Skocz do zawartości

Thunderbolt P-47D 1:48 - Academy


devil03

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Jako, że jestem nowy na tym forum, to chciałbym sie przedstawić. Mam na imie Bartek i mam 12 lat. Modelarstwo zarówno plastikowe, jak i inne odmiany tego hobby nie są mi obce. Za soba mam już kilka modeli,wiekszosc to modele ladowe, ale jest również jeden lotniczy ( Corsair F4U-1D) . Tym razem na moje biurko trafił Thunderbolt P-47D 1:48 od Academy.

 

Oto wszystkie częsci:

P1010001.JPG

P1010002.JPG

P1010003.JPG

P1010006.JPG

P1010010.JPG

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę Cię tylko nie spsuj tego modelu, bo Academy fajnie się skleja (nie wiem czemu jest ich tak mało na forach)

Jak będziesz coś potrzebował na temat T-bolta to pytaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i cóż, budowa modelu sie rozpoczela. Powstała juz kabina pilota, którą chcialbym lekko potraktowac washem , choc zaznaczam, że nigdy nie wykonywałem modelu z użyciem tej techniki , tak więc zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Zastanawiam sie jakich farb uzyć do robienia washa. Dodam ze kabina byla malowana farbami emaliowymi (Humbrol). Jaki rodzaj washa radzilibyscie mi zrobic na pierwszy raz??

 

Oto fotki cockpitu

 

P1010032.JPG

P1010040.JPG

P1010054.JPG

P1010057.JPG

 

Wiem, że to pięknie nie wygląda, ale prosze sie nie smiac

 

Acha, jeszcze jedno... Przepraszam, za zdjecia takieej słabej jakosci, ale mój aparat odmówił posłuszenstwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młody ( nie odbierz tego źle, ciesz się tym puki jeszcze możesz, bo za parę lat już tak słodko nie będzie ) kabina do poprawy bo odwaliłeś sam chyba wiesz co Odnoszę wrażenie że malowałeś ją po sklejeniu, a to błąd. Akurat kabina w P-47 ma to do siebie że można ją pięknie odpicować przed złożeniem. Proponuje delikatnie ją rozkleić, zmyć farbę, odtłuścić wszystko żeby się dobrze trzymała a następnie pomalować wszystko dokładnie jeszcze raz interior i dopiero potem wyposażenie na czarno. Następnie sidolux i wasch, ponieważ malowałeś olejami proponuje wasch akrylowy lub ewentualnie jeśli nie masz akryli to nawet i z plakatówki ( ważne jest ćwiczenie a nie sam efekt końcowy akurat za pierwszym razem ). Proponuje akrylowy bądź z plakatówki bo gdybyś go robił z olejnej rozpuszczalnik do jej rozrzedzenia mógłby wejść w kontakt z kolorem podstawowym i wszystko zepsuć. Ewentualnie jeśli masz w domu tusz do nabijania drukarki to parę kropli z wodą rozmieszać, dodać płynu i też będzie fajnie, można taki roztwór i z akrylami mieszać dla uzyskania nieco innego odcienia.

I pamiętaj z każdym następnym będziesz coraz lepszy, ja w twoim wieku nawet nie myślałem o ożywaniu farb, a już załatanie szczeliny to była całkowita abstrakcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.