dewertus Napisano 31 Października 2010 Share Napisano 31 Października 2010 Witam, Tym razem chciałbym Wam przedstawić model, który zbudowałem dla mojego szkraba. Jest nim Zlin Z-42M w skali 1/72 wykonany z zestawu Hobbybossa. Model klei się bardzo przyjemnie - jak widać producent w kolejnych modelach serii "Easy..." sukcesywnie zwiększa ilość detali (zwłaszcza kabiny) nie odchodząc przy tym od głównej idei - czyli praktycznie samoczynnego składania, w którym klej zaczyna być traktowany, jako dodatek. Niestety problemem w produktach HB jest zawsze możliwość "wyważenia" modeli z przednim kółkiem - w tym przypadku ilość ołowiu, jaka była by potrzebna mogła uszkodzić mimo wszystko wątłe podwozie. To a także fakt, że model ma wisieć spowodowały, że odpuściłem sobie wyważanie - co jest widoczne na zdjęciach w postaci "podpórki" pod ogonem ;o) Malowanie to taki mały SF choć wsparty odrobiną realizmu. W jakiś artykule prezentującym siły lotnicze państw europejskich, które nie są członkami żadnego układu / paktu (w tym właśnie JRViPVO) mignęła mi wzmianka, że kilka Zlinów Z-42 było wykorzystywanych w Szkole Wojskowej im. Marszałka Tity w Mostarze do czasu wprowadzenia rodzimej konstrukcji UTVA-75, (która jest mocno do Zlina podobna). Nie mam żadnego zdjęcia, które prezentowałoby właśnie tą wersję Zlina w barwach jugosłowiańskich (dostępne są zdjęcia Z-26 i Z-526). Samo malowanie wzorowałem na schemacie malowania Zlinów Z-42M służących w lotnictwie DDR (pierwotnie planowałem wykonać go właśnie w takim malowaniu, ale okazało się, że oznaczenia lotnictwa DDR, które mam sa za duże) i Węgier. Kolorystkę wzorowałem na zdjęciach innych samolotów i śmigłowców w służbie jugosłowiańskie w tym okresie. Model malowany pędzlem farbami Agamy (kolory podstawowe kamuflażu oraz lakiery bezbarwne), Revella (czerwień na skrzydłach, kadłubie i stateczniku), Humbrolla (środek i podwozie). Lekki wash wykonałem "neutral wash'em" MIG'a. Kalki to mieszanina Revella (oznaczenia) i HB ("dywaniki" na skrzydłach). Model został "oblatany" przez nowego właściciela, po czym dołączył do podsufitowej kolekcji. A tutaj sesja na płycie lotniska, które zaczynam sobie na boczku budować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bahamut24 Napisano 31 Października 2010 Share Napisano 31 Października 2010 Fajnie Ci wyszło to małe latadło Jak to mówią małe jest piękne Jaka cena tego modelu była? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dewertus Napisano 31 Października 2010 Autor Share Napisano 31 Października 2010 Jaka cena tego modelu była? Całe, zawrotne 22 PLN... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michalw Napisano 31 Października 2010 Share Napisano 31 Października 2010 A może pokażesz też tą podsufitową kolekcję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamil232 Napisano 2 Listopada 2010 Share Napisano 2 Listopada 2010 Jak mawiają Czesi Krásný "modrásek" . Sam jestem na etapie budowy Zlinka Z-XII i bardzo chętnie bym widział też tego do kolekcji Za tą cenę naprawdę warto;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crustian Napisano 2 Listopada 2010 Share Napisano 2 Listopada 2010 ale widzę ,że nie wywarzyłeś go i teraz nosek zadziera do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herod Napisano 3 Listopada 2010 Share Napisano 3 Listopada 2010 Witam, Niestety problemem w produktach HB jest zawsze możliwość "wyważenia" modeli z przednim kółkiem - w tym przypadku ilość ołowiu, jaka była by potrzebna mogła uszkodzić mimo wszystko wątłe podwozie. To a także fakt, że model ma wisieć spowodowały, że odpuściłem sobie wyważanie - co jest widoczne na zdjęciach w postaci "podpórki" pod ogonem ;o) I bardzo dobrze, wisieć to ma przecież tylko, więc wyważać nie ma sensu. Jak się urwie to ci też nie zabije szkraba. Jak ja uwielbiam modele malowane pędzlem - nie rażą mnie sztucznością jakoś. A tutaj jeszcze delikatny wash jest obecny. Wypas dla oczu. Śliczny, mały demonek ci wyszedł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.