Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'neo for iwata' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Tematyka modelarska
    • Samoloty, śmigłowce, przestrzeń kosmiczna
    • Pojazdy wojskowe
    • Pojazdy cywilne
    • Okręty, statki
    • Różne
    • Jak to zrobić i jak pokazać
    • Projekty Grupowe
    • Konkursy modelarskie archiwum
    • Spis treści forum
    • Portfolio
    • Historia modelarstwa - Vintage & PRL
  • Tematyka okołomodelarska
    • Dział handlowo-usługowy
    • Wydarzenia, Spotkania, Konkursy
  • Bielska Strefa Modelarska Spotkania BSM
  • Modelwork Founders Witam

Blogi

  • Modelarski Blog Konstruktora
  • Takie tam
  • War Game and Wordscapes
  • Debata na temat bezpieczeństwa seniorów w Olecku
  • Blog
  • Eksperymenty modelarskie

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Skąd


Zainteresowania


Zawód


Facebook


Youtube


Skype


Strona WWW


Yahoo


Twitter

Znaleziono 1 wynik

  1. Witam, Chciałem Wam przedstawić pewien aerograf, ktory trafil w moje rece. Aerograf był w opłakanym stanie, używany przez 14-latka i był bardzo zabrudzony zaschniętą farba. Zapytano mnie, czy da się go naprawić. Poza wieloma rysami wewnątrz (jakby od czyszczenia szczotka druciana??) aero miał urwana dysze, a gwint został w korpusie. Podczas próby wykręcenia resztek dyszy okazało się, że jest zapieczona na amen i zaczęła się kruszyć przy próbach manipulacji różnymi narzędziami. Pomyślałem sobie, ze niestety nie da sie juz z tym nic zrobić i sprzęt wyląduje w koszu. Nie dawało mi to spokoju bo nie lubię takiego traktowania narzędzi, zwłaszcza całkiem dobrych (mowa o neo for Iwata). Wpadlem na pomysl, żeby nagwintować miejsce montażu dyszy, usuwając w ten sposób jej resztki i naprawiając gwint. Pomyślałem, ze albo sie uda, albo kosz... Udało się gwintownik 2mm w pewnych rękach profesjonalisty (kolega inżynier maszyn precyzyjnych z pracy), kilka obrotów i po sprawie. Kupilem nowa dysze i ku mojemu zaskoczeniu całość zadziałała Aero nie działa jednak do końca dobrze, lekko pluje farbą. Podejrzewam, ze moze miec z tym cos wspolnego wygięta igła, która nie chowa się idealnie w centrum dyszy (widac na zdjeciach). Moze byc tez lekko uszkodzona oslona od dyszy - naprawde nie wyobrażam sobie, co ten sprzęt przeszedł... Zanim kupie nowa igle i osłonę sprobuje ja sam naprostować, wyszlifować. Aero ze złomu w końcu, nie chce inwestować w niego pieniędzy bo efekt koncowy moze byc i tak kiepski. Jakby ktos mial jeszcze jakis pomysl co jeszcze moze powodowac to delikatne plucie farbą, niech napisze. Jak się nie uda naprawić na 100% to i tak moj 8-letni syn bedzie mial narzędzie do nauki malowania Podsumowując: jeśli ktoś ma Iwate z urwaną dyszą lub uszkodzonym gwintem - da się to naprawić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.