Skocz do zawartości

[In-Box] Ferrari 250 GTO 1:24 Revell


Sławko

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ stałem się szczęśliwym posiadaczem tego modelu i nie udało mi się znaleźć na modelworku In-Boxa do niego postanowiłem uzupełnić zasoby forumowe

Poniżej fotki zawartości pudełka.

 

IMG_5503_kor.JPG

 

Model można wykonać w zwykłym "cywilnym" malowaniu lub w jednym z dwóch rasowych wyścigowych.

IMG_5524_kor.JPG

IMG_5526_kor.JPG

IMG_5527_kor.JPG

 

Karoseria odlana prawidłowo bez nadlewek, zapadnięć i innych błędów na pierwszy rzut oka niewymagająca dużych nakładów pracy.

IMG_5534_kor.JPG

IMG_5535_kor.JPG

 

Arkusz kalkomanii zawiera kilka detali mających zastąpić malowanie co może być sporym ułatwieniem przy budowie. Pasy jednak lepiej będzie wykonać we własnym zakresie.

IMG_5540_kor.JPG

 

Elementy odlane dość czysto choć trafiają się nadlewki i niewielkie przesunięcia form. Nie powinny jednak sprawić większych problemów przy montażu znacznej części modelu. Wyjątkiem są elementy chromowane - tu te mankamenty dadzą o sobie znać.

IMG_5542_kor.JPG

IMG_5544_kor.JPG

IMG_5545_kor.JPG

IMG_5546_kor.JPG

IMG_5530_kor.JPG

IMG_5533_kor.JPG

IMG_5539_kor.JPG

 

Elementy transparentne są krystalicznie przeźroczyste - wręcz idealne

IMG_5547_kor.JPG

IMG_5548_kor.JPG

IMG_5549_kor.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elementy transparentne są krystalicznie przeźroczyste - wręcz idealne
...czego zapewne nie można powiedzieć o "chromowanej" ramce Domyślam się, że pójdzie do jakiegoś kreta... ?

Nad tym jeszcze się nie zastanawiałem ale obie ramki chromowane będą wymagały precyzyjnej obróbki mechanicznej i nowej warstwy chromu dobrej jakości. Nigdy jeszcze nie czyściłem chromu w krecie ale chyba trzeba będzie spróbować. Co do nowego pokrycia to w tej chwili jako najlepszy wybór przychodzi mi do głowy metalizer Alcalda.

 

Edit: Chodziło mi oczywiście o metalizer firmy Alclad II - przepraszam za literówkę.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Revell nie przestaje mnie zadziwiać - niestety negatywnie.

Opony bardziej pasują do ciężarówki niż do sportowego samochodu.

Propozycja firmy Fujimi jest o wiele lepsza

P1080424-1.jpg

opony od takiego modelu:

250gto-fujimi.jpg

 

Oczywiście należy wziąć pod uwagę, że opony Fujimi wzorowane są na oponach z lat 60-tych XX w. natomiast opony, jakie są na fotkach, które można znaleźć w internecie to ich współczesny odpowiednik - podejrzewam, że 50-letnie opony raczej nie nadawałyby się do jazdy a jedynie do muzealnej prezentacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż ... moja wiedza o pojazdach cywilnych jest bardzo malutka.

Opony od Fujimi rzeczywiście prezentują się lepiej.

Revellowskie przy nich wyglądają dość topornie.

Mam zatem kolejną kwestię do przemyślenia przed budową.

 

Wielkie dzięki za cenne uwagi

A swoją drogą to In-Box tego Ferrari w wykonaniu Fujimi byłby bardzo wskazany w celu porównawczym dla kolejnych zainteresowanych budową tego pięknego tworu motoryzacji włoskiej

 

Pzdr, Sławko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.