Search the Community
Showing results for tags 'ćmelak'.
-
Kilka słów o samolocie Samolot brzydki/ładny (niepotrzebne skreślić) kwestia gustu, taki czechosłowacki Dromaderek Prace nad pierwszym samolotem przeznaczonym do prac agrolotniczych rozpoczęły się w Czechosłowacji w 1961 r. we współpracy dwóch firm lotniczych: Let Kunovice i Moravan (producent samolotów Zlin). Był to samolot rolniczy o udźwigu 500 kg, przeznaczony do opylania roślin, przede wszystkim za pomocą rozrzutnika odśrodkowego. Prototyp konstrukcji inż. Smrczka, oznaczony jako XZ-37 został oblatany w 1963 r. Samolot zbudowany został w układzie dolnopłata o konstrukcji metalowej, pokrytej duraluminium i płótnem w tylnej części kadłuba, ze stałym podwoziem. Miejsce pilota było z przodu za silnikiem gwiazdowym, a za pilotem umieszczono zbiornik na chemikalia. Takie rozmieszczenie oferuje pilotowi bardzo dobrą widoczność, ale stanowi potencjalne niebezpieczeństwo w przypadku nagłego, awaryjnego lądowania. Za pilotem możliwe jest również umieszczenie mechanika twarzą do ogona samolotu, w konfiguracji do przebazowania. Od 1965 r. samolot produkowany był pod oznaczeniem Zlin Z-37 Čmelák, a znany również jako Let Z-37 Čmelák. Do napędu samolotu zastosowano silnik Avia M-462, będący zmodyfikowaną licencyjną wersją radzieckiego silnika AI-14. Od 1971 r. produkowana była wersja Z-37A ze wzmocnioną konstrukcją kadłuba. Ta wersja produkowana była do 1975 r. a także w latach 1983- 1984. Wyprodukowano 677 samolotów, wliczając w to 27 egz. dwumiejscowych do szkolenia i treningu pilotów oznaczonych jako Z-37A-2. Głównym użytkownikiem samolotu Z-37 była ówczesna Czechosłowacja, a później używane były w Czechach i Słowacji. Wiele samolotów zostało również wyeksportowanych m.in. do NRD, Bułgarii, Jugosławii, Węgier, oraz w mniejszych ilościach do Finlandii, Indii, Iraku, Nowej Zelandii, Sudanu, USA czy Wielkiej Brytanii. Samolot był używany głównie w pracach agrolotniczych, ale obecnie wykorzystywany jest również jako przeciwpożarowy, holownik szybowców lub do lotów komercyjnych. Kilka słów o modelu Model Čmeláka w skali 1/72 to produkt z muzycznej stajni Neo KP wydany w 2019 roku pod nr kat. KPM0129. Istnieje duże prawdopodobieństwo że jest to klonokopia żywicznego zestawu Mikumodel z przełomu wieków. Coś tam pododawano jakieś szczegóły, ale zmydliły się „w praniu” i jakości zbytnio nie podniosły. Nie jest to może aż taka tragiczna miniatura, no ale do Edwarda to jednak nie ma co równać. Plusem dodatnim jest to że NeoKP zrobiło wersję UTI i Turbo, a Edek tylko podstawową ale za to kosmicznie dokładną i jakby dobrze pokombinował to można pożenić kilka rzeczy miedzy zestawami. Skrzydła mam wrażenie że są lekko za grube, a i tworzywo z jakiego odlano wypraskę to jakby mieszanka polistyrenu, chińskiej podeszwy i gipsu. Dodatkowa ramka z kadłubem i elementami do wersji dwumiejscowej jest wyraźnie lepsza jakościowo, a i dodane żywiczne kółka dają +10 do lepszości zestawu. Stylistyka pudełkowa Neo KP z obecnymi ilustracjami mocno trafiają do odbiorców którzy wychowywali się w czasach oryginalnych Kovozavodów z ilustracjami pana Velca. Oczy mocno chcą, a jak obecnie otworzysz pudełko to czasami bywa różnie Mój model przedstawia egzemplarz okładkowy zestawu. Samolot ten został wyprodukowany w 1969 roku w wersji szkolno-treningowej A-2 z nr ser. 08-01. W tym samym roku został dostarczony na Węgry gdzie latał jako HA-SCA. W 1982 roku czechosłowacki Slov Air odkupił kilka węgierskich maszyn w tym właśnie też tego. Otrzymał on rejestrację OK-YJF i używany był do szkolenia i treningów w firmie Slov Air do 1992, a następnie w firmie Air Special. W okolicach 2003-04 roku samolot po remoncie przeszedł w prywatne ręce i wykorzystywany jest do komercyjnych lotów, holowania szybowców czy uczestnictwa w zlotach i pokazach przez firmę Aerovia. Model nie należy do najprzyjemniejszych w lepieniu, ale jakoś mocno mnie nie zmęczył. Niemniej nie polecam go początkującym. Od siebie dodałem kilka szpejów takich jak: dodatkowe orurowanie kabiny, pitot, stopnie wejściowe, antena, podesty, hak holowniczy, błotniki, wydechy. Plan jest na jeszcze kilka takich samolotów, w różnych wersjach i malowaniach, ale to już czas zweryfikuje po swojemu. Zapraszam do galerii Dzieki za uwagę Wykorzystano materiały z: samoloty polskie, moje hobby, lotnictwo net i inne źródła internetowe.