Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'głupi pomysł' .
-
Dawno nic tutaj nie budowałem, czas najwyższy! Na warsztat trafiła 'Le Superbe' z Hellera, stareńki, ale jakże urokliwy, model. Muszę przyznać, że dawniej Heller nie bawił się specjalnie w poprawność polityczną, wystarczy spojrzeć, jakimi flagami udekorowali model na okładce Ja jednak postanowiłem nadać wypustowi Hellera nieco splendoru najwspanialszej floty świata. Budować będę tytułową HMS 'Belleisle', czyli 74-działowy francuski okręt liniowy 'Lion', którego nazwę jeszcze w trakcie budowy zmieniono na 'Marat' (brzmi znajomo - niespokojne czasy lubią się powtarzać...). Po kilku miesiącach służby w maju 1795 roku, 'Marat' stał się 'Formidable' (Potężny), by już niecały miesiąc później, w pobliżu portu Lorient, wywiesić na maszcie Białe Gacie Kapitana, pokazując stosunek do swojej nazwy i francuskiej tradycji Anglicy ochrzcili okręt 'Belleisle', jako że pochrzaniły im się nazwy francuskich wysepek, i sądzili, że zdobyli ją koło tej wyspy - w rzeczywistości miało to miejsce koło wyspy Groix. W sumie może i dobrze, jakoś 'Belleisle' lepiej brzmi Pod nową nazwą brał udział w bitwie pod Trafalgarem, będąc drugim okrętem w linii wiceadmirała Collingwooda, gdzie wdał się w walkę z siedmioma (sic!) okrętami sojuszu franko-hiszpańskiego, i jako jedyny z angielskiej floty stracił wszystkie maszty, ale nie poddał się, i po 45 minutach walki na pomoc przyszły mu pozostałe okręty z linii. Po bitwie 'Belleisle' została odholowana do Gibraltaru przez fregatę HMS Naiad. Dwa lata później, wraz z pięcioma innymi okrętami, brała udział w zajęciu duńskich okrętów w Indiach Zachodnich, oraz późniejszej okupacji duńskich posiadłości w tychże. Od 1811 HMS 'Belleisle' była w składzie Floty Kanału, stacjonując w Portsmouth, gdzie w 1814 roku podjęto decyzję o jej rozebraniu. To tyle w temacie wstępu historycznego, i mniej więcej tyle właśnie można znaleźć na Wikipedii Jakby ktoś był zainteresowany pełnym inboxem, można go znaleźć pod tym linkiem: https://www.mojehobby.pl/products/Le-Superbe.html Ja natomiast od siebie dorzucę kilka zbliżeń Po modelu niestety widać jego wiek (formy są z 1977 roku, ja kupiłem wznowienie z lat 80-tych). Sporo szczegółów jest rozmytych, nadlewki są dosłownie wszędzie, gretingi to jakieś potworki... Sporo roboty będzie z doprowadzeniem tego do odpowiedniego poziomu. Z drugiej jednak strony, bardzo fajnie wyszło deskowanie pokładów, faktura drewna na wszystkich widocznych elementach to również miły dodatek. Szkoda tylko, że całkowicie pominięto deskowanie burt - chyba, że Francuzi pod koniec XVIII wieku opanowali budowanie kadłubów z ogromnych połaci sklejki Minusem jest też sposób, w jaki przedstawiono w modelu miedzianą okładzinę dna, sięga do dolnego pokładu działowego, co jest sporą przesadą... Dobra, koniec pitolenia, czas na trochę zdjęć, wkrótce postaram się zaprezentować pierwsze zdjęcia z warsztatu
- 19 odpowiedzi
-
- heller
- indefatigable
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: