Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'bośnia' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Tematyka modelarska
    • Samoloty, śmigłowce, przestrzeń kosmiczna
    • Pojazdy wojskowe
    • Pojazdy cywilne
    • Okręty, statki
    • Różne
    • Jak to zrobić i jak pokazać
    • Projekty Grupowe
    • Konkursy modelarskie archiwum
    • Spis treści forum
    • Portfolio
    • Historia modelarstwa - Vintage & PRL
  • Tematyka okołomodelarska
    • Dział handlowo-usługowy
    • Wydarzenia, Spotkania, Konkursy
  • Bielska Strefa Modelarska Spotkania BSM
  • Modelwork Founders Witam

Kategorie

Kalendarze

  • Kalendarz Imprez modelarskich 2021

Blogi

  • Modelarski Blog Konstruktora
  • Takie tam
  • War Game and Wordscapes
  • Debata na temat bezpieczeństwa seniorów w Olecku
  • Blog
  • Eksperymenty modelarskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Skąd


Zainteresowania


Zawód


Facebook


Youtube


Skype


Strona WWW


Yahoo


Twitter

Znaleziono 1 wynik

  1. Witajcie, Bałkany wciągają mocno, więc pozostajemy w Bośni, tylko z jej zachodniej części wracamy nad piękną Drinę. Tym razem czas na pojazd rzadko spotykany na modelarskich forach, czyli M18 Hellcat. A w tym konkretnym malowaniu być może pierwszy raz w ogóle. Jugosławia na początku lat 50-tych kupiła 240 tych wozów. Był to okres zbliżenia z Zachodem i bardzo napiętych stosunków z ZSRR. Choć już wtedy uznawano M18 za wozy przestarzałe i nie posiadające dużej wartości bojowej, to pewna ich część pozostała w jednostkach aż do początku lat 90tych. Reszta była zakonserwowana i czekała w rezerwie. Gdy Jugosławia zaczęła się rozpadać, a tamtejsze narody skakać sobie do gardeł, Hellcaty wyciągnięto z magazynów. Początkowo używała ich JNA, ale szybko trafiły do formujących się Wojsk Republiki Serbskiej, Chorwatów i Bośniaków. Początek wojny w Bośni jest bardzo słabo znanym tematem. W 1992 roku w zasadzie nie było na miejscu zagranicznych dziennikarzy, a już na pewno nie w miejscach pokroju doliny Driny. Rozpoczęły się pierwsze czystki etniczne(działało to oczywiście w dwie strony, ale w innych proporcjach), wojska JNA/VRS wkraczały do kolejnych wsi, miast i miasteczek. Ale i organizowała się bośniacka samoobrona. M.in. wokół enklawy Gorażde, której obrzeża będą nas tym razem interesowały. Konkretnie – wsie Zebina Suma i Obadi. Front w tym miejscu ustalił się na rzece Osanicy i w zasadzie bez zmian przetrwał przez niemal całą wojnę. Ani Serbowie nie zdołali go nigdy w tym miejscu przełamać i przesunąć, ani Bośniacy trwale odrzucić Serbów dalej na południowy zachód. W ciągu 1992 roku tylko na tym małym odcinku frontu zginęło ponad 100 bośniackich żołnierzy, co jak na warunki jugosłowiańskie jest naprawdę sporą liczbą. Jednak w grudniu 1992 roku bośniackie milicje odniosły tu spory, ale nietrwały sukces. Przegonili Serbów z ziemianek i okopanych stanowisk. Popłoch musiał być spory, bo ci pozostawili na stanowisku nawet interesującego nas M18. Ostatecznie po 4 dniach Bośniacy wycofali się na swoje pozycje. Co stało się z tym M18 – nie wiadomo. Istnieje jakiś tam drobny cień szansy, że M18 został na powrót przejęty przez Serbów - zastanawiający jest ten wóz, który wypatrzyłem na nagraniu z 1994 roku - wygląda jakby pod plandeką miał podobnie opancerzone stanowisko Browninga. Ale czy to ten sam wóz nie da się rozstrzygnąć - brak zdjęć/ujęć od przodu. Z filmu (od 21:40), który przy tej okazji nakręcono dowiadujemy się gdzie rozgrywa się akcja i że tego wyczynu dokonali żołnierze z batalionu z Rogaticy. Zaś Serbowie wieś Obadi najpierw spalili, a potem wykopali sobie ziemianki i stanowisko dla Hellcata na muzułmańskim cmentarzu. Dość makabrycznie… Na dwugodzinnym nagraniu możemy obejrzeć serbskie pozycje, interesujący nas M18 jest nagrany niemal z każdej strony, choć jakość pozostawia wiele do życzenia. Są też niezbyt miłe obrazki Bośniaka z głową obciętą rzekomo przez Serbów. Ten etap wojny, bez międzynarodowych obserwatorów należał do wybitnie brutalnych. Dość powiedzieć, że… to żołnierze bośniaccy do tej pory bujają się po sądach za zbrodnie dokonane w tym rejonie w 1992 roku! Pod koniec ubiegłego roku czterech z nich zostało skazanych na kary od 5 do 14 lat więzienia, m.in. za ucinanie głów, genitaliów i ataki na kolumny cywilne. Niech ten krótki opis da Wam wyobrażenie jak brutalny był ten konflikt pomiędzy de facto dawnymi sąsiadami i jak wielu wciąż jeszcze nie doczekało się kar, mimo, że od końca wojny mija 25 lat. Tymczasem wracamy do modelu. M18 zawsze mi się podobał, a ten egzemplarz daje możliwość, żeby trochę się pobawić malowaniem i przeróbkami. Opancerzone stanowisko browninga będzie na pewno wyglądało bardzo ciekawie, a do kompletu chciałbym pojazd umieścić na podstawce inspirowanej nagraniem – prawdopodobnie w formie przekroju tego okopu, tak żeby jedna strona gąsienic była w pełni widoczna. No ale to wszystko się dopiero zobaczy. ? Pozdrowienia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.