żółty kolor zobaczymy jak wyjdzie. 

[Messer]

Zdecydowanie pogłębiaj lnie podziału. Po pogłębieniu przeszlifuj jeszcze miejsca po obu stronach ( na klocku ściernym/patyczku - żeby była płaska i równa powierzchnia ścierna ) - Revell często ma lekkie zapadnięcia przy liniach podziału. 

Edytowane 24 Stycznia 2020 przez Messer

[GTiStyle]

Kasta po prostu została przeszlifowana?

[WojtosDK]

Najpierw usunąłem czarna farbę i emblematy zmywaczem wamodu, następnie całość zmatowilem drobnym papierem i usunąłem (gdzie zauważyłem) jamki i łączenia formy. Psiknę podkładem to będzie więcej widać bo model nie jest najwyższej jakości z tego co zauważyłem to z zawieszeniem - posadzeniem go na kołach będzie najwięcej problemu, trzeba będzie to przerobić, ale na razie nie wiem jak w dalszej części pokażę o co chodzi 

[GTiStyle]

W takim razie poczekam z zaciekawieniem.