Szupryt Napisano 3 Grudnia 2021 Share Napisano 3 Grudnia 2021 Witajcie, zmęczony walką z żywicznym Skotem z Armo-Jadar, zacząłem szukać alternatyw. Szczerze mówiąc, odpuściłbym ten temat, gdyby nie to, że ten model muszę mieć. Firma Red Tank Miniatures jesienią tego roku wypuściła model Skota w technice druku 3D. Swój zamówiłem w Martoli, czekałem ok. 6 tygodni. Model przychodzi zapakowany w estetyczne pudełko, elementy są zawinięte w folię bąbelkowa i woreczki strunowe. Części: wot i wsio... Dużo tego nie ma. Kadłub jest wykonany jako jedna część, otrzymujemy ją zgrubnie oszlifowaną: Ślady warstw tworzą charakterystyczną tarkę na przedniej, górnej płycie pancerza. Do zeszlifowania. Zdjęcie pokazuje też piłę, odlaną razem z kadłubem. Słabo to wygląda i przypomina jakieś przedpotopowe płaskorzeźby na starych Tamiyach. Chyba też zeszlifuję i wykorzystam fototrawioną piłę z Armo. Kadłub jest wykonany jako pełny, więc, w odróżnieniu od Armo, nie ma mowy o wykonaniu wnętrza. Na drzwiach kierowcy, dowódcy i przedziału desantowego znajdują się kłódki. Nie wiem, czym się kierował projektant, może jakimś egzemplarzem muzealnym, ale w moim modelu je usunę: Nareszcie mamy możliwość wykonania otwartych osłon reflektorów. Bez tego SKOT wydaje mi się ślepy. Same reflektory chyba lepiej czymś zastąpić: No i najbardziej widoczny babol; osłony śrub i stery. Zdecydowanie za grube. Armo dało fototrawione, i to wydaje się w tym wypadku uzasadnione: Teraz trochę porównania, raczej "ku pamięci", z nieprodukowanym już modelem Armo. Starcie gigantów: Kwestia najważniejsza: nareszcie mamy prawidłowy kształt dolnej części kadłuba. Armo potwornie skopało sprawę. Na zdjęciu kadłub Armo po moich nieudolnych przeróbkach, ale i tak widać, w czym rzecz: Z kolei podwozie wydaje się robione trochę po łebkach. Brak jest elementów układu kierowniczego, charkterystycznego kształtu osłon mostów napędowych. Są za to ładnie odtworzone sprężyny. To wyjdzie w czasie budowy, ale mam nadzieję, że nie model po ukończeniu nie będzie siedział na resorach za nisko, jak jego żywiczny poprzednik. Zbliżenie na koła pokazuje, że to jednak zupełnie inna klasa technologii; detal na 3D jest dużo ostrzejszy: No i, last but not least, porównanie kadłubów. Na oko nie różnią się proporcjami: Podsumowanie: W zasadzie trudno jest mówić, czy model wart jest polecenia; znowu mamy sytuację, gdy jest jedyny na rynku. Rozmawiałem z ludźmi z IBG i zdecydowanie zaprzeczyli, jakoby mieli w planach wydanie SKOTa. Szkoda. Sam model ma parę wad, ja bym może zasugerował mimo wszystko parę części więcej, albo wsparcie się częściami fototrawionymi (patrz: osłony śrub). Tak czy owak, mój wątek warsztatowy ze SKOTem niebawem ożyje 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KANTA1955 Napisano 15 Kwietnia 2023 Share Napisano 15 Kwietnia 2023 Dobrý deň kolega. Moje meno je Karol Antalík a som z Bratislavy. Prepáčte, že píšem po Slovensky, ale aj keď sa Slovenčina s Poľštinou veľmi podobajú, predsa len sú rozdielne, a po anglicky ani inou rečou nehovorím. S veľkým záujmom som si prečítal tento článok o stavbe SKOT-1 od firma RED TANK. Mám známeho, je to 16 ročný mladý modelár a teraz pripravuje výrobu OT-64 A – analóg SKOT-1, 3D tlačou, tiež v mierke 1:35. Ak máte záujem o informácie a fotografie pripravovaného modelu napíšte mi na mail karanta2022@outlook.sk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.