pezetel Napisano 6 Września 2008 Share Napisano 6 Września 2008 Witam. Robiąc przegląd starszych zdjęć znalazłem fotki mojego pierwszego modelu w skali 1:48, które przedstwiam poniżej. Sklejony kilka lat temu, jako mój come back do poważniejszego modelarstwa. Z góry uprzedzam, że sknociłem malowanie - to była moja pierwsza przygoda z aerografem. Brak doświadczenia zemścił się - użyłem zbyt gęstych akryli Tamiyowskich, a aero było zasilane z butli, więc ciśnienie szybko siadało. Model przedstawia samolot z 1. Staffel JG 76. 22. listopada 1939r. jego pilot - Fw. Karl Hier ( wczesniej uczestniczący w działalniach nad Polską ) wylądował przez pomyłkę na terenie Francji. Francuzi wykorzystali mietka do ćwiczebnych walk ze swoimi myśliwcami. Później maszyna trafiła do No 1426 ( enemy aircraft ) Flight RAF, a w 1942 r. została wysłana do Stanów. Swój żywot zakończyła 3.listopada 1942r., kiedy to została rozbita podczas przymusowego lądowania. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 6 Września 2008 Share Napisano 6 Września 2008 (edytowane) Witam Scenka całkiem fajna i jak na Luftwaffe dość oryginalna, gdyż nie przedstawia kolejnego z rzędu szarego Emila z Bitwy o Anglię. Co do samego modelu to jego wykończenie i zdetalowanie (szczególnie kokpit) wygląda bardzo dobrze. To co niestety robi nieco gorsze wrażenie to wspomniane przez Ciebie malowanie. Powierzchnia modelu, która nie wygląda na całkiem gładką, a do tego sprawia wrażenie przykurzonej. Jest to zrozumiałe przy nie wystarczającym rozcieńczeniu farb i zasilaniu z butli. Następnym razem jeśli będziesz malował z butli, to polecałbym Ci rzadsze farby Vallejo Model Air. Tamiya ma dobre farby, ale tylko jeśli są należycie rozcieńczone (tak jak choćby Gunze). Ogólnie rzecz ujmując model wygląda bardzo dobrze jeśli chodzi o detale, a gdyby malowanie odbywało się po wyćwiczeniu aerografu, dobrym rozcieńczeniu farb i w odpowiednich warunkach to napewno było by extra. Czekam na kolejne Twoje prace Pozdrawiam Kornik Edytowane 6 Września 2008 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pezetel Napisano 6 Września 2008 Autor Share Napisano 6 Września 2008 Witam. Powierzchnia modelu, która nie wygląda na całkiem, a do tego sprawia wrażenie przykurzonej. Niestety nie jest przykurzona ( czy raczej nie była - gdy były robione zdjęcia ). To efekt kolejnego błędu - niskociśnienniowe natryskiwanie bezbarwnej Pactry spowodowało taki efekt, że powierzchnia oświetlona pod pewnym kątem sprawia wrażenie, jakby była pokryta osadem z mleka. Następnym razem jeśli będziesz malował z butli Z całą pewnością nie będzie następnego razu. Wolałbym raczej sam dmuchać w rurkę. Z butli to ja się wolę napić piwa. polecałbym Ci rzadsze farby Vallejo Model Air W pełni się zgadzam. Tyle, że w czasch, gdy lepiłem tego meesera o Vallejo nikt jeszcze nie słyszał, podobnie, jak o retarderach. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 6 Września 2008 Share Napisano 6 Września 2008 Niestety nie jest przykurzona ( czy raczej nie była - gdy były robione zdjęcia ). To efekt kolejnego błędu - niskociśnienniowe natryskiwanie bezbarwnej Pactry spowodowało taki efekt, że powierzchnia oświetlona pod pewnym kątem sprawia wrażenie, jakby była pokryta osadem z mleka. Często tak bywa nawet jak ma się dobrze nabity aerograf. Na bezbarwny lakier pactry trzeba uważać i zawsze dbać o jego dobre dokręcenie i rozmieszanie przed malowaniem. Taka jego specyfika Z butli to ja się wolę napić piwa. Lub oranżady (wersja dla abstynentów i niepełnoletnich ) W pełni się zgadzam. Tyle, że w czasch, gdy lepiłem tego meesera o Vallejo nikt jeszcze nie słyszał, podobnie, jak o retarderach. Gdy ma się porządną farbę i porządny rozcieńczalnik to retardery również nie są potrzebne. Ostatnio na trochę szerszą skalę używamy na modelarnii Gunze i musze przyznać, że to jest zupełnie inna jakość malowania. Bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.