Skocz do zawartości

PODSTAWKA TERENOWA, czyli moje doświadczenia z pianką


Grzes

Rekomendowane odpowiedzi

Całkiem niedawno naszła mnie ochota na zrobienie ruskiej ciężarówki na podstawce imitującej dość mocne nierówności terenu.

Dość intensywnie szukałem recept na zrobiene takowych nierówności (warunkami koniecznymi jakie postawiłem była lekkość materiału i bezproblemowe łączenie się z drewnianą podstawką), niestety nic zadowalającego mnie nie znalazłem.

 

Na pomysł wpadłem (jak to często bywa) przypadkiem, łażąc po NOMI. Postanowiłem zaeksperymentować z pianą montażową

Kupiłem więc takie coś (9,99zł)

5c1a06f38325f486.jpg

Podstawkę drewnianą już miałem, zostało więc wymyśleć wygląd podłoża i do dzieła

886d4d201f8365da.jpg

ponieważ już miałem przyjemność używania pianki (choć w zupełnie innych okolicznościach przyrody) wiedziałem, że zbyt wielkiego planowania co do pierwszego wyglądu zrobić nie można, bo ona jak sie wydostanie z butli zaczyna żyć własnym życiem, ale chociaż mniej więcej można to przewidzieć. Po psiknieciu wyszedł mi taki chlebek (nie ukrywam, że znacznie przerósł moje oczekiwania)

Rada dla tych którzy zechcą spróbować: na początku należy psiknąć małą ilość pianki i lekko rozsmarować ją na podłożu, by od razu załatwić problem mocowania. W początkowej fazie, gdy piana dość intensywnie rośnie mozna nią "kierować" by nie wyszła nam poza podstawkę. Gdy juz sie uspokoi, odstawiamy na 24 godzinki.

92b3744cfb522c08.jpg

Gdy juz nasz chlebek osiągnie właściwą czerstwość, bierzemy coś ostrego (do początkowej obróbki użyłem ostrza z noża introligatorskiego bez rączki, by ciąć całą powierzchnią).

Bardzo się zdziwiłem jak szybko pianka stępiła moje narzędzie

Poniżej widać co powstało po odcięciu powierzchni pianki (z prawej strony mamy już posypkę, ale na razie nas interesuje tylko strona lewa).

5c9ed101e1905310.jpg

Przy rzeźbieniach konkretnych rowków i nierówności w ruch poszedł skalpel.

7efebac402f200b1.jpg

Piana tworzy powierzchnię złożoną z wielu dziurek mniejszych lub większych, których musimy się pozbyć i jednocześnie przygotować powierzchnię pod posypkę.

Do tego przyda nam się kolejny specyfik z NOMI - silikon akrylowy (5,99zł).

Rada: Akryl jest bezzapachowy więc można śmiało używać go w domu, a poza tym nie klei się i nie brudzi tak jak tradycyjny silikon.

Najwygodniej jest go wyciskac przy pomocy specjalnego pistoletu (nie pamietam, ale kosztuje cos koło 3zł)

586b8893ba85abe7.jpg

Silikonem zaklejamy wieksze dziury, a na pozostałej powierzchni robimy cieniutką warstewkę zaklejającą małe dziurki, co ograniczy nam zuzycie posypki.

Silikon schnie bardzo szybko (nawet w ciągu godziny) więc jak tylko wyschnie można brać się za smarowanie go wikolem i obsypywanie posypką.

W efekcie dostajemy takie coś:

d6a2ebed7075be55.jpg

I to by było na tyle...

Podstawka jak widać jeszcze jest w fazie robienia, ale sposób i wstepne efekty już widać.

Być może wielu z Was stwierdzi, że sporo z tym roboty, ale wrócę do początku tematu: dla mnie ważne było, by całość byla lekka i jednocześnie mocno się trzymała razem.

oba zamierzenia uzyskałem, a jeżeli ktoś zechce skorzystać z mojego pomysłu bedzie mi miło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silikonem zaklejamy większe dziury
Akrylem, ale to przejęzyczenie... Pomysł fajny... Tańszy od piany rozprężnej jest styropian na podkłady podłogowe, w marketach można wycyganić nawet jeden arkusz (50 cm x 100 cm...)np o grubości 10 cm. Piszę podłogowy bo ma większa gęstość i tym samy twardość... pianę dozuj na rozłożoną folię np może być stara jednorazówka ze sklepu, po związaniu bardzo łatwo ją oddzielisz...

Jeśli coś pobrudzisz, zmywa się doskonale acetonem technicznym lub zmywaczem do lakieru na paznokcie dla kobiet (musi być z acetonem...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.